– Uzyskaliśmy pomoc jaka była nam potrzebna – powiedział po zakończonych rozmowach z prezydentem Siedlec, przedstawiciel właściciela PKS-u Siedlce. Zgodnie z ustaleniami pracownicy Przedsiębiorstwa mogą być spokojni o miejsca pracy przez najbliższy rok.
Tuż po godz. 14. w urzędzie miasta rozpoczęło się spotkanie dotyczące przyszłości siedleckiego PKS-u. W sali konferencyjnej przez półtorej godziny rozmawiali m.in. prezydent Siedlec Wojciech Kudelski, przedstawiciel właściciela PKS-u Rafał Trusiewicz, starosta siedlecki Dariusz Stopa, przewodniczący związków zawodowych działających w firmie a także urzędnicy UM Siedlce. Kiedy drzwi pomieszczenia otworzyły się wszyscy wyszli zadowoleni.
Wyjaśnili sobie wszystko
– Uzyskaliśmy pomoc jaka była nam potrzebna. Uzgodniliśmy co mamy zrobić, aby spółki nie likwidować. I tego nie zrobimy. Prezydent zaoferował pomoc taką, aby utrzymać miejsca pracy i myślę, że od dzisiaj nasza współpraca będzie wyglądała inaczej – powiedział Rafał Trusiewicz, prezes kancelarii prawnej reprezentującej właściciela PKS-u Siedlce.
– Z ust prezesa padły ważne słowa, że miasto nie przeszkadza firmie Retail Provider w realizacji inwestycji w Siedlcach. To jest bardzo ważne, bo do opinii publicznej w ostatnim czasie docierały w tej kwestii różne informacje – stwierdził Wojciech Kudelski. – Ja z kolei zapewniłem, że priorytetem będzie dla nas przygotowanie odpowiednich dokumentów niezbędnych do rozwoju firmy. Chodzi o przygotowanie zmian w planie zagospodarowania przestrzennego na terenie obecnego dworca gdzie jesteśmy na etapie koncepcji – wyjaśnił prezydent.
Bez zbędnej zwłoki zostaną też podjęte kroki zmierzające do podziału działki przy ul. Partyzantów. Z informacji nieoficjalnych wynika, że Retail Provider chce sprzedać jej część deweloperowi, który w pobliżu buduje osiedle mieszkaniowe, a pozostały teren przeznaczyć pod obiekt handlowo–usługowy o pow. do 2 tys. m kw.
Jeszcze rok spokoju
Zaplecze techniczne dla autobusów mogłoby być przeniesione na teren dzielnicy przemysłowej. Jeszcze mniej konkretnie wygląda sprawa z terenem obecnego dworca. Do końca roku co prawda ma być gotowy nowy plan dla tego obszaru, ale nie wiadomo co ostatecznie tam powstanie. Retail Provider swego czasu widział tam obiekt handlowo-usługowy z funkcją dworcową, ale możliwe, że ta ostatnia znajdzie się, jak zawsze chciało miasto,w rejonie dworca PKP.
Zadowoleni z dzisiejszych rozmów byli także związkowcy. Ewa Pieńkowska z zakładowej „Solidarności” i Jacek Krupa ze Związku Zawodowego Pracowników PKS Siedlce odetchnęli z ulgą.
– Uzyskaliśmy to czego oczekiwaliśmy i chcieliśmy. Na tę chwilę mamy zapewnienie, że firma będzie istniała przynajmniej do końca roku, a to jest dla nas bardzo długo – powiedzieli.
Z relacji związkowców wynika, że właściciel akcji PKS-u podtrzymuje swoje stanowisko ws. planowanych inwestycji w przewoźnika. Być może główne wysiłki zostaną skupione wokół kursów dalekobieżnych i turystycznych przy obowiązkowym inwestowaniu w tabor.
tekst zmieniony
> a druga część byłaby sprzedana.
SPIN, Już się dogadali! Przecież Strus już w listopadzie czy grudniu 2014 wystąpił do Urzędu Miasta o wydanie warunków zabudowy na kolejne 8-9 bloków na terenie PKS. Więc skoro to zrobił to musi mieć jakiś tytuł prawny do gruntu.
Nie musi mieć, najpierw chce mieć pewność, że będzie zgoda na zabudowę mieszkalną. Dopiero jak taka zgoda będzie to może kupi teren. Chce mieć pewność. Logiczne.
faktycznie, zamiast sklepów na 10000 m kw. (tak jak to było w planach właściciela PKSu) będą bloki – dokładnie dziewięć: http://bip.siedlce.pl/bip/89_umsiedlce/fckeditor/file//Ochrona_srodowiska/wszczecie%20osiedle%20ul.%20Kry%C5%82owa.pdf
lepszy link do dokumentu http://tnij.org/ip63hpl
Sklep pod blokami obecnymi i tymi, które mają być pobudowane będzie dodatkowym walorem. Budowniczy przemyślał sprawę więc i UM zmienia zdanie.
