Siedlecki MOK przygotował coś dla osób, które lubią kameralne koncerty na żywo. 11 sierpnia na skwerze przy fontannie zaplanowano występ Krissy Matthews Band. Początek o godz. 19. W razie złej pogody koncert zostanie przeniesiony do Sali Białej.
Matthews to dwudziestoletni pół Norweg, pół Brytyjczyk, odkrycie skandynawskiej sceny bluesowej, muzyk, gitarzysta i wokalista. Zaczął grać w wieku 8 lat, natomiast jego kariera na dobre rozpoczęła się w wieku 12 lat, kiedy to na festiwalu Notodden Blues został zaproszony w szeregi formacji kierowanej przez samego Johna Mayala & Blues Brackers. Wtedy też został okrzyknięty „cudownym dzieckiem”. Od tego momentu notuje znakomite recenzje prasowe oraz radiowe. W trasie koncertowej w naszym kraju Krissy wystąpi z cenionym zespołem Łukasza Gorczycy w składzie: Łukasz Gorczyca – gitara basowa, Tomek Dominik – perkusja.
źródło: MOK Siedlce/opr.bg
Łukasz Gorczyca z tego co widzę łupie kasę na znanych nazwiskach. Rok temu jeździł z bratem Jimmiego Hendrixa (nie umiejącym de facto za bardzo grać), potem jeździł z synem Gary'ego Moora. A tak naprawdę te "plakatowe gwiazdy" podczas koncertów tylko statystują, a Gorczyca wyładowuje się na gitarze, co ma niewiele wspólnego z bluesem.
Przepraszam, pomyłka. Gorczyca jest basistą, na gitarze solo wyładowywał się kto inny..ale ogólnie przedsięwzięcia typowo nie dla ludzi, ale dla kasy.