Podczas dzisiejszego walnego zgromadzenia zarządu klubu MKP Pogoń Siedlce wybrano nowe władze. Jak podaje oficjalna strona internetowa Pogoni w skład nowego zarządu weszli: Andrzej Materski, Witold Jakubik, Leszek Czapski, Jan Niedziółka, Krzysztof Dębiński, Daniel Płudowski, Piotr Klimiuk i Michał Chromiński.
Nie wiadomo jeszcze kto będzie prezesem klubu. Dotychczasowy – Jacek Kozaczyński nie kandydował. Wybrani kandydaci poprosili o dodatkową dobę na zastanowienie się nad przydzieleniem poszczególnych stanowisk.
O tym, że Jacek Kozaczyński nie będzie kandydował na stanowisko prezesa i żegna się z oficjalną współpracą z klubem informowałyśmy w minionym tygodniu. Podczas zgromadzenia przyjęto sprawozdanie finansowe z ostatniej dwuletniej kadencji i podsumowano ostatnie 2 lata funkcjonowania klubu.
nie ma lidera w zarządzie nie ma lidera !
a co z Figatem się stało?
Skład zarządu to "efekt" niemrawości i niekompetencji odpowiedzialnych w Mieście za sport.
nie ma lidera i nie ma pomysłu jak działać w nowej lidze i skąd środki trzeba mieć pomysł i pieniążki a tu…..
I Liga to już nie zabawa, potrzeba silnego Prezesa a Zarządu mającego możliwość pozyskiwania sponsorów.
Wybrany zarząd, nie chcąc nikomu nic ujmować, to jakaś groteska….
Walczono o I ligę, a nie myślano o pozyskaniu
kapitału i ludzi z nim związanych?
Są przecież urodzone osoby w Siedlcach, utożsamiające się nadal ze swoim miastem, które mogłyby zaangażować się w budowę mocnego klubu ( np. W. Jobczyk). Są też firmy typu DROSED, SOKOŁÓW… warto pukać do ich drzwi, I Liga to reklama, także na meczach w tv Orange…
Obawiam się, patrząc po kierowaniu finansami miasta, że grozi paraliż wydatków miastu, co pociągnie za sobą potężne kłopoty klubu…
Nie chciałbym, żeby w bliskim horyzoncie czasowym piłkarze zostali bez wypłat a klub stracił licencje na grę ( co prawda jeszcze jej nie dostał).
Ten zarząd to jedna wielka komedia….
Ile osób w Siedlcach jest zainteresowanych Pogonią w pierwszej lidze a tym bardziej prezesem, zarządem, czy tam jeszcze czymś… Jan Niedziółka powinien być prezesem piłkarzem, szatniarzem i trampkarzem w jednej osobie. To jest poważna propozycja i proszę nie dworować .Całe życie nie muszę być w PO.Wstąpiłem jak była rządząca i wystąpię teraz bo później
będzie wstyd. Dziękuję.
Pogonią grająca w I lidze zainteresowanych jest ok 3 tys wiernych kibiców przychodzących na mecze oraz pewnie wielu sympatyków. Co do tej propozycji dla J.N. to pełne poparcie. p.s. mógłby jeszcze bilety sprzedawać przed meczem.
A mnie się podoba skład Zarządu "Pogoni ". Wielka szkoda, że nie ma w nim Jacka Kozaczyńskiego- twórcy sukcesów piłkarzy. Wieczne kłody po nogi zrobiły swoje. Wielkie uznanie dla J.K. za postawienie na nogi siedleckiej piłki nożnej. A zazdrośnicy sukcesów zawsze się znajdą, co już widać na wpisach. Po prostu olać ich.
Przestań opowiadać dyrdymały i sztucznie nakręcać atmosferę. Owszem, nie można mówić, że ostatnie sukcesy Pogoni nie są też, podkreślam TEŻ, zasługą byłego już prezesa, ale przypisywanie mu całości zasług jest dużym nadużyciem względem wszystkich osób zaangażowanych w klub. To przecież wspólna praca piłkarzy, sztabu szkoleniowego, całego zarządu i… władz miasta. Poprawny bilans finansowy jest przede wszystkim zasługą wieloletnich i powiedzmy szczerze odważnych decyzji obecnego Prezydenta, aby w sport zainwestować. Gdyby nie obecny stadion nie osiągnięto by ponad półmilionowych wpływów z biletów, które przecież stanowią prawie 50% budżetu klubu! Gdyby nie zwiększona z 2011 roku na 2012 rok, a potem z 2012 roku na 2013 rok dotacja celowa na MKP Pogoń Siedlce z budżetu miasta również o takich wynikach można byłoby tylko i wyłącznie pomarzyć! Umiejętne zagospodarowanie wspomnianej dotacji z budżetu miasta i wpływów z biletu jest wspólną zasługą całego zarządu na czele z "ministrem finansów" MKP Pogoń Siedlce, czyli skarbnikiem Krzyśkiem Figatem. Pomyślmy teraz, co byłoby, gdyby nie wybudowano stadionu przy Jana Pawła II, a dotacja na klub stałaby na poziomie sprzed 7-8 lat? Byłaby pewnie piłkarska 4. albo w najlepszej wersji 3. liga, a na mecze przychodziłaby garstka oddanych klubowi kibiców, którzy swego czasu nawet nie płacili za bilety. Na koniec pod rozwagę oddaję temat sponsora tytularnego, sponsora głównego klubu, którego przez ten cały czas Prezesowi nie udało się pozyskać. Niech pytaniem retorycznym pozostanie to czy wynikało to z braków odpowiednich podmiotów na terenie regionu, województwa, kraju, które mogłyby zainwestować w klub czy może braku umiejętności byłego już Prezesa do ich pozyskania? Pozostawienie klubu w tak trudnym okresie, kiedy ten sponsor musi zostać jak najszybciej pozyskany oraz dziwne ambicje polityczne, które legną w gruzach szybciej niż się niektórym wydaje, są dla mnie odpowiedzią na postawione pytanie. Myślących kibiców z każdego sektora siedleckiego stadionu serdecznie pozdrawiam i życzę otwartego i konstruktywnego myślenia.
