W tej chwili nasze miasto jest zapożyczone w miejskich spółkach na kwotę około 9,8 mln zł. Jak powiedział Kazimierz Paryła, skarbnik miasta są to pożyczki śródroczne, które do końca tego roku zostaną w całości spłacone.
Do tej pory PWiK w Siedlcach przesunął miastu spłatę rachunków w wysokości około 1,5 mln zł.
Dziwi mnie dlaczego spółki miejskie nie płacą miastu żadnej sumy wynikającej z podziału zysku.
Żyją w tych spółkach dostatnio a wręcz bogato.
Gdyby ode mnie zależało sprzedałbym PEC wraz z nieczynną elektrownią. Ciekawe ile czasu trzymałby prywatny inwestor.obecnego prezesa?
Nie wolno sprzedawać PEC, bo jak go kupi prywatna firma to ceny ciepła wzrosną o 50%
zadluza nas po uszy. wstyd i hanba! gdzie sie podzial honor tych nieudacznikow?!