Urząd miasta przedstawił dane dotyczące średnich wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego w szkołach prowadzonych przez samorząd.
Średnie wynagrodzenia nauczycieli od 1 stycznia do 31 sierpnia było niższe niż to jakie otrzymywali od 1 września do 31 grudnia. Kwota bazowa zgodna z ustawą budżetową to 2 618,10 zł do sierpnia i 2 717,59 zł od września.
Zgodnie z materiałami na wynagrodzenia dla nauczycieli dyplomowanych miasto przeznaczono ponad 63 mln zł, dla mianowanych ponad 11 mln zł, kontraktowych ponad 9, a na wynagrodzenia nauczycieli stażystów niemal 1,5 mln zł.
Z danych przygotowanych przez siedlecki magistrat kwoty te kształtują się następująco:
| STOPNIE AWANSU | ŚREDNIE WYNAGRODZENIE | |
| NAUCZYCIEL STAŻYSTA | 2 616,10 zł (1stycznia – 31 sierpnia) | 2 717,59 zł (1 września – 31 grudnia) |
| NAUCZYCIEL KONTRAKTOWY | 2 906,09 zł (1stycznia – 31 sierpnia) | 3 016,52 zł (1 września – 31 grudnia) |
| NAUCZYCIEL MIANOWANY | 3 770,06 zł (1stycznia – 31 sierpnia) | 3 913,33 zł (1 września – 31 grudnia) |
| NAUCZYCIEL DYPLOMOWANY | 4 817,30 zł (1stycznia – 31 sierpnia) | 5 000,37 zł (1 września – 31 grudnia) |
źródło: UM Siedlce/opr.ab
Jakiś interes UM ma by podać te dane.
Szkoda, że nie podano za ile godzin tygodniowo ta średnia?
Czekamy na takie dane z ośrodków kultury, spółek miejskich i samego urzędu miasta.
Poproszę jeszcze zarobki urzędników 😉
proszę bardzo: nie jest to średnia ale realne wynagrodzenie w jednostce samorządu terytorialnego – staż pracy: 15 lat , wykształcenie wyższe podyplomowe , biegły język angielski, wynagrodzenie brutto: 2950 zł (czyli nie to co otrzymuję na rękę) do tego już nie mam żadnych dodatków
Ostatnio w TVN 24 mówiono o zamierającym zawodzie nauczyciela, co nie znaczy że zawód ma się źle. Chodzi oto, że średnia wieku nauczyciela w Polsce pozostawia wiele do życzenia…co za tym idzie- ci, którzy mogą przejść na emeryturę niech idą i dadzą pracować młodszym.
Poza tym ważna informacja, bo nie wszyscy muszą wiedzieć – należałoby dodać czy te kwoty podane są brutto czy netto, bo to zasadnicza różnica. Moi drodzy czytelnicy nie dajcie się zmanipulować, nikt w Siedlcach takich pieniędzy nie bierze na rękę z jednego etatu (na czysto). No chyba, że w te sumy wliczone są pensje dyrektorów i vice dyrektorów(czasami po pięciu w jednej placówce). I na koniec taka mała uwaga – kariera nauczyciela ( w świetle reformy) trwa od stażysty do nauczyciela dyplomowanego i zamyka się to w 10 latach, pod warunkiem, że nie zachorujesz i nie urodzisz dzieci, bo wtedy wszystko się przedłuża o kolejne kilka lat. A dalej?Nic. Pracujesz tak aż do emerytury 😉 I nie mam tego za złe ( w sytuacji, gdzie wielu ludzi nie ma lub traci pracę), bo najważniejsze jest to, że w ogóle masz tę robotę. Rzecz w tym, że nagonka na szkolnictwo zaczęła się w takim momencie, aby tuszować własne błędy, rozrzutność, prywatę i konformizm rządzących w naszym mieście. Jest źle to szukajmy ofiary losu…a zapłacą za to nasze dzieci (wystarczy tylko wspomnieć, że od września w siedleckich szkołach podstawowych i gimnazjach ma być po 30 uczniów w klasach, a w liceach, technikach po 35) A może tak szanowna władza opublikuje swoje dochody ( nie tylko te umieszczone w BIP)…
I za co ? Za to ze dzieci i młodzież musi chodzić na korepetycje do koleżanki lub kolegi pani/a nauczyciela bo inaczej niezda a on nie przeżyje do pierwszego.
