Wszystko wskazuje na to, że szpital miejski nie ma co liczyć na prezent od Narodowego Funduszu Zdrowia. NFZ nie ma zamiaru przeznaczyć na przyszłoroczny kontrakt więcej niż w tym roku.
– Pewna pula środków dodatkowych jest możliwa do uzyskania przez szpitale, ale tylko na profilaktykę, czyli badania cytologiczne i mammograficzne – tłumaczy Mirosław Leśkowicz, dyrektor SP ZOZ w Siedlcach.
Taki sam kontrakt jak obecnie nie zaspokoi wszystkich potrzeb szpitala. Jak mówi dyrektor niedofinansowany będzie oddział kardiologii oraz intensywnej terapii. Pojawił się jednak cień nadziei na większe pieniądze w roku 2015.
– Jeśli nasze województwo będzie musiało wspierać finansowo inne województwa w mniejszym stopniu to jest szansa, że część tej kwoty dostaną szpitale – wyjaśnia Leśkowicz. – Takie deklaracje słyszeliśmy i mamy nadzieję, że takie wsparcie placówki otrzymają – dodaje.
Hmmm… a intensywna terapia, to nie są świadczenia ratujące życie, które NFZ refunduje w 100%?