SPIN

Tragedia nad siedleckim zalewem. Do przerębli wpadł nastolatek

Aneta Borkowska wtorek, 28 stycznia 2014, 15:01 Siedlce

Kilku siedleckich strażaków brało udział w akcji ratunkowej nad zalewem Muchawka. Podczas zabawy na zamarzniętym akwenie do wydrążonej w lodzie przerębli wpadł kilkunastoletni chłopak. Akcja ratowników zakończyła się sukcesem. Podobnie było wczoraj.

Od dwóch dni siedleccy strażacy ćwiczą na kilkunastostopniowym mrozie podobne wypadki i chociaż do tej pory prawdziwej akcji nie mieli, chcą być przygotowani na każdą ewentualność.

Adam Dziura, oficer prasowy PSP w Siedlcach

Adam Dziura, oficer prasowy PSP w Siedlcach

– Ćwiczenia odbywają się o tej porze co roku.  Chodzi nam o przygotowane strażaków ratowników do ratownictwa osób, które w pięknych okolicznościach przyrody znajdą się pod wodą – mówi Adam Dziura, oficer prasowy PSP w Siedlcach. – Mamy tutaj sprzęt, który jest tradycyjnie wykorzystywany podczas takich akcji. Chodzi między innymi o nieprzemakalne kombinezony, ale także sanie ratownicze, koła ratunkowe i wszelkiego rodzaju liny umożliwiające „podebranie” tego człowieka z wody i bezpieczny transport na brzeg oraz przekazanie kolejnym służbom ratunkowym – dodaje.

Jak podkreśla Dziura podczas kilkudniowych ćwiczeń wykorzystywany jest nie tylko sprzęt przewidziany w takich sytuacjach, ale też to co strażacy mają na wyposażeniu standardowo: drabiny, bosaki czy węże strażackie. Dzisiaj tonącym był strażak, ale mógł to być każdy: wędkarz, dziecko, czy zwykły ciekawski, który chce zobaczyć czy pęknie pod nim lód.

bryg. Wojciech Grzegorczyk, dowódca JRG 1 w Siedlcach

bryg. Wojciech Grzegorczyk, dowódca JRG 1 w Siedlcach

Jak zachować się kiedy pęknie, a my znajdziemy się w wodzie?

– Przede wszystkim nie panikować, bo nerwowe ruchy przyspieszają utratę ciepła – mówi bryg. Wojciech Grzegorczyk, dowódca JRG 1 w Siedlcach. – W miarę możliwości należy zachować jak największy spokój i próbować utrzymać się na wodzie. Pomóc może nawet wbity w lód nóż czy długopis, za który możemy się przytrzymać – tłumaczy w rozmowie z nami. – Jeśli z kolei mamy wrażenie, że lód pod naszymi nogami dopiero może się załamać należy rozciągnąć się płasko na jego powierzchni i turlać w kierunku brzegu jednocześnie wzywając pomocy.

ZDJĘCIA Z ĆWICZEŃ

37 komentarzy

  1. pyt dodano 11 lat temu

    to się nazywa mylący choć zachęcający tytuł….

    • :) dodano 11 lat temu

      ZACHĘCAJĄCY???
      myślałem, że naprawdę zdarzyła się tragedia?

      Aspirujecie Panie na SuperExpres?

  2. bankier dodano 11 lat temu

    "tragedia" to się robi Wasz poziom….

  3. Dad dodano 11 lat temu

    zawsze to robią. Sieją sensacje! A ja jako rodzic drżę czytając takie tytuły. Akurat mieszkam nad zalewem. Kiedyś ktoś Was pozwie!!!!!

    • Magda dodano 11 lat temu

      hahahah przepraszam, ale się ubawiłam. Już widzę minę policji jak słyszą że chce ktoś pozwać za nieprzeczytanie tekstu tylko tytułu hahaha
      Ale tak to jest jak ludzie czytają tylko tytuł, a potem mają pretensję. Przepraszam, ale nie świadczy to o wielkiej mądrości.
      No i faktycznie można się pomylić skoro pod tym tekstem jest inny o tytule: "Ćwiczenia strażaków na siedleckim zalewie". 🙂 Dla tych czytających tylko tytuł tam są zdjęcia 🙂
      I z całym szacunkiem do Pań ze SPINu, ale niestety tylko JM z TS byłby tak szybko by robić zdjęcia jak ktoś się topi.