fakt, faktem nauczyciele zarabiają za dużo (ci dyplomowani i mianowani) za tylko 18 h pracy (przy tablicy w szkole). Po za tym naucicieli jest za dużo, a uczniów ubywa (niż demograficzny).
Za te 60 mln zł. o to można by stadion dokończyć (brak 3 trybun, oświetlenia płyty głownej) czy halę sportowo widowiskową wybudować, nie mówię, że prezydent zarabia mało ponad 12 tys. zł podobnie jak jego zastępcy i naczelnicy i dyrektorzy poszczegółnych działów, na ale 2/4 urzędników to rodzina i pociotki, radnych itp.
i zarobki premie prezesow, prezydentow i ile kosztuja radni???????????
Pracuję w szkole i nigdy takie pieniądze nie wpłynęły na moje konto
no mam nadzieję, że w szkole "figo" nie uczysz czytania ze zrozumieniem, bo to są średnie zarobki zatem nic dziwnego, że takie sumy nie wpłynęły na Twoje konto. poza tym jakie wynagrodzenia podawane są netto? Ludzie ogarnijcie się. Nic dziwnego, że moje dzieci muszą chodzić na korepetycje skoro ich nauczyciele mają takie słabe pojęcie o życiu. Śmiech na sali.
O, dziwo mądre i wyważone komentarze, gratuluje. Te kwoty są kwotami brutto. Miasto przygotowuje sobie grunt do zwolnień nauczycieli, bo nic nie dzieje się bez przyczyny. Dziwne,ze akurat w tym roku przejrzystość tak wielka w podawaniu danych.Pozdrawiam wszystkich zdroworozsądkowych.
Uprzedzam tych, co zaczną zaraz wieszać nauczycieli za wysokość zarobków. Podane kwoty są sumami brutto, o czym rzecz jasna magistrat nie raczy wspomnieć na swojej stronie. Uważam, że jest to adekwatne wynagrodzenie nie tylko za czas spędzony w szkole, ale i może przede wszystkim w domu nad przygotowanie materiału dydaktycznego. Do tego jeszcze ogrom niepotrzebnej biurokracji i czas wolny całkowicie zagospodarowany.
Gdyby była jakaś mądra głowa w obecnym rządzie, która stworzyłaby sensowną reformę oświaty (gdzie miejsce nauczyciela byłoby przy uczniach, a nie w papierach) z pewnością byłoby to z korzyścią dla wszystkich. Niestety od 2005 roku nie mamy żadnych konstruktywnych rozwiązań w tym zakresie…
Proszę doliczyć do tego korepetycje. NIEOPODATKOWANE. Udzielają ich łamiąc prawo. Od uczniów i rodziców wymagają – od siebie nic. Ot hipokryzja.
Nauczyciele są winni załamania kryzysu, to takie modne napuscic na nauczycieli resztę. A może teraz miasto poda średnie naczelników, wicenaczelnikow, prezydentów wiceprezydentow szefów spółek co nie maja konkurencji i np piłkarzy, siatkarzy, koszykarzy i płace sportowców . A dzieci jak są w domu dopilnowane nie muszą korzystać z korepetycji
A czy to nie jest odwrócenie uwagi od premii i wynagrodzeń prezydentów, prezesów i urzędników. Dlaczego nikt nie zauważył, że pieniądze na wypłatę są z budżetu państwa, a jeżeli miasto musi dokładać do interesu to niech poda ile akurat dokłada do płacy nauczycieli i przy jakiej ilości uczniów w klasie. To nie jest sytuacja jednoznaczna więc niech wladze miasta podadzą wszystko jasno, a nie znowu odwracają kota ogonem i pokazują temat zastępczy.
bardziej czytelne by było podanie pensji rocznej – w tym momencie nie wiadomo czy te średnie to już razem z 13-ką, dofinansowaniem do wczasów, nagrodami na dzień nauczyciela itd – katalog składowych wynagrodzenia jest długi. Do tego nie wiem czy to jest średnio na etat czy średnio na nauczyciela?
