Kolejne, szóste z rzędu zwycięstwo za 3 punkty zapisali wczoraj na swoim koncie siatkarze siedleckiego KPS-u.
Podopieczni Sławomira Gerymskiego po czterosetowej walce pokonali Kęczanina Kęty 3:1 (28:30, 25:22, 25:20, 28:26). Pierwszoligowcy konsekwentnie dążą do walki w play-offach. Przed nimi jeszcze 2 spotkania do końca rundy zasadniczej, a po sobotniej wygranej zajmują 9. miejsce w tabeli.
I Set: 24:22, 24:23, 24:24, 25:24 (Butryn zdobywa punkt, serwuje Pietraszko), 25:25, 26:25 (Butryn zdobywa punkt, czwarta piłka setowa zagrywa Butryn), 26:26, 26:27, 27:27 (wyrównuje Stańczuk), 27:28, 28:28, 28:29, 28:30.
II Set: 8:6, 8:7, 9:7, 9:8, 9:9, 9:10 (czas dla KPS), 10:10, 10:11 (siatka), 10:12, 11:12 (Stańczuk zdobywa punkt), 12:12 (wyrównuje Butryn), 12:13, 13:13 (wyrównuje Butryn), 14:13 (Pietraszko zdobywa punkt), 15:13 (czas dla Kęczanina), 16:13 (as Stańczuka), 16:14, 17:14, 18:14, 18:15, 18:16, 19:16, 19:17 (Fornal zagrywa w siatkę),19:18, 19:19 (czas dla KPS), 20:19 (Rejowski zdobywa punkt), 21:19 (as Pietraszaki i czas dla gości), 22:19 (as Pietraszki), 23:19, 23:20, 24:20, 24:21, 24:22, 25:22 (kończy Stańczuk)
III Set: 0:1, 1:1 (potrójny blok KPS), 1:2, 2:2, 3:2 (Stańczuk zdobywa punkt), 4:2 (as Pietraszki), 5:2, 6:2 (as Pietraszki i czas dla gości), 6:3, 6:4, 7:4 (blok-aut Rejowskiego), 8:4, 8:5, 8:6, 9:6, 10:6, 10:7, 11:7, 11:8, 12:8, 13:8, 14:8, 14:9, 15:9, 15:10, 16:10, 18:14, 18:15, 19:15 (Fornal zdobywa punkt), 19:16 (Guz zagrywa w siatkę), 20:16, 20:17 (Matula zagrywa w siatkę), 21:17 (punktuje Butryn), 21:18, 22:18 (goście psują zagrywkę), 22:19, 23:19, 24:19 (aut gości), 24:20, 25:20.
IV Set: 1:0, 1:1, 2:1 (blok Pietraszko/Rejowski), 3:1, 3:2, 4:2, 5:2, 5:3, 6:3, 7:3, 8:3 (Matula zdobywa punkt), 9:3, 9:4 (Rejowski w siatkę), 9:5, 10:5, 10:6, 11:6, 11:7, 12:7 (Fornal zdobywa punkt), 13:7, 13:8, 13:9 (czas dla KPS), 13:10, 13:11, 14:11 (punktuje Butryn), 14:12, 14:13, 15:13, 15:14 (Butryn zagrywa w siatkę), 16:14 (Stańczuk zdobywa punkt), 16:15 (Rejowski zagrywa w siatkę), 17:15 (Punkt Fornala), 17:16, 18:16 (Fornal w aut), 19:17, 19:18, 20:18 (punktuje Butryn), 20:19, 20:20 (czas dla KPS), 21:20 (punktuje Stańczuk), 22:20 (blok Matuli i czas dla gości), 22:21 (Butryn zagrywa na aut), 23:21 (punktuje Butryn), 23:22, 24:22 (Stańczuk zdobywa punkt), 24:23 (Pruski w siatkę), 24:24, 25:24 (punkt Fornala), 25:25, 26:25, 26:26, 27:26, 28:26.
Komentarze pomeczowe:
Sebastian Matula, rozgrywający KPS-u: Dzisiejsze spotkanie może nie należało do najpiękniejszych, bo gra obu drużyn falowała, ale liczy się, że to my wychodzimy z niego obronną ręką. Bardzo się cieszę, że w końcu dostałem od trenera szansę i myślę, że ją wykorzystałem. Może nie w pełni, ale w jakiejś części na pewno.
Sławomir Gerymski, szkoleniowiec KPS-u: Źle się ten sezon zaczął, ale mam nadzieję, że całą rundę zasadniczą dobrze skończymy, bo idzie nam bardzo ciężko, tracimy zawodnika po zawodniku. Kontuzji nam przybyło, ale ci chłopcy, którzy zostali też na szczęście dają radę, choć idzie jak „krew z nosa”. Ważne, że zwycięstwo jest po naszej stronie.
Dużo przestoju w grze dlatego myśle, że lepszy wynik nią gra. O grze w ósemce trzeba myśleć od początku gry w lidze, teraz to może być za późno. Jednak walczyć trzeba do końca powodzenia