      • Dad dodano 11 lat temu

        nie mów co jest mądre a co nie. poza tym pozwów nie składa się na policję i żeby nie było – z tym pozwem to taki żart uwypuklający bezsens tego typu tytułów, choć z drugiej strony dobry prawnik pewnie udowodniłby celowe wprowadzanie w błąd. i jeszcze jedno dopoki ten artykuł jest pierwszy na stronie głównej, to nie ma pod nim tematu o ćwiczeniach straży. możesz się śmiać, ale licho nie śpi. that's all folks

        • Magda dodano 11 lat temu

          Ależ jest o ćwiczeniach. Tylko trzeba czytać a nie widzieć co się chce. Ale jak widzę problem to podpowiem. Po prawej stronie jest napisane Najnowsze 🙂 No i co jest? 🙂 Pozdrawiam

          I naprawdę wierzy Pan w to co napisał o prawniku? Wystarczy doczytać cały wstęp na stronie głównej i ostatnie zdanie. "Tak samo było wczoraj". No kurna naprawdę myślenie nie boli. Co dziennie ktoś wpada do zalewu i nikt o tym nie pisze (czytaj TS) oni by pierwsi byli na miejscu by worki fotografować.

    • Anka dodano 11 lat temu

      Ja też jestem rodzicem i zamiast drżeć po przeczytaniu samego tytułu wolałabym zadzwonić do swojego dziecka i się upewnić, że nic mu nie jest.

      • Dad dodano 11 lat temu

        drży się w trakcie czytania a dzwoni parę sekund pozniej i uwierz Anko, ze te pare sekund zanim dziecko odbierze telefon trwają wieczność, a jeśli nie odbierze bo ma tel "na milczy", albo nie słyszy w tym momencie? Drżenie narasta i dzwonisz kolejne razy i…
        śmiejcie się dalej!

  4. Jola dodano 11 lat temu

    Gratuluję! Spin nadając tak prowokacyjny tytuł do artykułu o zwykłych ćwiczeniach ratowników osiągnął poziom niższy od Tygodnika.. Jak możecie stosować tak skandaliczne sztuczki rodem ze szmatławców i wykazywać absolutny brak taktu? Jak możecie tak głupimi tekstami psuć sobie tyle czasu budowaną markę? Tu nie tylko tytuł wprowadza w błąd, ale także wstępny opis na stronie głównej. Ciężko przyciągnąć czytelnika, ale bardzo łatwo go zniechęcić. Skupcie się na rzetelnym dziennikarstwie, a nie na tanich prowokacjach..

    • a ja myślę dodano 11 lat temu

      a ja myślę, że po prostu wszyscy zawiedliście się tym że nie ma trupa. liczyliście na zwłoki a tu guzik z pętelką. jeszcze pewnie się zdziwiliście, że w innych mediach nie bylo trupa, ze po raz pierwszy Spin uchwycił śmierć, ogólne podniecenie i nagle NIC. zamiast trupa, pikseli na twarzach macie informację jak się zachować jak pęknie pod wami lód.

      • obiektywny dodano 11 lat temu

        Lepiej bym tego nie ujął.

      • Anka dodano 11 lat temu

        Bardzo dobrze napisane. Ludzie kochają trupy, krew, obcięte nogi. Przeczytali tytuł, zobaczyli zdjęcie i pomyśleli, że sobie popatrzą. I nagle szok, bo to tylko ćwiczenia. A gdyby był taki tytuł, chociaż jest pod tym tekstem właśnie o ćwiczeniach to połowa by nawet nie zajrzała, bo po cholerę o ćwiczeniach czytać. Trup TAK SUPER, zwykłe ćwiczenia NIE bo nieciekawe. Dlatego takie oburzenie.

        Swoją drogą na pewno by sobie ktoś wszedł i zrobił zdjęcia obok lodu który się załamał. No kurna ludzie zacznijcie trochę myśleć. Naczytali się Faktu i teraz już tylko tak rozumują.

      • brawo dodano 11 lat temu

        To samo pomyślałem, że ci wszyscy czytający tytuły liczyli na zwłoki. tez jestem ojcem, ale szczerze nie pomyslałem o ,moich dzieciach. jestem złym ojcem? pewnie tak. a mozę po prostu prrzeczytałem dwie następne linijki tekstu?

    • Beata Głozak dodano 11 lat temu

      Pozwolę sobie zabrać głos, choć tłumaczyć się z tytułu nie zamierzam. Miał po prostu zmusić do dalszej lektury.

      Mamy nadzieję, że wszyscy których zwabił, doczytali tekst do końca i zapamiętają co zrobić jeśli okaże się, że lód był za kruchy.

      Jeśli ktokolwiek śledzi SPIN to wie, że nigdy nie było u nas tzw. "trupa na głównej" i nic nie wskazuje na to, że to się zmieni. Czasami spotykamy się wręcz z zarzutem, że nie wrzucamy "trupów". Robimy to z rozmysłem wiedząc, że nic tak nie nabija wejść jak "trup na głównej".