Coś ci z głową? Co ma szkoła do stadionu? Z wuefu miałeś 5 a z polskiego mniej niż zero? Władza cię przekupiła.
A moze jeszcze podadzą ile doplacali do inwestycji ( 50% ?) a mozna było tylko 25% czyż nie tak, i jakie to inwestycje poprawiły kondycję miasta, wzrosła liczba miejsc pracy, ile mają naczelników i wice i ilu pracowników mają w kazdym wydziale, wtedy dowiemy się ciekawych rzeczy, i nie dajcie się podpuszczać
Czytając wypowiedzi niektórych osób wołam o pomstę do nieba, ponieważ powtarzają pewne informacje podawane w mediach i innych "ekspertów", nie mając nawet pojęcia o czym mówią.Najgorszy poziom ignorancji. Ten kto mówi, że nauczyciel dzisiaj pracuje 18 godzin tygodniowo niech się puknie w głowę, a potem niech się przekwalifikuje i rozpocznie pracę w szkole, jeśli ma tyle odwagi i wiedzy.Wtedy sam się przekona i zobaczy co z czym się je w szkole i co należy do obowiązków nauczyciela.Może wtedy uderzy się w pierś i skończy pierdzielić.
to jest śmieszne! nauczyciele tyle nie zarabiają! chciałabym żeby osoby, które tak negatywnie komentują nauczycieli spróbowali wytrzymać nawet jeden dzień w szkole…tej pracy nie można sprowadzać do 18 h tygodniowo…i do domku…tak nie jest! poza tym podane zarobki są kwotami brutto…ludzie który nauczyciel zarabia 5 tys.!
I co z tego że zarabiają. Po to się kształcili. Wiedza kosztuje. Nasz prezydenciunio i jego ekipa podali to nie bez przyczyny. BĘDĄ OSZCZĘDZALI!!!! NA NASZYCH DZIECIACH, TYLKO TAK "NA OKRĄGŁO".
A tak na marginesie. Szpital Wojewódzki w naszych Siedlcach, tonie w długach, natomiast pensje lekarzy to nawet 10 tyś zł i więcej. Może tam pooszczędzasz prezydenciuniu!!!!!!!
No fakt, co ma na celu taka informacja – nie jest przypadkowa.
do warszawiaka
no nic nie ma stadion do szkoły, dlatego napisałem na przykład i podałem co za kwotę ok. 67 mln. zł można by zrobić i podałem stadion miejski. TYLE
Tak się rodzi burza słowna w komentarzach, gdy brakuje kilku innych istotnych informacji. Te wynagrodzenia są rzecz jasna podane w kwocie brutto. Pytanie tylko, czy to są płace zasadnicze, czy jednak z dodatkiem i innymi przywilejami? Ktoś napisał, że nauczyciele mają tyle roboty w domu na przygotowywanie się dydaktyczne. Hmmm… historyk raczej nie musi aktualizować wiedzy odnośnie starych dziejów? Matematyka też chyba nie zmieniła się jakoś znacząco? Polski?? hmmm… Informatyka, to jest przedmiot, gdzie pojawiają się nowinki i ta wiedza na bieżąco musi być aktualizowana. Nie pokazano, jaki jest średni etat tygodniowy dla poszczególnych grup nauczycieli. Ile dni w roku nauczyciel ma wolne? I wspomnę jeszcze, że nie tylko nauczyciel siedzi w domu i pracuje po pracy. Są ludzie, którzy siedzą też po godzinach.
