Takiej sytuacji jeszcze nie było. Dzisiaj w siedleckim WORDzie odwołano wszystkie egzaminy. Wszystko przez to, że placówka nie ma podstawy prawnej by je przeprowadzić.
– Kieruję firmą od 17 lat i takiej sytuacji jeszcze nie przeżywałem – mówi Jacek Kobyliński, dyrektor WORD w Siedlcach. – Dokładnie chodzi o to, że rozporządzenie ministra infrastruktury czyli podstawowy dokument na podstawie którego przeprowadzamy egzaminy stracił wczoraj ważność, a nowe rozporządzenie jeszcze się nie ukazało i nie możemy państwowego egzaminu przeprowadzić – dodaje.
W związku z tym dyrekcja WORDu odwołała egzaminy i około 180 osób musiało wrócić do domu.
– Chce przeprosić wszystkich, którzy do nas przyszli i odeszli z niczym. W najbliższą sobotę będziemy egzaminować wszystkich chętnych lub przepiszemy ich na inny najbliższy termin. Oczywiście bez dodatkowych kosztów – tłumaczy Kobyliński.
Taki problem mają WORDy w całym kraju, ale różnie podeszły do sprawy.
– Na Mazowszu nie ma egzaminów, ale niektóre ryzykują i je przeprowadzają. Nie wiem czy będą one ważne – mówi dyrektor. – Mamy też inny problem, bo obsługuje nas system teleinformatyczny i tam też trzeba nanieść zmiany, więc paraliż jest dzisiaj całkowity – dodaje.
Jak zaznacza Kobyliński liczył, że dzisiaj rano rozporządzenie zostanie opublikowane. Zmiany w tym projekcie są kosmetyczne i dotyczą procedur, dla kandydatów więc nic się nie zmienia.
Dobra, zmiana.
Na opublikowanie nowego rozporządzenia urzędnicy mieli 18 miesięcy. Minister infrastruktury z PO nie zdążył tego zrobić, więc prace ruszyły dopiero po jesiennych wyborach – w listopadzie. Masz dobrą zmianę ciemnoludku.
Ciekawa sprawa. Każdy wiedział, kiedy rozporządzenie traci ważność, a ludzie nie zostali poinformowani z wyprzedzeniem, ich egzaminy były umawiane na dziś…
Panie Wyrzykowski. Sprawa jest ciekawa? Niekoniecznie. WORD żyje z egzaminów, a tak zwana "zdawalność" przekłada się na kasę. Jak ktoś zdaje 5 razy to 5 razy płaci. Oczywiście, WORD wiedział, że rozporządzenia nie ma, ale umawiał ludzi bo ma ich gdzieś – gdyby zdążyło się ukazać a ludzie nie byli umówieni to kasa by przepadła. Tyle w temacie.
Narojek .
Naroj.