7,93 m – taki wynik zanotował Tomasz Jaszczuk w skoku w dal podczas dzisiejszego 13. Lekkoatletycznego Memoriału im. Henryka Guta.
– W związku z tym, że zawody organizowane są przez mój klub macierzysty to musiałem się dobrze zaprezentować – mówi Jaszczuk. – Wyszło całkiem dobrze, ale jasne, że jak każdy sportowiec chciałbym jeszcze więcej – dodaje.
Skok na 7,93 m to 23 cm dalej niż minimum na młodzieżowe mistrzostwa Europy, które osiągnął kilka dni temu podczas zawodów lekkoatletycznych w Płońsku.
– Minimum wynosi 7,70 więc dzisiaj potwierdziłem że skaczę dalej. Mój rekord życiowy to 8,11 i mam nadzieję, że przy odrobinie szczęścia będę mógł pochwalić się w tym roku skokami dalszymi niż 8 metrów – tłumaczy zawodnik.
Siedleckiego sportowca w najbliższym czasie czeka sporo skoków bo już 10 czerwca startuje w Pradze a pięć dni później w Szczecinie. 29 czerwca będzie brał udział w Mistrzostwach Polski Młodzieżowców, a w połowie lipca Mistrzostwach Europy. Jak mówi jest tylko jedna rzecz której potrzebuje.
-Zdrowie, ono jest teraz najważniejsze. I jak będzie to na pewno ostro powalczę – mówi Tomasz Jaszczuk.