rodzicu – nie porównuj kałamarza to lekarza. Uczyć umie każdy średnio rozgarnięty (poza lektoratem z języka) – w tym, umieliby to wszyscy lekarze (powiedzmy po 2 tygodniach przypomnienia sobie o "ruchu jednostajnym" lub "reakcji redoks") – a żaden nauczyciel nie byłby w stanie zastąpić lekarza – nawet po 3 latach nauki!!! Zapłacę i 20 tys jak staniesz i zrobisz operację wycięcia guza z głowy 6 miesięcznego dziecka. Za nauczenie tego dziecka w wieku 7 lat pisać mogę zapłacić już tylko 2 tys. Skończyć studia "pedagogiczne" może każdy – byle umiał pisać i czytać Skończyć medycynę a potem staż i specjalizację mogą jedynie bardzo zdolne i pracowite jednostki. Czujesz różnicę?
Szanowni Państwo!
W związku z tym, że niektóre komentarze czytelników są zupełnie oderwane od meritum, pozwalam sobie zwrócić uwagę na normy wynikające bezpośrednio z przepisów prawa.
Definicję wynagrodzenia nauczycieli zawiera Artykuł 30 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela. Zgodnie z tym przepisem, wynagrodzenie nauczycieli składa się z następujących elementów:
1) wynagrodzenia zasadniczego;
2) dodatków: za wysługę lat, motywacyjnego, funkcyjnego i za warunki pracy;
3) wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw;
4) nagród i innych świadczeń wynikających ze stosunku pracy, w tym odpraw (np. emerytalnych, z tytułu rozwiązania stosunku pracy w sytuacjach przewidzianych w Karcie Nauczyciela), nagród jubileuszowych, dodatkowego wynagrodzenia rocznego, z wyjątkiem świadczeń z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych oraz dodatków socjalnych: dodatku wiejskiego i nauczycielskiego dodatku mieszkaniowego.
Zgodnie z art. 31a ustawy – w terminie do dnia 20 stycznia każdego roku organ prowadzący szkołę będący jednostką samorządu terytorialnego przeprowadza analizę poniesionych w poprzednim roku kalendarzowym wydatków na wynagrodzenia nauczycieli w odniesieniu do wysokości średnich wynagrodzeń oraz średniorocznej struktury zatrudnienia nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego. W terminie do dnia 10 lutego roku kalendarzowego następującego po roku, który podlegał analizie, organ prowadzący szkołę będący jednostką samorządu terytorialnego sporządza sprawozdanie z wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego w szkołach i placówkach prowadzonych przez tę jednostkę samorządu terytorialnego, z uwzględnieniem wysokości kwoty różnicy, o ile wystąpiła, a następnie przedkłada sprawozdanie w terminie 7 dni od jego sporządzenia, regionalnej izbie obrachunkowej, a także organowi stanowiącemu tej jednostki samorządu terytorialnego (Radzie Miasta Siedlce), dyrektorom szkół prowadzonych przez tę jednostkę oraz związkom zawodowym zrzeszającym nauczycieli.
Sławomir Kurpiewski
Naczelnik Wydziału Edukacji
Urząd Miasta Siedlce
Wyrzykowski mial racje mowiac, ze urzedasy na biezaco monitoruja fora internetowe. Strach cos krytycznego na nich napisac, bo jeszcze cie do sadu podadza. W dodatku robia to w czasie pracy z tego co widze po godzinie wpisu Kurpiewskiego- no chyba, ze byl na urlopie czy zwolnieniu, ale watpie. Bo w Siedlcach to liczy sie BMW- bierny, mierny, ale wierny. Rzygam!
Sądząc po godzinach wpisów,wszystkie komentarze piszą urzędnicy po przyjściu do pracy i wypiciu herbaty.W tym czasie nauczyciele stoją już przy tablicach .A zarobków urzędników nie przedstawiono.
