Niewykluczone, że siedleckie Przedsiębiorstwo Energetyczne pójdzie pod młotek. Jak podczas wczorajszej konferencji prasowej w urzędzie miasta powiedział skarbnik Kazimierz Paryła nie stanie się to teraz, ale w niedalekiej przyszłości.
Czemu? Bo w perspektywie kolejnej transzy środków unijnych kasa miasta nie może być pusta i Siedlce muszą mieć pieniądze na wkład własny w inwestycje.
– Sprywatyzowanie jest bardzo prawdopodobne właśnie w przypadku braku dochodu miasta dajmy na to ze sprzedaży ziemi – tłumaczy skarbnik.
Po tej informacji od razu nasuwa się pytanie czy sprywatyzowanie PEC nie wpłynie na drastyczne zwiększenie wydatków na ciepło dla naszych mieszkańców? Jednak skarbnik uspokaja.
– Na ceny ciepła wpływ ma tylko i wyłącznie Urząd Regulacji Energetyki. Więc nie ważne czy to będzie spółka z kapitałem prywatnym, samorządowym czy też jakimkolwiek innym – wyjaśnia Paryła. – wiele samorządów już dawno sprzedało swoje energetyczne przedsiębiorstwa i nie nastąpił totalny atak na kieszenie ludzkie, bo naprawdę nie ma takiej możliwości – dodaje.
Skarbnik liczy, że prywatyzacja PEC-u może przynieść do kasy miejskiej od 100 do 150 mln złotych. Nasze władze podkreślają, że po wstępnych analizach nie zamierzają pozbywać się pakietu większościowego, ale wszystko jest do dyskusji.
ab
tak tylko wtrące jak Warszawa pywatyzowała SPEC, to pis robił larum jakby conajmniej 3 wojnę światową wszczeto.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,9088990,Rusza_prywatyzacja_SPEC__Przy_gwizdach_i_protestach.html
A teraz co ja słyszę to samo tylko ze słów skarbnika kojażonego z pis.
Co na to prezes "zawsze dziwica" Jarosław K. ??
Oj chyba nie będzie już wizyty przed wyborami.
Brawo, u nas naprawdę wszytko jest na odwyrtkę, pis dziła jak po, po jak pis, jak pada śnieg to pugów nie ma, jak jest odwilż to jeżdzą z opuszczonym lemieszem po czarnym asfalcie (trą po jezdni, już kilka razy widziałem). Kupują autobusy (niby Mercedes-y) ale bez tzw. "ciepłych przycisków" podczas gdy już nawet Biała Podlaska czy Łomża, Zamość, Chełm (miasta na tzw. "ścianie wschodniej") takowe wprowadzają. To samo z biletomatami na przytankach.
Nawet "głupi" stadion na błoniach, co to za filozofia było dołożyć te1 – 1,5 mln i zamontować upy oświetleniowe (jak montowano je na boiskach trenigowych), można by oglądać mecze o normalnej poże a nie np. o 13.00 jak to miało miejsce w listopadzie. No i spokojnie można by zapraszać reprezentacje młodzierzową by rozgrywała tu mecze, bo nie oszukujmy się bez oświetlenia, żaden ciekawy mecz się tu nie odbędzie, bo TV potrzebuje do transmisji oświetlenia, a kto będzie oglądał mecz o 12.00 ??
"Publiczne przedsiębiorstwa ciepłownicze nie są gorsze od prywatnych pod względem jakości zarządzania, ale mają większe trudności z dostępem do źródeł finansowania – ocenia Krzysztof Figat prezes zarządu PEC Siedlce. Jego zdaniem największą przeszkodą w ich rozwoju jest brak gwarancji kredytowych, które mogłyby im pomóc w uzyskaniu środków na rozwój" – Gazeta Prawna dodatek Biznes i Energia z dnia 10.01.12r. Po pierwsze skoro nie są takie złe, to po co prywatyzować, po drugie o jakim rozwoju prezes mówi? gdyż po ostatnim "rozwoju" czyli rozbudowie i niby unowocześnieniu turbiny stoją ( no chyba że będzie muzeum rozwoju PEC) Po trzecie gwarantem dla kredytów dla PEC powinien być jego właściciel, czyli miasto, ale cóż kasa pusta. Sprzedaż i zgarnięcie milionów złotych na niby zabezpieczenie środków własnych dla pieniędzy z UE też nie jest potrzebne jeśli te pieniądze mają być przeznaczone w większości tylko na rozwój kultury a nie na stworzenie miejsc pracy to lepiej takich pieniędzy nie brać.
Wojtek opamiętaj się… Nie otwieraj puszki Pandory.
Masz racje efaster. PIS krzyczy wtedy gdy go słychać, a interesy wyborców, ma tam gdzie kot ogon. Taka moralność Kalego.
