W związku z walką z zadłużeniem Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach, które na koniec roku 2011 wyniosło ponad 10 mln zł zarząd spółki zdecydował wczoraj o czasowej obniżce wynagrodzenia wszystkich swoich pracowników.
Wojciech Kaszyński, prezes MSW powiedział nam, że roczne obniżenie wynagrodzeń ma być dla placówki czasem na „drobny oddech” i jest niezbędne do wprowadzania całego pakietu oszczędnościowego. Jak podkreślił dotychczasowe zabiegi sprawiły, że deficyt szpitala jest systematycznie zmniejszany a sam prezes liczy, że do końca roku placówce uda się zbilansować przychody z kosztami w skali miesięcznej. Wychodzenie z finansowego dołka ma przyspieszyć właśnie obniżka wynagrodzeń.
– Prowadząc przez blisko pół roku rozmowy ze związkami zawodowymi o sposobach obniżenia kosztów decyzją zarządu został wypracowany program, który na 12 miesięcy obniży wynagrodzenia naszych pracowników o 6 i 3 procent. Wysokość ta będzie uzależniona od pensji zasadniczej. W przypadku osób zarabiających poniżej 2300 złotych będzie to 3 procent a powyżej 6 procent – wyjaśnił nam Wojciech Kaszyński. Jak podkreślił decyzja zarządu powstała na bazie informacji i dyskusji przeprowadzonych ze związkami zawodowymi. Wspólnego stanowiska ze związkami nie udało się wypracować. – Zmiany wynagrodzeń zostaną wprowadzone na zasadzie porozumienia stron z pojedynczym pracownikiem i zaczną obowiązywać od sierpnia. Taki ruch to około 3 milionów złotych w skali roku – dodał.
Więcej informacji jutro.
LUDZIE LUDZIOM…..ZGOTOWALI TEN LOS….CZY KTOŚ ODPOWIE ZA TAK OLBRZYMI DŁUG???????????? CZEMU DYREKTORZY I LEKARZE NIE ZARABIAJĄ PONIŻEJ 23OO ZŁ? A TEMU ,ŻE NIE ŻYLIBY W TAKIM LUKSUSIE I NIE WYSTAWIALIBY TAKICH CHAŁUP…..TYLKO NIE MÓWCIE…BYŁO SIĘ UCZYĆ , CHOLERA TE 3 % TO MOJA RATA ZA LODÓWKĘ,,,,JAK DO CHOLERY DALEJ ŻYĆ????????????????? SZANOWNA DYREKCJO?
To najłatwiej zrobić. O innych punktach programu naprawczego się nie mówi bo go nie ma. Na przyszły rok jest- zwolnienia pracowników.
Ciekawe czy swoją pensję pan Kaszyński również obniży?
Za taką pracę jak pracują niektórzy lekarze w naszym szpitalu to należałoby obniżyć pensję nie o 6% a o 50%.
Taki ruch to oszczędność 3 milionów w skali roku….a te POZOSTAŁE 7 milionów spłaci ZARZĄD SPÓŁKI ? W CIĄGU ILU LAT?
PRZYKRE JEST TO, ŻE ZNÓW NAJBARDZIEJ UCIERPI PERSONEL ŚREDNI I POMOCNICZY.
Nie widzę informacji, o ile zostaną obniżone zarobki Zarządu, w tym "niedoszłego lekarza" Pana Kaszyńskiego (zdawał wiele razy na medycynę, ale zawsze brakowało wiadomości). Za dług szpitala odpowiada przede wszystkim Zarząd i stojący na jego czele prezes Kaszyński. PYTAM GŁOŚNO I OCZEKUJĘ OD REDAKCJI ODPOWIEDZI: JAKIE KONSEKWENCJE FINANSOWE DOPROWADZENIA DO FATALNEJ SYTUACJI FINANSOWEJ SZPITALA PONIESIE ZARZĄD I JEGO PREZES WOJCIECH KASZYŃSKI???
zadnego – prosze cie – zejdz na ziemie – szare myszki muszą wyzdychać aby reszta przeżyła – wiem ze to straszne ale tak jest. tak jest na całym świecie
lekarze powinni zarabiać góra 3 tys. brutto, niewiele więcej niż pielegniarki.
Czemu mają zarabiać po 10 tys.zł? bo skończyli studia? studia ma teraz każdy|! PIELĘGNIARKI TEŻ JUŻ MAJA STUDIA!
ZACZAĆ OD DYSPROPOROCJI W ZAROBKACH!
I JESZCZE TAKI LEKARZ UDAJE OSOBĘ Z DOKTORATEM!! HA HA PANIE DOKTUR!