Do Spina :może udałoby się wprowadzić ,wzorem You tube akceptację poszczególnych komentarzy przez czytających,tzw "łapki".Byłoby to ciekawą formą wypowiedzi dla tych,którzy czytają a nie piszą.
Nauczyciel musi być punktualnie w szkole,nie może wyjść kiedy ma na to ochotę, a urzędnik obiegnie całe miasto robiąc w tym czasie zakupy i powraca do pracy. Nie ponosi konsekwencji. I co na to urzędnicy ?
szukanie nie boli. Nauczyciele dlaczego wy zawsze musicie węszyć sensację, że ktoś na was nastaje. Wystarczy, że pojawi sie jakakolwiek informacja o waszych pensjach od razu się gotujecie a o zarobkach takich "urzędasów" to byście czytali dniami i nocami nawet podczas lekcji. nie możecie przyjąć, że to jest zwykła informacja? Nie!!! Wy od razu musicie zakładać, że to jest napuszczanie. Widać punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia tudzież od zarabianych kwot 🙂 Jak tu były informacje o nagrodach dla prezesów i urzędników i wszystkich innych to pewnie jeździliście po nich równo a jak o waszych średnich zarobkach to już wam nie pasuje. ŻENUA. No więc powiadam Wam – mamy prawo wiedzieć jakie to są średnie zarobki, mamy prawo wiedzieć ile nagrody rocznej dostał prezes, bo prawda jest taka, że wszystkie te osoby karmią się z naszych podatków i nie biadolcie tak strasznie. Bo tylko by sie wam oczy świeciły jakby na portal rzucono średnie zarobki naczelników i lekarzy ale by była jazda zeszmacilibyście ludzi aż miło. Świętymi krowami nie jesteście ani wy ani oni.
tyle w temacie.
Te pacjent, nie podoba się to wy… z Siedlec.
Bardzo proszę o podanie średnich zarobków prezesów w spółkach miejskich(po trzech w każdej), urzędników miejskich, państwa radnych, informacji o otrzymanych nagrodach.
Jacy Ci nauczyciele biedni. Pracują codziennie po 8 godzin (co nie jest prawdą), mają 26 dni urlopu rocznie (oczywiście żart) i zarabiają mniej niż urzędnicy (kolejny żart). Podwyzki zagwarantowane przez rząd, o innych przywilejach nie wspomnę. Kto tu powinien uderzyć się w piersi ???
O narodzie, a ty nie rozumiesz o co chodzi?
Co za kretyni szukają oszczędności w edukacji?!
Dobrze się będzie rządzić debilami!!!! Ludźmi, którzy ukończyli:
1. Podstawówkę,z której wycofano drugi język obcy, nie zwiększając liczby godzin angielskiego(zostaje 2×45) ale za to 2 religie,wspaniale. Te wartości chrześcijańskie….taaaaak
2. Kończąc ją po 6 latach,by (bardzo często) by przenieść się do gimnazjum, najtrudniejszego etapu edukacji, gdzie od początku trzeba nawiązywać kontakty, wytupać swoje miejsce w grupie, a do tego słyszeć przez 3 lata,ze w podstawówce to go niczego nie nauczyli, ani tabliczki, ani języka obcego, on i bazarze jak kura pazurem! Język angielski w teorii jest kontynuacją w rzeczywistości, zaczynamy od kolorów i zwierzątek( i tak qrwa do matury!)
3 potem kolejny etap edukacji- weźmy LO, liczba dzieciaków w klasie-34!
W s p a n i a l e!!!! Indywidualne podejście do ucznia, udana praca metodą projektu, praca zadaniowa, oczywiście w grupach…. Które są na tyle duże, ze rezultatów ich pracy nikt nie ma czasu sprawdzić, poprawić, bo program trzeba realizować!!!! Do tego nauczyciel zobligowany jest do połowy września podać tematy każdej lekcji do końca roku szkolnego, czyli we wrześniu, dostając klasę pierwszą, musi przewidzieć, na jakim poziomie będzie, przeprowadzić wirtualną ewaluację przyszłości i zdecydować ile godzin i na co przeznaczyć. Ze w połowie roku okaże się,ze klasa słaba i warto by to i owo pocwiczyć….sorrry! Reforma stary. Wyjście do kina,na wystawę, zajęcia w terenie, wycieczki? Jest limit godzin i tematów, które masz wypracować i tylko to jest priorytetem.
