Czekali, czekali i wszystko wskazuje, że się odczekali. W wakacje miasto planuje ogłoszenie przetargu na budowę ulicy Myśliwskiej na odcinku od ulicy Garwolińskiej do Wrzosowej. Ulica już dawno miała gotową dokumentację a pozwolenie na jej budowę wygasało w 2016 roku. Inwestycja została podzielona na dwa etapy. Pierwszy ma być wykonany do 2014 roku właśnie do ulicy Wrzosowej i ma kosztować 2 miliony złotych. Etap drugi potrwa kolejne dwa lata.
bg
budujemy nowe, nie dbamy o stare.
Myśliwska też jest stara, ale komentarz malkontenta musiał być, prawda? Bez sensu
Trzeba robić i jedno i drugie.
Budować ulice, gdzie brak oraz remontować tam,
gdzie zachodzi taka potrzeba..
ale nie ma pieniedzy na to i na to co widac golym okiem. Jasne ze 100 czy 200 mieszkancow czeka na ulice 30 lat i nic, ale florianska, lukowska, partyzantow, 3-go maja, armii krajowej, sokolowska czy nawet jagielly jezdza tysiace mieszkancow i co? i tez nic. Wiec, ja malkontent, dopowiem: cieszmy sie z uliczek z kostki, bo innych nie zaznamy…
Łatwo się wypowiadać jak się nie zna sprawy… Przedstawiciele miasta uznali że jest to uliczka osiedlowa i wzięli po kilka tysięcy od mieszkańców tejże ulicy. Mieszkańcy czekali, a w trakcie okazało się, że nie będzie ulicy z kostki tylko asfaltowa, gdyż jest to droga dojazdowa (w takim razie powinna być całkowicie zfinansowana przez miasto). Czekamy od kilku lat. Bezprawnie wzięto od nas pieniądze… Dlaczego więc uważasz że zrobienie ulicy nam się nie należy