      Dlaczego nie ma u nas "czarnych worków" i plam krwi na asfalcie? Z kilku powodów.
      1. Sama nie chciałabym być czarnym workiem i nie chciałabym żeby był nim ktoś z moich bliskich.
      2. Jeśli same będziemy wrzucać "trupy" nie będziemy miały moralnego prawa protestować jeśli w innym medium pojawi się "trup", który okaże się naszym znajomym.
      3. Jeśli będziemy wrzucać "trupy" to nie może być wyjątku – musiałybyśmy wrzucać "trupy" także naszych znajomych czy rodzin.
      4. Chyba najważniejsze – nie wrzucamy "trupów", bo to są zawsze tragedie ludzkie.

      Dlatego jedyne "trupy" jakie pojawiają się od kilku lat na SPINie to manekiny.

      Pozdrawiam, rozpisałam się nieco

      • Dad dodano 11 lat temu

        Pani Beato, nie szukam u Was czarnych worków ale bieżących informacji, natomiast to już któryś tytuł z kolei, który pachnie czarnym workiem i nie jest to wg. mnie fai wobec czytelników!

      • bankier dodano 11 lat temu

        Stawiam dolary przeciwko orzechom, że 90% doczytała tylko do informacji że to ćwiczenia. Liczą się tylko "kliknięcia" bo z tego jest kasa od reklamodawców. To jest wyrachowanie a nie żadna misja edukacyjna. Ile było kliknięć? – 1000? Ile by było na nagłówek "Ćwiczenia"? 300? "kasa misiu kasa" jak mawiał klasyk….

        • Kuba dodano 11 lat temu

          Gdyby chodziło o kasę to wypadki i trupy byłyby tutaj co chwila na głównej. A ich nie ma, więc chyba byś te dolary stracił.
          Nie wiem ile było kliknięć i w sumie to mało mnie to interesuje. Wiem i widzę po komentarzach jedno. Że po tytule ćwiczenia nikt by nie wszedł, a na trupa każdy, więc chyba to o nas samych trochę źle świadczy.
          Może chociaż jedna osoba szukająca zwłok przeczytała do końca i będzie widziała co robić w razie takiej tragedii. A oburzają się Ci, którzy sensacji szukają i się zawiedli.
          Mnie tytuł nie oszukał bo od razu po zdjęciu widać, że to nie prawdziwe. Zresztą wcześniej były wrzucone zdjęcia, więc już pooglądałem.
          Zresztą przypuszczam, że gdyby to było naprawdę to tytuł byłby na czerwono.

  5. RAdek dodano 11 lat temu

    Tak samo było z atakiem terrorystycznym na nasz cudowny stadion., Ehhh…jesli jest próba,to i wszyscy wiedzą co robic i się z tego śmieją. Temat chwyta, ale lepszy byłby "ćwiczenia strażaków nad zalewem"

    • Magda dodano 11 lat temu

      Jest ten tytuł do zdjęć z tych ćwiczeń. Naprawdę nie trzeba za dużo szukać aby to zobaczyć.

  6. JJ dodano 11 lat temu

    Oni sobie ćwiczą nad zalewem, a w parku kilkuletnie dzieci chodziły w niedzielę po zamarznietej tafli. Przerażający brak wyobraźni dorosłych.

  7. Jola dodano 11 lat temu

    Ależ tu nie chodzi o zdjęcia! Tu chodzi o dramatyczny tytuł i wprowadzanie czytelnika w błąd! Nikt nie pomyślał, że zdjęcie na głównej pochodzi z akcji, a jedynie z późniejszych działań ratunkowych. Zadziwiacie mnie, jak można sądzić, że oczekujemy przy artykule zdjęć trupów i czarnych worków? Takie publikuje Tygodnik, zawsze je omijam, bo mnie bulwersują i później mam je w głowie przez pół dnia. Z tego też powodu chętniej zaglądałam na Spin, bo wiedziałam, że tu tego nie znajdę. Tym bardziej byłam w szoku, gdy przeczytałam tak mylący tytuł i tekst na głównej. Naprawdę pomyślałam, że wydarzyła się tragedia, poczułam się nieswojo i byłam tak zniesmaczona, że wcale nie chciało mi się czytać Waszego instruktażu z ćwiczeń. I jeszcze do wszystkich, którzy nie widzą problemu i ich to nie rusza – zastanówcie się z kim tu jest coś nie tak, jeśli obok takiego tytułu przechodzicie obojętnie i lekceważąco?