Nasz prezydent powinien nazywac sie Kononowicz. Nie będzie nic, sprzeda wszystko, tylko co my – mieszkańcy będziemy z tego mieli. Następne osrodki kultury, w których będziemy ogladac to, co pozwola nam obejrzeć.
To co zamierza zrobic Kudelski i jego świta powinno otrzeźwić zwolenników utrzymania nadal opcji takiej władzy w Siedlcach. Potrzebny jest prezydent, który będzie umiał wyciągnąć miasto z tego syfu, w jaki go dwie kadencje tej włądzy wpakowały.
Prezydentem powinien być ktoś, kto ma pojęcie o zarządzaniu, a nie meliorant czy nauczycielka.
Mam propozycje dla internatów. Stwórzmy bilans dokonań tego zarządu miasta, rozliczmy krok po kroku to co zrobili, kto na tym skorzystał, a także to co schrzanili, i kto i czym za to zapłaci. Moglo by byc ciekawie. Np. budowa aguaparku, budowa ścieżki zwanej obwodnica – tu równiez poszła większa kasa niż w było w przetargu- itp. itd.
W Siedlcach sprywatyzowano Szpital Wojewódzki, efekty wszyscy widzimy. Czy trezeba sprywatyzować PEC, prezes zawsze odpowiada że TAk, cóż ile może zarabiać w spółce miejskiej 15-20 tysięcy, a w prywatnej? Jak pokazuje przykład p. Jaskóły z upadającego Mostostalu można zarabiać 300 tysięcy miesięcznie. Jest o co walczyć? Jest.
Trzeba prywatyzować.
Kadencja się kończy.
Nie udało się zakupić stawów gdzie było by kilka stołków.
Trzeba kombinować dalej.
I znów czytam o wyprzedaży majątku miasta. Nasz Prezydent tylko wyprzedaje. Najpierw szkołę kolejówkę, którą rodzice i nauczyciele wybronili. Staczając walkę z protegowanym Prezydenta dyrem szkoły. W tym przypadku muszę poinformować,o kompromitacji pomysłu Prezydenta, ponieważ przy pomocy rodziców szkoła otrzyma dość pokaźne wsparcie finansowe od spółek kolejowych w zamian ONI chcą absolwentów Tej szkoły jako przyszłych pracowników w swoich spółkach, o czym P. Kudelski nie miał nawet pojęcia. KOMPROMITACJA
Będzie to samo co ze szpitalem wojewódzkim kolesie partyjni rozkradna
Kolejny chory pomysł o wyprzedaży tego co nie Jego. Jeśli pozwolimy na sprzedaż PEC-u to ceny za ogrzewanie będzie dyktował prywaciarz, który najpierw pomyśli o swoich profitach kilkusettysięcznych, za co mu zapłacimy olbrzymimi podwyżkami za ogrzewanie i ciepłą wodę.Ale to już Prezydenta nie obchodzi. Od kilku lat obserwuję jak nic nie dzieje się w kierunku rozwoju przemysłu w naszym mieście. Za to mamy coraz więcej kin, muzeów, galerii.
Zdecydowania sprzeciwiam się sprzedaży Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej .
Leszek Szymański
Radny kilku kadencji Rady Miasta w Siedlcach
Sprzedać można, ale trzeba na początek zmienic Zarządy w spółkach miejskich zeby podnieść ich wartość rynkową.
Pan Leszek Szymański jako pierwszy i jedyny wypowiedział się na temat wyprzedaży mienia społecznego imiennie.Jest to godne szacunku.Przed podjęciem decyzji o sprzedaży mieszkańcy powinni o tym zdecydować w referendum.
Jedyne słuszne rozwiązanie to referendum. A co na to Solidarność PECu, przeciez to skandal, że o prywatyzacji spółki załoga dowiaduje się od Skarbnika, który gdzieś wydał mąjatek miasta. Pracownicy obudźcie się bo będzie za późno.
Panie Leszku, nie ma Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, jest Przedsiębiorstwo Energetyczne
Najpierw połączcie ośrodki kultury i przestańcie z tymi igrzyskami – od razu będą oszczędności!
To naprawdę jest źle. Nie od dziś wiadomo, że wszelkie spółki i firmy zależne od miasta to przechowalnia dla kolesi.
Im więcej spółek i instytucji samorządowych tym wiecej stołków dla kolesi. A im więcej kolesi tym więcej wiernych ludzi na smyczy do wyborów i okreslonego głosowania ZA! obecnymi
Jestem za sprzedażą spółek miejskich. Zacząć należy od PECu. Tylko kto kupi ten PEC z długami na elektrownię, która nie pracuje. Następnie sprzedać ZUO bo na śmieciach można robić prawdziwy interes, następnie Wodociągi. Nie sprzeda się MPK do którego zawsze trzeba dopłacać.