Miasto zarządzane przez deweloperów nie wróży dobrze. Zaparkowanie auta w centrum miasta już dziś graniczy z cudem, piesi są chyba persona non grata jak się patrzy na szerokość i prowadzenie chodników przed przychodnią Centrum na Ks. Niedziałka, czy vis-a-vis pod galeriami na 11 Listopada oraz coraz więcej aut na chodnikach. Dodajmy do tego bloki i sklepy zamiast zamiejskiego zbiorkomu i mamy piękną komunikacyjną katastrofę, której skutki będą spłacać 3 pokolenia.
Miasto zarządzane przez deweloperów nie wróży dobrze. Kazik wie co mówi.
No cóż ktoś wydał zgodę na zajęcia chodnika na parking i na uruchomienie przychodni bez odpowiedniej ilości miejsc parkingowych.
ŚMIECH NA SALI KAŻDY WIE, W TYM MIASTECZKU PISOWSKIM RZĄDZI DEWELOPER Z SŁOMĄ W BUTACH I MAMY TO CO MAMY ZATŁOCZONE ULICE OSIEDLA I MONOPOL W HANDLU JEDNEGO NIENAJEDZONEGO CZŁOWIECZKA .AMEN
Na pewno nie będzie właściciel dokładał do deficytowej komunikacji. Kupił PKS ze względu na grunt a załogę wykorzystuje do szantażowania miasta, powiatu i podróżnych co jeszcze chcą jeździć autobusami. Zostały tylko niewygodne busy ale tam nie ma związków zawodowych.
jakie kursy dalekobierzne od 1lutego likfiduja wszystkie
a kogo w tym mieście interesuje że ktos straci pracę. To normalne, że zamiast rwać włosy z głowy powinien wystąpic o 4 letni urlop bezpłatny bo sto ofert w biznesie czeka na niego, A potem wróci sobie do pracy ten kierowca pks-u i wszyscy będą zadowoleni. Potrzebna tylko uchwała rady miasta, że zmieniono statut mzk i wszyscy tracący prace w pks są przyjmowani w mzk i dostają urlopy jakie sobie wymarzą bo jak mówi nasz prezydent "prawo pozwala pracownikowi wziąć urlop" a po powrocie z tego urlopu dostają odprawy z pensji wysokich. Ludzie czy wy nie widzicie że żyjemy w raju – niestety tylko dla nielicznych!!!
A to już koniec… Nawet najbardziej pamiętliwi ludzie byli pracownicy nie mogą uwierzyć … Od 02.02.2015 r, PKS zawiesza najstarsze linie na Podlasiu. Bo nie wiem czy wiecie, że w historii … PKS Siedlce był matką dla PKS- u, Biała Podlaska, Garwolin, Mińsk M., Łosice. A linia Janów Podlaski – Warszawa, to ma bez mała miała osiemdziesiąt lat, do Białegostoku niewiele mniej. Adios, od 02.02.2015 r….
Pomoc dla PKS. Przecież to już prywatna firma , może tak inne prywatne firmy pójdą o pomoc do prezydenta naszego miasta. Czy ktoś zwrócił uwagę, że prawie wszystkie autobusy z Siedleckiego PKS są już przerejestrowane na centrale spółki w Olsztynie. Majątek wyprowadzony, a teraz pomoc od miasta. Ha ha dobre !
nawet prezesow odwolali
Prezesi realizują politykę właściciela, jeżeli nie to won i tak chyba było w tym przypadku. Przyszedł nowy i zakończy dzieło nakreślone przez właściciela. Ciekaw jetem czy nabywca wyłożył i wyłoży chociaż jedną złotówkę na zakup autobusów w innych zakupionych pks-ach np. Olsztyn, Kielce, i innych.
Polecam przeczytać artykuł z Gazety Wrocławskiej z 2011 roku opisującej w skrócie kulisy przejęcia wrocławskiego dworca. Pozwolę sobie o pewien cytat:
"Drugi deweloper, PBG DOM, nie chciał z nami rozmawiać o planach. Trzecia firma, Retail Provider, okazała się spółką wpisaną do krajowego rejestru sądowego pod koniec ubiegłego roku. Tuż przed tym, jak wysłała do ministerstwa swoje zgłoszenie. Z nikim z firmy nie udało nam się skontaktować. Ustaliliśmy natomiast, że Retail Provider ma siedzibę w Warszawie. Pod ich adresem działa inna firma, a jej pracownicy nie mają zielonego pojęcia o Retail Provider." 🙂