Portal gospodarczy wnp.pl (Wirtualny Nowy Przemysł) potwierdził wcześniejsze deklaracje dotyczące sprzedaży dawnego Mostostalu Siedlce. Zbycie siedleckiego oddziału może nastąpić jeszcze w tym roku, ale bardziej prawdopodobną datą jest pierwszy kwartał 2015.
Taka deklaracja nie jest nowością. W lipcowej rozmowie z nami informował o tym p.o. prezesa Polimeksu-Mostostalu Maciej Stańczuk. Teraz te słowa potwierdził utrzymując że pozbycie się siedleckiej firmy jest jedynym sposobem na zaspokojenie oczekiwać wierzycieli.
– Luka finansowa, którą odziedziczyliśmy z poprzedniego okresu musi być pokryta w całości. Procesu sprzedaży odbędzie się w sposób bardzo przejrzysty. Mostostal Siedlce potrzebuje silnego inwestora. To musi być ktoś, kto będzie w stanie zagwarantować rozwój i dobrą przyszłość Siedlec. Ten ktoś musi dysponować zdolnością kredytową, wyposażyć spółkę w kapitał obrotowy i gwarancje kontraktowe tak, żeby Mostostal był w stanie wykorzystywać na pełne zmiany swoje zdolności produkcyjne – wyliczał w lipcu Stańczuk.
Jak wynika z informacji przedstawionych przez wnp.pl dla potencjalnych inwestorów przygotowano już prospekt informacyjny dot. Mostostalu Siedlce. Zainteresowanie już w tej chwili ma być duże.
Idą lepsze czasy. Nareszcie.
Albo gorsze, bo przecież tu chodzi tylko o pieniądze, fso też mialo być "dobrze" ocalone po wielu głupotach a jest jak widać. Jak to się mawia operacja się udała pacjent zmarł…
Czy lepsze? Dla kogo?Dla pracowników?Oby twoje słowa okazały się prorocze…
Wg tego planu dla firmy i pracowników dobrze po równo. Firma odzyska płynność i zlecenia, a pracownicy normalizację warunków pracy. Do tego, jeśli zadziała pierwszy pozytywny efekt to może zwiększą zatrudnienie? Nie wiadomo, trzeba trzymać kciuki.
Pracowałem kiedyś w tej firmie i dobrze zarabialem ale to było za komuny a teraz jak sprzedadzą to bedzie jak u koreanca za 1250 i klaniaj sie w pas że masz prace
o 7 lat za późno rozpoczęto "normalizację " w tej firmie na wszystkich płaszczyznach. Gdyby nie rozrzutność starej kadry , można byłoby uniknąć jej sprzedaży.
Sprzedaż odbędzie się w sposób przejrzysty,tak samo jak połączenie Mostostalu z bankrutem Polimexem.Może teraz ten kto stworzył takie cudo naprawi to co s……..ł.Jak widać pomoc polityków nie jest wskazana przy prywatyzacji i przekształceniach,no chyba,że z pałacu trzeba zrobić TOY TOY.