Bez nazwy, bez głównego motywu, bez umów z wykonawcami, bez informacji jak będzie wyglądało zabezpieczenie centrum po relacji meczu Polska – Grecja i najprawdopodobniej bez dwóch delegacji z miast partnerskich. Tak na chwilę obecną wyglądają tegoroczne Dni Siedlec. Impreza ma trwać od 6 do 10 czerwca i kojarzyć się z … piłką nożną i sztuką. Jej planowany budżet to 400 tys. złotych, czyli 200 mniej niż w roku ubiegłym.
Rozgrywki piłkarskie szkół, orkiestra symfoniczna z Zamościa, transmisja meczu inaugurującego mistrzostwa Europy, mecz pracownicy samorządowi – radni, koncert zespołu Perfect, Zalew Cup 2012 (puchar w pływaniu) – to program tegorocznych dni miasta w pigułce. Pigułkę taką zaaplikowano lokalnym mediom podczas dzisiejszej konferencji prasowej w magistracie.
POWIEDZMY SOBIE SZCZERZE …
– Powiedzmy sobie szczerze. Główne wydarzenia tegorocznych Dni Siedlec to jednak mistrzostwa w piłce nożnej i tu niczym innym tych wydarzeń nie przyćmimy. A i nawet się na to nie silimy, bo przede wszystkim wiadomo, że tniemy wydatki na tego typu imprezy. Bo jakiś kryzys jest – powiedział prezydent Siedlec Wojciech Kudelski.
Najprawdopodobniej także ze względu na cięcie kosztów w program Dni Siedlec włączono festiwal Rock Open Air. Siedlec w tym roku po prostu nie stać. Dlaczego?
– Bo mamy przed sobą jeszcze wiele imprez takich jak organizacja wypoczynku letniego dla najbiedniejszych dzieci czy wrześniowe Dni z Doradztwem Rolniczym – wyjaśnił prezydent. Tegoroczne wydanie Dni Siedlec ma być tańsze od poprzedniego o ok. 200 tys. zł i zamknąć się w kwocie 400 tys. zł. To koszt szacunkowy, bo do dzisiaj nie podpisano umowy z żadnym innym wykonawcą poza zespołem Perfect.
Bez wątpienia to piłka nożna jest głównym elementem pięciodniowej imprezy. Będą zawody szkolne, mecze samorządowców, piłkarzy Pogoni. 8 czerwca na telebimie naprzeciwko starostwa powiatowego siedlczanie będą mogli obejrzeć transmisję meczu Polska – Grecja oraz Czechy – Rosja. Niestety może być problem z bezpieczeństwem i nie chodzi o samo oglądanie meczów. Tu, jak zapewniają władze wszystko jest pod kontrolą.
CO Z BEZPIECZEŃSTWEM?
– Te imprezy są imprezami masowymi i nie różnią się niczym w porównaniu do innych. Za ich organizację odpowiadają ośrodki sportu i kultury, które spełniły wszystkie wymagania. Mamy zapewnienia policji, straży miejskiej i pożarnej, że będą je zabezpieczać – przekonywał podczas konferencji Grzegorz Orzełowski, naczelnik biura prezydenta. Problem może być potem w zależności od tego czy siedlczanie będą cieszyć się z wyniku spotkania Polski z Grecją czy nie. – Będą patrole straży miejskiej i policji, ale przy każdym nie postawimy strażnika czy policjanta – przyznał prezydent zapytany o ewentualne dodatkowe zabezpieczenia. Wyraził również nadzieję, że „nasze społeczeństwo dojrzało do tego” (tego typu imprez – od red.).
Dni Siedlec 2012 nie będą miały też nazwy, bo jak powiedział Grzegorz Orzełowski „każdy dzień ma swój live motyw” a miasto połączyło wydarzenia artystyczne z wydarzeniami sportowymi i ROAF. – Myślę, że siedlczanie nie mają potrzeby nadawania temu wspólnego mianownika – skwitował. Najprawdopodobniej nie dopiszą też wszystkie delegacje z miast partnerskich.
– Nie przyjedzie do nas delegacja z Wilna, bo ma swoje uroczystości i nie mamy potwierdzenia z Dasing, bo ci byli u nas miesiąc temu – poinformował naczelnik a prezydent Wojciech Kudelski dodał: – W tym czasie będą uroczystości w mieście Sabinov i Berdyczowie i ktoś od nas będzie też musiał tam pojechać.
MECZE POLSKI W CENTRUM
Złą informację mamy dla wszystkich tych, którzy oczekiwali na regaty żeglarskie. Organizowane w roku poprzednim były ciekawym elementem w programie Dni Siedlec. W tym ich nie znajdziemy.