    • Magda dodano 11 lat temu

      Przepraszam a czym się różni akcja od działań ratunkowych?
      No i widzisz tak się zniesmaczyłaś, że nie przeczytałaś, a ja przeczytałam do końca. Kto wyszedł na tym w teorii lepiej? A teraz z ręką na sercu się przyznaj czy zajrzałabyś gdyby było zaznaczone od razu że to są ćwiczenia.
      I jeszcze jedno w samym wypisie już było, że akcja się powiodła i tak samo było wczoraj. Więc trzeba czytać do końca.

      Ja nawet jakbym w pierwszej chwili pomyślała, że to się wydarzyło naprawdę to jakbym odkryła że to ćwiczenia to bym odetchnęła a nie się oburzyła. Więc w sumie masz odpowiedź z kim jest coś nie tak. Z tym który sobie przeczyta do końca co w razie tragedii zrobić czy z tym który nie przeczytał i tutaj krzyczy że się pomylił i chciał tragedii.

      • bankier dodano 11 lat temu

        Nic nie rozumiesz – nie chodzi o "trupy" bo tych możesz sobie w sieci znaleźć tysiące jakie chcesz, z głową, z połową głowy, bez głowy, w trakcie ucinania głowy – do wyboru do koloru. Chodzi o zwykłe oszukanie czytelników. Klikam w to co mnie zainteresuje i nie życzę sobie żeby ktoś mnie oszukiwał tytułem nieadekwatnym do treści. Tym bardziej mającym wydźwięk alarmowy. W tym przypadku to zwykła nachalna reklama "niby edukacyjna" – co przyznała sama autorka, a nie żaden "artykuł".

  8. artór dodano 11 lat temu

    proponuję jeszcze tytuły do innych artykułów:
    – wojna wybuchła o 6.00 – o ćwiczeniach zastępu harcerzy "Leśne Skrzaty"
    – masakra w podziemiach – o zawodach w klubie osiedlowym w grze na konsoli.
    – wyrodna suka – o pewnej suczce która nie chciała karmić swojego miotu

  9. Fati dodano 11 lat temu

    z tą dyskusją jest trochę jak z tą o śmieciowej choince. duża część czuje się urażona tytułem artykułu, autorzy i ich koledzy bronią sprawy. jednakże trzeba spojrzeć prawdzie w oczy: tytuł brzmi "Tragedia nad siedleckim zalewem. Do przerębli wpadł nastolatek", a artykuł jest o ćwiczeniach strażaków. Żaden nastolatek nie wpadł, a tragedia nie zdarzyła się. SPINie lubię Was, ale czarny worek to Wasz chwyt, a nie potrzeba czytelników.
    Pozdrawiam, M.

    • Magda dodano 11 lat temu

      A czemu jak bronią to od razu koledzy? Ja nie znam pracujących w SPIN. A jak choinka mi nie przeszkadzała to od razu muszę być koleżanką prezesa? Jezu to rozumiem, że Tobie podoba się tylko to co Twoi znajomi robię i mówią tak?
      I jak widać jest to potrzeba czytelników skoro się zawiedli. Bo powiedzmy sobie szczerze, połowa chciała poczytać o tragedii, a nie dlatego że tak się przestraszyła. Raczej nie dlatego informacje o wypadkach i katastrofach mają miliony odsłon na ogólnopolskich mediach że ludzie się bali o bliskich, ale chcieli trupy pooglądać.

      • Fati dodano 11 lat temu

        Nie tłumacz mi się czyją jesteś koleżanką, czyją nie – bo mnie to nie interesuje. Po drugie zanim nie przebadasz danej grupy, nie wypowiadaj się i nie zakładaj co do pewnych wyników, bo ja się założę, że wcale nie masz racji!

        • Magda dodano 11 lat temu

          No więc jeśli komuś radzisz to sam się najpierw do tego zastosuje bo inaczej się ośmieszasz.
          Skoro nie przeprowadziłeś badań czy ten kto broni jest kolegą SPINu czy nie to się nie wypowiadaj i nie zakładaj pewnych wyników bo też nie masz racji.
          Ale u siebie się niczego nie widzi, ale pouczać by się chciało. A w moich oczach wyszedłeś teraz na głupka. I skoro Cię to nie interesuje to po cholerę o tym piszesz? Tak bezmyślnie? To gratuluję.

          I może Ty wchodzisz na wypadki by powspółczuć, pomodlić się itp. Ale poczytaj komentarze i wtedy będziesz wiedział po co inni tam weszli.

