Wiosna i lato to raj dla złodziei rowerów. W ubiegłym roku siedlecka komenda odnotowała 59 kradzieży, w tym już 20, z czego siedem jednośladów skradziono od początku maja.
– Zawsze w tym okresie zgłaszanych jest najwięcej kradzieży rowerów. Musimy być czujni bo złodziej wykorzysta każdą naszą chwilę nieuwagi. Nie zostawiajmy rowerów niezapiętych przed blokiem czy sklepem, nawet jeśli wchodzimy tylko na sekundę. Nie wpuszczajmy też na klatki obcych osób – mówi Jerzy Długosz, oficer prasowy siedleckiej komendy.
Dlatego policja zachęca do tego, by swój rower oznakować. W każdą drugą i czwartą sobotę miesiąca dzielnicowi siedleckiej komendy robią to bezpłatnie.
– Akcje te cieszą się naprawdę dużym zainteresowaniem, a najbliższa będzie 28 maja w budynku „A” przy ulicy Starowiejskiej 66 w godzinach od 10. do 14. – tłumaczy Długosz.
Znakowanie polega na wygrawerowaniu w kilku miejscach kombinacji cyfr i liter przypisanych tylko jednemu rowerowi. Taki kod umieszczany jest w kilku miejscach. Podczas kontroli patrole sprawdzają, czy dany rower ma oznakowanie, jeśli ma – sprawdzają dalej w policyjnej bazie danych, czy nie figuruje jako skradziony.
To bardzo dobra akcja.
Ale jak by po mieście CHODZIŁY patrole PIESZE to kradzieży mniej by było
bo panowie w radiowozach już nic nie widzą…
tyle by było na tyle Panie oficerze prasowy.
otwórz oczy i wyjdź na ulice to zobaczysz patrole na ulicach