– Organizator, którym jest TKKF stwierdził, że ta impreza jest na tyle atrakcyjna sama w sobie, że w terminie Dni Siedlec jej nie będzie – wyjaśnił krótko Grzegorz Orzełowski. Zabawną imprezą może okazać się natomiast mecz między pracownikami samorządowymi a radnymi, który zostanie rozegrany 9. czerwca. Niestety nie ma jeszcze żadnej drużyny a co za tym idzie nie znamy żadnych nazwisk.
Wiemy natomiast, że Agencja Rozwoju Miasta Siedlce przygotowuje na swoim terenie ogródki gastronomiczne dla mieszkańców. Jak podkreślił Kudelski władze miasta chciały „żeby siedlczanie mieli możliwość wspólnego przeżywania EURO”. Atmosfera mistrzostw ma być odczuwana dłużej niż do 10 czerwca. Urząd zapewnia, że na telebimie w centrum miasta będzie można obejrzeć transmisje wszystkich meczów polskiej reprezentacji. – Myślę, że ta oferta jest naprawdę bardzo atrakcyjna i różnokolorowa i życzymy sobie i mieszkańcom aby chcieli z niej skorzystać – zakończył Orzełowski.
Zagrają jak orkiestra na Titanicu – zero pomysłu, zero inwencji, bo przecież toniemy. Ja na to nie idę! Na szczęście pociąg do W-wy jedzie w 1:31.
Za 2 lata Qdelsów nawet Tymochowicz nie uratuje – i to cieszy!
Po co to wszystko podciagac pod Dni Siedlec???? Wyglada to cieniutko, słabiutko – bez pomysłu. Robione to jest na siłę. Bez sensu. Drugi Orzełowski zaczyna być fachowcem od wszystkiego, czyli od …………..
I z artykułu nic nie wynika, co tak naprawdę czeka mieszkańca Siedlec. Tyczy się rzeczy drugoplanowych, z całkowitym pominięciem programu imprezy jako takiej.
Myślę, że 400 tys. zł to i tak dużo na organizację ogólnodostępnych imprez w sytuacji gdy wszystkie samorządy oszczędzają. I rzeczywiście, w tym roku nie ma sensu rywalizować z Euro 2012. Co do programu: jest coś z kultury wyższej półki, jest i rozrywka. Dla mnie OK. A może niech każdy z nas indywidualnie włączy się do obchodów Święta Swojego Miasta? Wystarczy tylko okazać innym trochę kultury osobistej. To dopiero byłoby Święto.
Z artykułu wynika tyle ile z programu czyli faktycznie nic.Każego dnia rozgrywki sportowe szkół,festiwal rockowy a po nim Perfekt,zawody nad zalewem,oglądanie meczów na telebimie w przerwie występ orkiestry dni naszych i możliwosć odwiedzenia siedleckich muzeów w sobotę i niedzielę o określonych godzinach.OT I CAŁE DNI SIEDLEC AŻ DZIW ŻE KOSZTUJĄ TYLKO 1/3 MNIEJ NIŻ W UBIEGŁYM ROKU,KIEDY TO PROGRAM BYŁ ZNACZNIE BOGATSZY.bida z nędzą i tyle.Ale przy wizycie Jarosława to był rozmach,że hej.Ludzie co się dzieje z tym miastem?!!!!!Naprawdę nawet w małych mieścinach są ciekawsze i lepiej zorganizowane imprezy nawet niektóre z wykorzystaniem funduszy unijnych ,co naszym władzom nawet nie przyjdzie do głowy
Mąż Iwony musiał dbać o Karo w Paryżu, to skąd chłopak miał wziąć czas na przygotowanie się 🙂
Jakby tak policzyć wydatki na kulturę w mieście to kryzysu nie widać, tylko że pieniądze wydajemy na zagraniczne wyjazdy Braci O., to skąd wziąć na gwiazdy dla Siedlczan? Jednym kasa i kiełbasa drugim suchy chleb i brudna woda. Żenada i wstyd tak kłamać w żywe oczy i się zasłaniać kryzysem.
Co racja to racja… Dużo mniejsze miasta mają ciekawsze obchody święta miasta… To powinna być zabawa..radość… pikniki dla całych rodzin…Takie święto jest raz w roku… i całe miasto powinno sie bawić.. a jak jest każdy widzi po programie…. Brak pomysłu, brak inicjatywy. Jacy rządzący takie święto.
dany o jakim pikniku ty piszesz, miał być na Placu Wolności to też łeb ukręcili bracia O.
