Wczoraj w meczu ostatniej kolejki MKP Pogoń pokonała na własnym stadionie drużynę Wigry Suwałki 3:1 i zajęła 9 miejsce w tabeli. Bohaterem naszej drużyny został Adrian Dziubiński, który zdobył wszystkie bramki.

Bramki: Pogoń: Adrian Dziubiński 40, 56, 58 / Wigry: Michał Twardowski 88,

Żółte kartki: Pogoń: Chinonso Agu, Adam Czerkas, Dariusz Dziewulski  / Wigry: Tomasz Bobrowski, Przemysław Makarewicz, Andrzej Niewulis, Maciej Kisiel.

Donatas Vencevicius (trener Wigry Suwałki)

Przyjechaliśmy powalczyć tutaj o trzy punkty, ale stało się tak jak się stało. Na boisku widziałem tylko jedną drużynę, z mojej drużyny grało kilku zawodników, a reszta… Wstyd za taki wynik, za taką grę. Ostatni mecz na naprawdę dobrym boisku i nie potrafić nic zrobić to naprawdę wstyd. Teraz mamy dużo czasu na przemyślenia o tym co się stało w tym miesiącu, bo nie wygraliśmy żadnego meczu. Mamy młody zespół, może trochę przekręciło się w głowie po kilku dobrych spotkaniach. Musimy  wyciągnąć z tego wnioski.

Piotr Szczechowicz, trener (MKP Pogoń Siedlce)

Cieszę się, że padły dzisiaj bramki, że było wiele ciekawych sytuacji. Niestety kolejny raz pokazujemy, że skuteczność w naszym wykonaniu w tym sezonie jest fatalna. Szkoda, bo stwarzamy sobie wiele sytuacji, ale nie potrafimy ich wykorzystać.  Zagraliśmy kolejne dobre spotkanie, aczkolwiek błędy się przydarzyły, szkoda też, że straciliśmy ta jedną bramkę. Żałuję, że w innych meczach nie zdobywaliśmy tylu bramek, a w związku z tym część kibiców była mną zawiedziona. Pracowaliśmy dobrze, walczyliśmy z rywalami jako równy z równym, ale nie kończyliśmy.
Na analizę całego sezonu jest jeszcze za wcześnie, gramy jeszcze trochę sparingów, więc na to przyjdzie czas. Najważniejszy cel to było utrzymanie i ja założyłem sobie cel aby zająć miejsce 6-10, a jesteśmy na 9. Czy mogliśmy lepiej? Na pewno mogliśmy. Czy popełniłem błędy? Na pewno popełniłem. Ale takie podsumowanie zrobię na spokojnie.

ab