Siedlce podejmą próbę bicia rekordu świata w liczbie Mikołajów na lodowisku. Agencja Rozwoju Miasta razem z Młodzieżową Radą Miasta zapraszają wszystkich chętnych już 6 grudnia. Najpierw o godz 14. ruszy z Placu Sikorskiego Parada Mikołajów.
Parada ma swój koniec na miejskim lodowisku, gdzie będzie próba pobicia rekordu świata ustanowionego w lipcu w Australii (215 Mikołajów). Potrzebnych jest 216 osób przebranych za Mikołajów.
Wstęp na lodowisko w czasie akcji jest darmowe, jedynie 2 zł zapłacimy za wypożyczenie łyżew.
opr. ab
Dlaczego zostały okrojone godziny wejścia na lodowisko od Pon-Pt? Ostatnie wejście to 18.15. Chyba lekka przesada, to może niech zamkną o 16 bo ciemno i szkoda światła. A ceny podskoczyły 50 % to mało? I te karnety na 10 wejść. To po co jest ta karta imienna? Aby 10 zł. zapłacić i wykupić karnet. Nie wiem kto ustalił te śmieszne promocje. Szok.
Ten sam Pan , który pracował w kinie i tam też podniósł ceny biletów, szkoda tylko ,że ten Pan nie ma innych pomysłów marketingowych tylko "drenaż" kieszeni zwykłych ludzi.
Prawdopodobnie wejścia na lodowisko kończą się wcześniej ze względu na wynajęcie lodowiska przez sekcję hokeja. Lodowisko to nie obiekt czysto-rekreacyjny, ale przede wszystkim sportowy. Proszę spróbować dostać się w dzień powszedni np. na Torwar w Warszawie. Nie da się – bo przede wszystkim stawia się na rozwój sportu i stałe wpływy z wynajmu, co osobiście popieram.
Swoją drogą – ciekawe jakie są ograniczenia w "byciu Mikołajem", tj. czy wystarczy np. czapka i worek czy strój musi być kompletny, z brodą itp. Jeśli starczy czapka, rekord do zgarnięcia, ale wtedy trochę oszukujemy. Jeśli kompletny strój to może być ciężej.
W sprawie godzin otwarcia lodowiska. Wydaje mi się, że dużo ludzi kończy pracę o 16 i 17. Odbiera dzieciaki ze szkoły i z językiem na brodzie leci aby, się poślizgać to jakaś paranoja. W poprzednich latach hokeiści zaczynali o 20 i było dobrze. Jak tak dalej pójdzie to ludzie przeniosą się na ul. Pescantino przy basenie. Niech ten Pan od marketingu siedleckiego ogrodzi park i sprzedaje bilety.
Mam rozumieć Franciszku, że jesteś wielkim entuzjastą ślizgania się na lodowisku, a nie możesz z niego korzystać bo tak niefortunnie są ustalone godziny. Oczywiście brałeś pod uwagę koszty utrzymania lodowiska, to że trzeba zapłacić pracownikom, to że trzeba zatankować maszynę do czyszczenia lodu, która musi częściej wyjeżdżać, koszty energii elektrycznej i naturalnie wziąłeś pod uwagę tłumy, które "waliły drzwiami i oknami" na ślizgawkę o godzinie 19. Otóż chciałem Cię poinformować, że o tej porze lodowisko świeci pustkami – dosłownie garstka osób (maks. 5). Wszędzie mówi się o kryzysie, cięciach kosztów, dotknęło to również Siedlce. I uwierz mi – osoba, która chce pójść z dziećmi na lodowisko, wybierze się podczas weekendu, kiedy wygospodaruje sobie trochę więcej czasu. Przykro mi, że to Ci nie odpowiada, ale trzeba się jakoś dostosować.
Pozdrawiam