          • Fati dodano 11 lat temu

            żenada Madziu, żenada! Po pierwsze nie napisałem, że twierdzę, że jesteś znajomą SPINU (napisałem? pokaż gdzie!), po drugie to uprawiasz ostrą demagogię. Po trzecie g… mnie obchodzi co jest w Twoich oczach (serio!), a po trzecie nie szukam trupów, nawet o nich nie wspomniałem, a to Ty podniecasz się tym zjawiskiem i nadużywasz słów "czarne worki, trupy itp. Niestety nie polecę Ci specjalistów od tej przypadłości bo nie korzystam z nich, ale Internet jest bogaty w głupoty więc na bank coś dla siebie znajdziesz. BEZ ODBIORU!

          • Fati dodano 11 lat temu

            *po czwarte (rozpędziłem się)

        • Magda dodano 11 lat temu

          "autorzy i ich koledzy bronią sprawy" – TU, ale rozumiem że to się samo napisało i ja to widzę, a Ty u siebie nie masz???

          I przejrzałam i policzyłam słowa WOREK i TRUP we wcześniejszych wypowiedziach. 1 raz trup i 1 raz worek (słowa czarny nie użyłam nigdzie). No faktycznie to ogromne nadużycie. Chyba sam powinieneś poszukać specjalisty, skoro wszędzie widzisz te słowa. Tym tylko jeszcze bardziej mnie utwierdziłeś, że sam chciałeś o tym poczytać.

          • Fati dodano 11 lat temu

            napisałem "autorzy i ich koledzy bronią sprawy" a nie personalnie "Magda broni", więc o Tobie nie wspomniałem. Poza tym chyba zespół napięcia osiągnał u Ciebie ekstremum bo bardzo emocjonalnie podchodzisz do sprawy – szczekasz i szczekasz. Ale już dobrze, dobrze…. spokojnie…. wróćmy do kontekstu: NIE BYŁO WYPADKU, a tytuł jest mylący! Wszystko w tej sprawie. Madziu – dziś piątek – wyluzuj i zanim powyrywasz muszkom skrzydełka zastanów się po co to wszystko? Czy pisanie na forum karmi w jakiś sposób Twoje ego. Zacznij miło weekend, weź parę oddechów, odwiedź znajomych, cokolwiek, ale nie pluj już na tym forum. Pozdrawiam wszystkich weekendowo!

          • Magda dodano 11 lat temu

            Tak jak ja nie napisałam personalnie kto wszedł poczytać o tragedii, ale napisałam, że połowa ludzi po to wchodzi na takie teksty. Wtedy Ty zarzuciłeś mi że się wypowiadam za innych i zanim to zrobię to powinnam badania przeprowadzić. Ale Ty zrobiłeś to samo, a nawet bardziej bo stwierdziłeś, że bronią koledzy (a nie połowa, część czy 1/8). A więc skoro ja bronię to według Twojej wypowiedzi jestem w tym gronie. Wytknęłam Ci błąd, do którego się nie chcesz przyznać. Ale to świadczy tylko o Tobie.

            No i nie widzę jakoś odniesienia do tego, że pomyliłeś mnie z kimś innym o tych trupach i workach (ojej teraz to już chyba faktycznie nadużywam tego słowa). Widzisz sam szczekasz, a nawet nie wiesz do kogo.

            Tak bardzo byś chciał mieć rację, że już nic mądrego poza zespołem nie zdołałeś wymyślić. Ja swojego zachowania nadmiarem hormonów nie muszę tłumaczyć, rozumiem, że Ty pewnie przez testosteron sam nie myślisz, ale zanim zaczniesz oskarżać innych zastosuj się do swojej rady i zrób badania czy każda kobieta taki zespół odczuwa.
            I nie Ty będziesz mi mówił, gdzie mam pisać, na szczęście nie masz nade mną władzy, może nad swoją partnerką ją masz, ale ona nie oznacza każda 🙂 Pozdrawiam

  10. y. dodano 11 lat temu

    Tragedia to się mogła dopiero stać, gdybym nie zauważył przypadkiem tej przerębli jeżdżąc na łyżwach. Wydziubali dziurę dokładnie pośrodku obszaru, który dzieci odgarnęły sobie do jazdy na łyżwach.

    Za przeproszeniem…debilizm.

  11. Jacek dodano 11 lat temu

    O matko ale dyskusja. Obrazili się Ci co dali się nabrać. Ci co weszli wcześniej i zobaczyli zdjęcia nie dali i się nie obrazili. I to jest temat do dyskusji? Naprawdę.
    Może pogadamy co zrobić by dzieci słuchały rodziców i nie wchodziły głupie na lód by się pobawić to tragedii nie będzie.

    • bankier dodano 11 lat temu

      doskonały "żart" nie ma co…

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?