IV Rock Open Air Festival był główną imprezą podczas wczorajszej odsłony Dni Siedlec 2012. Tradycyjnie składał się on z konkursu i występu gwiazdy. Od godz. 17. na Skwerze Jana Pawła II o Grand Prix i niemałe pieniądze walczyło 6 zespołów. Wygrali „zdrowe chłopaki” z Krakowa, czyli Clock Machine.
Po raz pierwszy jury nie miało żadnych wątpliwości. Podczas sobotniego ROAF na scenie zaprezentowali się też zwycięzcy poprzednich edycji siedlecki UPSTREAM i warszawski PLAN. Na zakończenie koncert dał zespół Perfect. Chęć udziału w konkursie zgłosiło 120 zespołów z Polski i zagranicy. Po przesłuchaniu ich nagrań Waldemar Koperkiewicz razem z Robertem Protasewiczem wybrali 8 składów, które mieliśmy usłyszeć wczoraj. Mieliśmy, bo 2 kapele nie dojechały do naszego miasta. Pięcioosobowe jury przyznało, że poziom tegorocznego Rock Open Air był wysoki, ale przy wyborze zwycięzcy nie miało problemu. Te słowa były z kolei totalnym zaskoczeniem dla Clock Machine, zdobywcy Grand Prix. Według nich na nagrodę zasłużył bowiem zespól The Toobes (wyróżnienie) i było to dla nich tak oczywiste, że po przesłuchaniach … poszli to uczcić czego, jak powiedzieli nam później w krótkiej rozmowie się wstydzą.
CLOCK MACHINE
Igor Walaszek- wokal,
Michał Koncewicz- gitara,
Kuba Tracz- bas,
Piotr Wykurz- perkusja.