Teatr Tańca Caro ma nowego kierownika artystycznego. To Maciej Kuźmiński, choreograf, tancerz i pedagog tańca współczesnego.
– To nie były łatwe poszukiwania – przyznaje Iwona Orzełowska, wicedyrektor Centrum Kultury i Sztuki. – Odnalazłam Macieja i o 3 w nocy napisałam maila proponując mu pracę. Okazało się że warunki, które proponujemy są na tyle interesujące, że Maciej, „gorące nazwisko” na rynku, się pojawił – dodaje.
A warunki do pracy, jak mówi sam Kuźmiński, są doskonałe.
– To wspaniale, że wreszcie większość czasu mogę spędzać na sali. Nie mam ograniczonego czasu, nie muszę płacić za każdą godzinę. Jest tutaj całe zaplecze, na którym można pracować i doszlifowywać każdy szczegół w spektaklu – dodaje.
Nowy kierownik ma ambitne plany. Chce rozwijać markę Teatru, ale też postawić na działalność edukacyjną.
– Za działalnością artystyczną musi iść edukacyjna. Planujemy warsztaty i rozmowy z publicznością po spektaklach – mówi Kuźmiński. – Dla mnie w spektaklu powinno być coś co zainteresuje i przyciągnie laika oraz zaspokoi gust tych, którzy sztukę współczesną lubią – dodaje.
Kuźmiński liczy, że spektakle, które stworzy dla Teatru Tańca Caro, będą jeździć za granicę. Teraz Kuźmiński pracuje nad nowym spektaklem „After Before”, którego premiera już 25 listopada na deskach Sceny Teatralnej.
to w czasie urlopu i za własne pieniądze!
Super ,że kwitnie kultura wyższa w Siedlcach ,nie zabita jeszcze przez masówki disco polo .Trzymamy kciuki .