SPIN

Siedlce liczą na rząd. Chcą być elektromobilne

redakcja poniedziałek, 6 lutego 2017, 22:01 Siedlce

Tylko duże dofinansowanie zewnętrzne może sprawić, że w Siedlcach będą jeździć autobusy elektryczne.

MPK zgłosiło chęć udziału w Programie Elektromobilności przygotowywanym przez rząd.

– Najprawdopodobniej 20 lutego Siedlce staną się jednym z jego partnerów. Zgłosiliśmy zainteresowanie zakupem 10 autobusów elektrycznych i dwóch stacji doładowania. Jeśli dostaniemy gwarancję na dofinansowanie to taki tabor nabędziemy. Bez dopłaty, nie ma na to szans – tłumaczy Krzysztof Dębiński, prezes MPK.

Zakupy byłyby możliwe najwcześniej w roku 2019, ale do tego czasu spółka i tak musi wymienić przynajmniej dwa pojazdy.

– Zakup 11 autobusów, o których mówi się, że są nowe, był w 2012 roku. Niektóre z naszych pojazdów mają już dobrych kilkanaście lat, inne mają na licznikach około miliona kilometrów – wylicza.

Siedlce podpisałyby list intencyjny razem z 35 innymi samorządami. Program ma być wspólnym dziełem ministerstwa rozwoju, ministerstwa energii, Polskiego Funduszu Rozwoju, Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pod auspicjami Związku Miast Polskich.

Foto: test autobusu z napędem hybrydowym

4 komentarze

  1. oni Wszyscy Siedlcom dadzą dodano 8 lat temu

    "Program ma być wspólnym dziełem ministerstwa rozwoju, ministerstwa energii, Polskiego Funduszu Rozwoju, Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pod auspicjami Związku Miast Polskich."

    Już dzisiaj trzeba zamawiać figurki mecenasa, tylko ze trzy razy większe, do dzieła.

  2. gość dodano 8 lat temu

    Na pewno bez klimy hehe

  3. to... dodano 8 lat temu

    To palcem na wodzie pisany program. Szybciej PIS straci władzę w Siedlcach (a to potrwa) niż będziemy jeździli czymś czego nie ma jeszcze na deskach kreślarskich. Moim zdaniem to bicie piany. Przecież są już Polsce robione elektryki, to po co otwierać drzwi do lasu. Miasto takie bogate ze świetnym budżetem, jak zachwalał go i Skarbnika Paryłę Myszkowski – to niech kupi już, po co czekać lata.

  4. h dodano 8 lat temu

    Może zanim zaczniemy wprowadzać wodotryski, skupmy się na poprawieniu jakości tego, co jest.
    Ciepły guzik, kasowniki papierowe i elektroniczne przy każdych drzwiach (w jednej obudowie, a nie oddzielnie – zajmujące co drugą poręcz na użytecznej wysokości), urealnienie rozkładu i tras, wymiana wyświetlaczy na wyraźne – pikselowe (w niektórych pojazdach już wymieniono, w niektórych częściowo). Poprawa jakości dźwięku w odtwarzanych komunikatach głosowych, często ten cały system informacyjny nie działa, albo działa źle.
    O klimie dla pasażerów nie wspominam – mniejsze miasta od Siedlec na tym nie oszczędzały… Być może elektrycznych autobusów bez klimy kupić się nie da i nic nie pomogą zabiegi naszych decydentów, by konsekwentnie jej nie zamawiać.

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?