Idąc do klasy pierwszej już musisz wiedzieć,czy twój dzieciak na maturze będzie zdawać maturę z mamy na poziomie rozszerzonym?! Niezłe prawda?
Np ale może przyszli technicy podzwigną ten kraj? I tu niestety tez bryndza… Praktyki zawodowe to fikcja, język zawodowy?! Hehe, a skąd językowych maja wiedzieć,czego uczą zawodowcy? Może kończyć kolejne podyplomówki? Taaaak.
Do pracy jako nauczyciel przyjmują wszystkich, zapaleńców i kosmitów. Tych ostatnich nie zwolnią do emerytury…. Tym wybitnym podarują książkę na Dzień Edukacji,zrobią fotę, na której wygląda jak plany, wyląduje zresztą, bez pytania na stronie szkoły…..
Tak…. Nasze dzieciaki mają do czynienia z frustratami…. Niektórym się nie uda, za parę lat dołączą do grona pedagogicznego w tej czy innej szkółce. Pocięta etapami edukacja w przepełnionych klasach z niewystarczającą liczbą godzin języków,polskiego czy matmy…, 2 wfy, 2 religie… Będzie wspaniale….
On i te biblioteki- pewnie, na cj te etaty i ten kurz… Wyp… W kosmos. Na to miejsce stoliki dla szachistów, on nie Panie Kurpiewski? Kolorowych snów, dzieci będziemy kształcić za…. Granicą.
Panie Kurpiewski, skoro jest pan taki skrupulatny w wyjasnianiu to czemu w swojej wypowiedzi nie pisze pan, ze ponad 60% wynagrodzenia nauczycieli finansuje budzet panstwa. Miasto do tego owszem dopłaca, ale pana finansuje w 100%. Czyli mieszkancy. Chetnie popatrze na pana pensje. Może byc nawet srednia pracownikow urzedu miasta. O godzinie 15 to powinien pan główkować jak poprawic sytuacje oswiaty w miescie a nie siedziec w necie. A moze jesZcze partyjke szachow pan w miedzyczasie rozgrywa…….
Ty chyba nie masz dzieci!!! Różnicę też czuję, ponieważ korzystam z "usług" tak jednych jak drugich.I powiem ci jedno nigdy nie musiałem wręczać łapówki żadnemu nauczycielowi, ponieważ moje pociechy radzą sobie bardzo dobrze edukacyjne. Natomiast Pan Medyk jak nie dostanie do kieszonki to zapomina o tym,że był "tak zdolną i pracowitą jednostką" jak napisałeś. A wtedy to kim się staje??????Na pewno w dalszym ciągu pracowitą i zdolną jednostką tylko już w tym złym kierunku.
Tak, tak. To urzędasy z naszego magistratu zazwyczaj na tym forum wkładają kij w mrowisko. Czytają nasze opinie a następnie podejmują tak ważne dla naszego miasta decyzje, ponieważ sami nie mają pomysłów. Tacy mali szpiedzy. Cisi. Niepozorni. Podstępni. Proszę Państwa to My tutaj na Spin-ie decydujemy kto z kim? i za ile? Ale po co!
Ja nie jestem urzędasem, ale widzę, że nauczycieli prawda w oczy kole i już się spinają. Wy za to macie nie 26 dni urlopu, a "troszkę" więcej więc nie sikajcie, jak jakiś urzędas zabierze głos na służbie, bo to jakby nie było też jest przekazanie rzetelnych informacji, która pokazuje, co nauczycielom przysługuje i widzę, że krzyczycie na cały świat, jacy to jesteście biedni, a jak ktoś ukaże prawdę, to krytykujecie nie podając żadnych normalnych argumentów.