W magistracie oddelegowano urzędasa, żeby o wkładzie prezydenta-bankruta trąbił. Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam… itd.
jak mozna zostawić klub w takim stanie
A w jakim stanie jest klub?
Jest awans, nie ma długów, więc tylko bić się żeby nim kierować.
Taaaaaa….taka tylko różnica ,że Twój odważny Prezydent Kudelski bierze pensje za to co robił i to nie niską..a Kozaczyński tyle lat robił wszystko społecznie za czapeczkę śliwek Mądralo.
Zatkało mnie- co robi w tym gronie-niejaki Czapski- mierny radca prawny z ZUS o/ Siedlce- zausznik Sujki ?
Prezes dezerter który realnie nadal rządzi a faktycznie zostawia klub w najtrudniejszym momencie ….
Można przecież brać paręnaście tysi miesięcznie, doprowadzić miasto do granic zadłużenia (300 milionów złotych!!!!!) i dalej trzymać się oburącz koryta – jak widzimy po prezydencie miasta. I można też społecznie, bez żadnej kasy doprowadzić klub piłkarski do I ligi. Wtedy nazwą takiego… dezerterem i psy będą wieszać.
Ehhh-ah klękaj przed PANEM PREZESEM JACKIEM KOZACZYŃSKIM i dziękuj za pracę za wkład i poświęcenie ty porównujesz do niego tego śmiesznego Kudelskiego czy Tchórzewskich oni wszyscy bez interesownie politycznie to nic by nie zrobili ,ci ludzie nie czują sportu bo się na nim nie znają.
Na róznych portalach wklejasz swój obrzydliwy i wazeliniarsko lizusowski tekst o wielkości twojego prezydenta. Deprecjonujesz zasługi Jacka Kozaczyńskiego, chcociż wszyscy wiedzą, że rewelacyjne wyniki klubu to równiez jego ogromna zasługa. Poświęcał swój czas, pieniądze i prywatne zycie dla Pogoni. Twój artykuł jest obrzydliwy, liż dalej tyłek prezydentowi to może rzuci ci jakiś ochłap.
To ten (zmoderowany) z rocznika 87 co jego ojciec jest wlascicielem Sed Budu? Jesli tak to dziekuje Bogu, ze juz nie mieszkam w tym miescie, gdzie przy korycie sa mierni, bierni ale wierni (zmoderowany) Prosze o wyjasnienie.
Prezes bezinteresowny? Szczyt wszystkiego takie opowiastki snuć. A kto jest posłem i bierze 12 tysi pensji i diety? Oczywiście Kozaczyński Jacek. Więc nic bezinteresownego nie było tylko wykonywanie obowiązków dla naszego miasta.
A co ma do Prezesowania w Pogoni pensja czy dieta poselska? Może jak Pan Prezydent odda pensję dla zadłużonego miasta, to i Pan Kozaczyński przekaże dietę poselską na Pogoń?
Sprawa prosta. Jeżeli nikt z wybranych do zarządu nie chce być jego Prezesem – to "rozgonić" ich na cztery wiatry. Po jaka cholerę kandydowali???? By mieć co w CV napisać??? Co za nieodpowiedzialni ludzie??? Napisać o nich z imienia i nazwiska i pokazać siedlczanom ich "gówniarzerię'. Ale ad rem. Oni – dymisja. Nowe wybory i nowy Zarząd. Nowy zarząd oczywiście bez wyznaczonego przez partiĘ a spalonego Figata. On niech zajmie się NIECZYNNĄ od lat TURBINĄ.
pierdu pierdu pic na tym polega że jeszcze nie był żadnym posłem a już szczerze pracował na rzecz sportu siedleckiego , mało my pierwsi już ustaliliśmy lokalizacje stadionu gdy twój Kudelski i Tchórzewski głęboko nie powiem gdzie mieli siedlecki sport i tu cię złapałem pierdu pierdu. amen
Ale siedlecka Pogoń zrobiła imprezę i to wspaniałą przy Galerii. (…). Nasze gratulacje i ogromne podziękowania. Wspaniałe sportowe przeżycie. Z radością i wielką przyjemnością uczestniczyliśmy w tym sportowym święcie. A ile dzieci i młodzieży! Gratulacje dla Jacka Kozaczyńskiego.
Zawistnicy już ujadają. Nie mogą pogodzić się, że im nieudacznikom nic się nie udaje. Oklaski dla Jacka Kozaczyńskiego i to ogromne za sportowe zmagania i pracę w klubie.