W miniony weekend (15 marca) około godz. 4.30 dyżurny siedleckiej komendy został poinformowany przez pracownika jednej ze stacji benzynowych znajdujących się przy drodze krajowej 2, że nieznany mu mężczyzna zatankował swoje auto do pełna i nie płacąc rachunku odjechał.
Informujący o tym ruszył za nim swoim samochodem i na bieżąco przekazywał dyżurnemu, gdzie znajduje się uciekinier. Wskazany pojazd został zatrzymany przez funkcjonariuszy na rondzie w Ujrzanowie. Początkowo siedzący za kierownicą auta nie chciał otworzyć policjantom drzwi samochodu, lecz po chwili policjanci dostali się do jego wnętrza i obezwładnili kierowcę.
Podczas sprawdzania danych osoby i pojazdu w policyjnych bazach informatycznych okazało się, że skoda figuruje tam jako pojazd skradziony 14 marca na terenie Słowacji. Zatrzymany mężczyzna, którym okazał się 32 – letni mieszkaniec województwa małopolskiego, osadzony został w policyjnym areszcie do wyjaśnienia sprawy.
autor: nadkom. Jerzy Długosz, KMP w Siedlcach
Gdyby pracownik stacji benzynowej nie wykazał sie refleksem nic by nie było. Policja powinna mu podziękować i zapłacić za pobrane przez złodzieja paliwo.