Ludzie, czy wy nie widzicie, że to kolejny news który ma przykryć nieudolność magistratu i odwrócić uwagę od rocznych nagród zarządów spółek, które prezydent rozdziela lekką ręką, a bredzi o kryzysie finansów miasta? A niby kto jest temu winny? Swoi mają się dobrze.
Pan Kurpiewski chyba nie widział moich zarobków, Jestem nauczycielem dyplomowanym i na rękę biorę 2,500 tysiąca. Zarobki podane przez Miasto to zarobki dyrektorskie albo Pana Kurpiewskiego bo na pewno nie nauczycielskie. I po co taka nieprawda? Żenada
do bankiera
Szanowny lichwiarzu nie jest sprawiedliwe kiedy stosujemy gradację zawodów, który jest bardziej społecznie użyteczny a który mniej. Medyk jest ważny, kałamarz kształci medyka – więc też ważny. Piekarz też ważny, dla niektórych panie do towarzystwa też bardzo ważne.Pytanie po co komu lichwiarz?
JA MAM JESZCZE PYTANIE CZY PODANE KWOTY TO SĄ: NETTO, BRUTTO, A MOŻE KOSZTY PRACODAWCY?
Zarobki po to są podane, by opinia publiczna przygotowała się mentalnie na zwolnienia nauczycieli, które w tym roku nastąpią i je poparła (skoro tak dużo zarabiają a miasto na nich tyle wydaje). Miasto ogranicza liczbę klas w podstawówkach, bo musi mieć oszczędności, to przy okazji zaoszczędzi na zatrudnieniu. A że najwięcej stracą przez to dzieci, to już najmniej istotne.
adobi – gradacja zawodów dokonuje się sama właśnie poprzez pensje jaką się płaci za wykonywanie takiegoż czy innego zajęcia. To jedna z cech pieniądza – miernik wartości. Poczytaj o tym. Każdy zawód jest potrzebny – tylko jeden jest więcej wart a drugi mniej – w tym w sensie społecznym. A panu Naczelnikowi dziękuję za rzeczową wypowiedź.
nauczycielu – podaj kwotę brutto (przychód) z PIT za 2012 r. to zobaczymy czy mieścisz się w średniej czy nie.
Skoro podają Państwo pewne kwoty, kłujące w oczy tych co nie uczą w szkołach warto dodać informację o tym, iż kwota jest brutto. Kto kazał Wam rozpętać kolejną wojnę w mieście? My nauczyciele nie jesteśmy winni frustracji urzędasów, którzy narobili długów i udają, że Siedlce to miasto kultury. Może zaraz dowiemy się, że ich długi to zasługa nauczycieli bo mają za duże pensje… Najlepiej niech miasto nam je zabierze i da swoim prezesikom – będą szczęsliwi – nieprawdaż?
Prosimy o średnie zarobki naczelników, kierowników,pracowników wydziału oraz kwoty nagród , socjalnego mamy prawo znać na co idą nasze podatki.
Kłóćcie się dalej kto ile zarabia, brutto, netto, sretto…ile ma urlopu, a ile pracuje w domu… Liczą się fakty. Siedlce jeśli chodzi o rynek zatrudnienia ma się coraz gorzej,a co z tym idzie poziom gospodarczy miasta jest coraz niższy. Pada handel (coś o ty wiem) i usługi. No w najlepszym przypadku stagnacja. Prywatne przychodnie też mają się coraz gorzej(bo na wizytę na NFZ możesz czekać do śmierci)Ludzie nie mają pieniędzy już powoli na nic.