Liberały w ramach dokopania władzy krytykują ten pomysł a według mnie jest to słuszna decyzja, jeśli miasto ma się rozwijać.
Nie będzie przechowalni kolesiów, jak wyżej Artur skomentował.
Zle sie dzieje w PEC i dzało sie bedzie,poniewaz tam sa zatrudnieni sami antchrysty.Prezez przy zarobkach 25000zł. miesiecznie nie oddał nawet jednej pensji na msze w katedrze, mało tego nie zamowił mszy w katedrze w intencji dobrej pracy turbin. Za kare inwestycja nie pracuje, turbiny rdzewieja i przynosza straty / najgorsze jest to ze dyrekcja nie odpowiada za swoje decyzje- efekt kosty bałaganu pokrywaja odbiorcy ciepła /Jest na to rada!!!Nalezy wzorem łudzkiego PEWIKU zamowic msze/ kilka mszy w Katedrze /, z wyswieceniem np. elementow turbin, ilozatorow itp.Wtedy na pewno wszystko jak w Łodzi/ wyswiecenie 7 pokryw włazow kanalizacyjnych za jedyne 28000zł / bedzie dobrze sie działo.Dyrektorze rusz sakiewka.
Może warto sprywatyzować Urząd Miasta?Efekty byłyby widoczne gołym okiem po okresie 3mieisięcy.Prezydenci w pośredniaku po zasiłek,urzędnicy-część przydupasów prezydenckich i różnych znajomków w pośredniaku a inna część jeszcze w kolejce do zakonnic i kolegi biskupa na obiadki.Taka reforma dałaby duże oszczędności idące w tysiące zł miesięcznie.Nie trzeba patrzeć na przynależność partyjną bo wiadomo każdy pies szczeka jak dają mu michę i dlatego dzisiaj włodarz tego grodu nad rzeką Muchawką nie ma wielu oponentów ponieważ gnaty polityczne i michy z karmą zostały dobrze rozdane.
Dotknąłeś tylko istoty nieszczęścia jakim dla miasta jest koalicja Zgoda i Rozwój. W koalicji są wszyscy radni, wszystkie kluby i grupy radnych.
Dowodem na to jest skład Zarządu miasta i funkcje w Radzie Miasta. Nawet LSD ma w niej swojego wiceprzewodniczącego. Rady Nadzorcze tych naszych spółek to w 100 procentach przedstawiciele tych samych grup.Prezes jednej spółki jest najczęściej członkiem lub przewodniczącym Rady Nadzorczej w innej. Jak słusznie zauważyłeś nażarte psy nie będą szczekać, tym bardziej na siebie. Bez opozycji moga zrobić wszystko na co będą mieli ochotę, nawet coś nazwijmy to brzydkiego. Samemu raczej trudno to zrobić, ale w rodzinie zostaną największe brudy. Nazwa koalicji właściwie oddaje intencje koalicjantów. Okres trwania tej koalicji to bezsprzecznie czas rozwoju rodzin siedleckich członków PIS,PO SLD i STS. Czas zakupu mieszkań, inwestowania w zakup działek i innych dóbr, które same do gęby nie wpadną. Wystarczy tylko zapisać się do którejś z wymienionych partii i już wtedy tylko działać, działać………
Koalicja czerpie pełnymi wiadrami z naszego…..koryta.
Co na to by powiedział dawny Dyrektor Pan Kraszewski.Wiem na pewno,że usiadł by w swoim starym fotelu i chyba zapłakał nad losem tego przedsiębiorstwa,które już się nie podoba władzom miasta i chęć zarobku przewyższa rozum.
Gdzie beda pracowac , przeciez nikt o zdrowych zmyslach ich nie zatrudni
Wszyscy sie denerwuja, ze miernoty partyjne rzadza w spolkach miejskich, a jak dochodzi do faktu, ze mozna sprzedac przedsiebiorstwo i w koncu jakis konkretny menager bedzie nim zarzadzal to wiekszosc jest przeciw. Zenada.
Ja jestem jak najbardziej za, w koncu sie poprawi zarzadzanie PECem. Bo teraz nie ma co liczyc, bo skoro prezydent obsadza tam stolki to sa tam jego partyjni koledzy jak Figat czy mlody Tchorzewski. Sprzedac i wyrzucic miernoty intelektualne na bruk!
Żeby PEC sprzedać należałoby najpierw spytać o pozwolenie na to mieszkańców miasta, którzy "wywianowali" PEC w majątek który posiada. Większość inwestycji PEC to krwawica Siedlczan i o jej sprzedaży nie powinny decydować – jak wyżej ktoś napisał – "dzisiejsze miernoty". A tak w ogóle to trzeba szybko rozliczyć inwestycję za 50 mln zl, która zamiast przynosić dochód stoi.Tylko kto to zrobi?