Dwudziestokilkuletni tancerz breakdance z Siedlec Łukasz Czapski zaliczył bardzo udany występ w kolejnej edycji programu „Mam talent” telewizji TVN. Siedlczanin po pierwszym odcinku znalazł się w półfinale tego talent show.
Po raz pierwszy w historii „Mam talent” jurorzy programu mogli wykorzystać tzw. „złoty przycisk”, który wybranemu uczestnikowi zapewni automatyczny awans do półfinałów na żywo. Po występie Łukasza z takiej możliwości skorzystała Małgorzata Foremniak. Aktora zaczęła płakać. – Jestem pod wielkim wrażeniem. Po prostu się wzruszyłam – powiedziała po czym „teleportowała” tancerza do półfinałowych odcinków. Pozostali jurorzy również zachwycili się bboyem, który połączył breakdance z tańcem współczesnym.
Agnieszka Chylińska: Łukasz to było coś tak genialnego, że jestem w przeżyciu. Ogromne dzięki, że tutaj przyszedłeś.
Agustin Egurrola: To było bardzo bardzo dobre. Masz ogromną świadomość ruchu. Jesteś po prostu wielkim artystą.
„Pielgrzym”, bo pod takim pseudonimem Łukasz jest znany w swoim środowisku to członek siedlecko-ostrołęckiej ekipy tancerzy breakdance “Cats Claw Crew”. Prywatnie Łukasz jest absolwentem Uniwersytetu Przyrodniczo – Humanistycznego w Siedlcach i instruktorem tańca. Bboyingiem zajmuje się od 14 lat.
fot. arch. prywatne, fot. J. Sokół
ogromne gratulacje Łukasz. to był naprawdę doskonały taniec. niesamowita płynność ruchów i świadomość ciała
No chyba najlepsza produkcja siedlecka do tej pory. Wielkie Gratulacje wykonawcy. Bravo.
Zgadzam się z przedmówcą. No chyba najlepsza produkcja siedlecka do tej pory. Gratuluję Panie Łukaszu, był Pan świetny a do tego jest Pan bardzo skromnym młodym człowiekiem.
Oo mój mąż 🙂
Eeeeee pan Łukasz chyba nie ma zony. nic nie mówił w materiale jeśli tak to szkoda. Jest boski!!!!!!!!!!!!