Oświata w naszym mieście zajmuje ważną pozycję. Mamy od lat uczelnię, która kształciła i kształci dalej pedagogów. Na czas studencki miasto jeszcze jakoś żyje.Studenci wynajmują mieszkania, zostawiają pieniądze w sklepach, pubach, zakładach xero, itd. Ale latem wszystko się wycisza… Coś za coś. Mamy za to co roku rzeszę przyszłych nauczycieli, którzy i tak nie mogą znaleźć pracy. Pozwalniajmy teraz tych co pracują i podnieśmy procent bezrobocia w Siedlcach. Nie o to chodzi. Najpierw wziąć się za tych pedagogów, którzy mogą iść na emeryturę(dałoby to na pewno spore oszczędności, bo w większości są to n.dyplomowani) zlikwidować stanowiska zastępców dyrektorów do minimum (kolejna niemała kasa), zatrudniać tylko na jednym etacie( a nie po kilku szkołach) użyczać budynki na inne cele (np. tak jak AP edukacja na weekendy w Kolejówce), jak trzeba- obniżyć motywacyjny czy nagrody( i co najważniejsze dawać sprawiedliwie tym, którzy są prawdziwymi pedagogami z powołania i coś robią dla szkoły), rozliczać nauczycieli z ich obowiązków(łącznie z karami),wymienić nieudolnych dyrektorów. Tyle na poczekaniu.Za KN wziął się już rząd(też będą oszczędności) Wydaje mi się, że ostatecznością jest zwalnianie nauczycieli czy likwidacja szkół.
PS- a propos urlopu nauczycieli…obiektywnie rzecz ujmując jest to wkomponowane w specyfikę zawodu. Jeżeli uważacie , że jest to niezgodnie moralnie w stosunku do innych pracowników to wydłużmy rok szkolny, a dzieciom i nauczycielom dajmy 26 dni wakacji. Podkreślam dzieciom.Wtedy będzie sprawiedliwie.
Ja uważam że jak włodarze Siedlec nie potrafią poradzić sobie z wykonaniem obowiązków, które do nich należą, to niech podadzą sie do dymisji. Więc o co ta dyskusja. Nikt nikogo ani nie zmusza żeby był nauczycielem, prezydentem ani urzędnikiem. Nikt również nie zmusza żeby zrezygnował. Przecież to chodzi o podział między ludźmi – to takie nasze polskie i katolickie.
do "zniesmaczonego rodzica "
Rodzic troszkę nie orientuje się w sytuacji szpitali -Mazowiecki Szpital Wojewódzki podlega kontroli Marszałka Województwa Mazowieckiego, więc Prezydent Siedlec w żaden sposób zaoszczędzić na nim nie może.
A pensja lekarza z II stopniem specjalizacji w tym szpitalu to 4756 zł brutto, więc mniej niz nauczyciela (wszyscy starsi asystenci na umowach o pracę mają jednakowe wynagrodzenie).
A ile kosztuje godzina dyżuru lekarza na sorze? Z tego co wiem to chyba jakieś 100 zł za 1 h x 24 godzinny dyżur to ekstra dodatek. Nauczyciel ma w tygodniu max 5 godzin nadliczbowych, czyli zarabia około 600 zł miesięcznie za nadgodziny. Wasze dyżury kosztują kilka tysiaków. Więc o czym mowa
o tym, że on Cię zastąpi w szkole w dowolnym momencie a Ty go w szpitalu nigdy…
Najwięcej spada na urzędasów, że to oni niby są wszystkiemu winni. Prawda jest taka, że aby pracować w jakimkolwiek urzędzie także trzeba skończyć studia jak nauczyciel. Tylko, że na początek nie dostaje 2616,10 zł brutto tylko najniższą krajową, czyli obecnie 1600,00 zł brutto tak jak moja koleżanka!!! Czujecie różnicę???
Za żadne pieniądze nie chciałbym pracowac w obecnej całkowicie popsutej szkole.Obecna szkoła kształci i utrwala patologię i negatywne postawy.Nie wiem dlaszego pedagodzy RP dopuścili do manipulowania sobą i całkowitego rozkładu szkolnictwa.