Pod koniec kadencji rady miasta będzie i 200 tys.zł. więcej!!!! niż w tamtym roku…..a na marginesie dwa ośrodki kultury!! dwóch dyrektorów!! masa ludzi zatrudnionych!!! i NIC jak zwykle NIC, ZERO pomysłów, tylko powiedzmy szczerze, prywata za państwowe pieniądze LUZ Woszczyńskich I CARO DANCE Orzełowskich. Siedlce to także moje miasto i jest w rękach ludzi z nie mojego miasta. Pierwszy Prezydent Siedlec ,jedyny jak dotąd siedlczanin na tym stanowisku pan Henryk Gut w grobie się przewraca jak widzi to z chamienie i bylejakość na każdym kroku. Ośrodki "kultury" w Siedlcach powinny pracować na rzecz coraz to lepszych obchodów Dni Siedlec i nie patrzeć tylko na pieniądze, bo za kasę to każdy debil zrobi show.
Jeżeli Perfekt jest słaby i przeciętny, Abba Symfonicznie jest średniakiem, Cenralny Zespoł Wojska Polskiego to cienizna, Polska Grecja – Strefa Kibica jedyna od Białegostoku po Lublin. To ktoś tu jest złośliwy i niesprawiedliwy.
Prozmawiajcie z ludźmi z Białej , Łomzy, Ostrołeki i kolejnych dziesiątek miejscowości Polski gdzie nic nie ma. Większość miast odchodzi od obchodów Dni Miast. Malkontenci przed telewizory i oglądać "Barwy Szczęscia", wszyscy Siedlczanie na Plac Sikorskiego od 7 do 10 czerwca. Bawmy się.
Ps. Jeżeli Bracia O. mają takie możliwości to niech (ten fragment nie został zaakceptowany przez administrację, gdyż został uznany za obraźliwy) Olszynę wyślą na kurs pracowitości, bo nierób zniej że hoho. Dwa razy Rada Miasta odrzucała jej sprawozdania. To świadczy o jej "pracowitości", ale cóż wymagać od Olszyny z 17 głosami pod czas wyborów RDNS.
Na kulturę dla mas pieniędzy brak, a oświetlenie ulic i "przybytków kultury" i ulic już od bardzo wczesnych godzin popołudniowych. To tylko jeden z przkładów jak z kasy miasta wyciekają nasze złotówki. Co na to Pan Prezydent i szanowni radni?
zapomnieli po zimie i zmianie czasu przestawić oświetlenia na późniejsze 😀
Dla mnie najważniejsze jest to żeby nasz Pan Prezydent Przemówił.
chyba raczej leitmotiv… naczelnik Orzełowski nie błysnął znowu znajomością języka… http://pl.wikipedia.org/wiki/Leitmotiv
Już kiedyś pisałem, że prawdopodobnie będzie coraz gorzej. Fajnie rządzić PiS-owi gdy ktoś inny załatwiał finanse, a oni zajmowali się własnym wizerunkiem.Przyszła szara rzeczywistość i co? Ci wspaniali i niezastąpieni kreatorzy świetlanej przyszłości swoją działalność ograniczyli do prowadzenia sporadycznych PiS-owsko – kościelnych ceremonii. Na wszystko brakuje pieniędzy, wciska się mieszkańcom peudo "Dni Siedlec" byle jakoś to było.
Zapominacie, że w ub. roku trzeba było organizować imprezy, żeby przeforsować Qdelskiego na prezydenta, a teraz już nie. Dlatego pusto i biednie.
Wszyscy chcielibysmy aby nasze miasto Siedlce prezentowalo sie jak najlepiej i aby bylo rozpoznawalne chcociazby poprzez grupy i formacje dzialajace przy obydwu osrodkach kultury. Nie wspominajac o tym ze przeciez kazdy taki sukces to tez ogrmna promocja naszego miasta. A o tym ,ze mlodziez i dzieciaki moga spelniac swoje marzenia i maja gdzie chodzic , tanczyc, spiewac, grac itp a nie siedziec na lawce pod blokiem to nikt nie pomysli. Ludzie jak wy na wszystko patrzycie krotkowzrocznie, liczy sie tu i teraz a nie co bedzie dalej. Jesli chodzi o braci O , to oni robia to wszystko z wielka PASJA i POSWIECENIEM.. ktore wyniesli z Chodowiakow…..a ze stalo sie to ich praca ………ciezka praca…wiec trudno ,zeby nie zarabiali—-bo za prace kazdy chce miec zaplacone! Powinnismy sie wszyscy cieszyc ,ze mamy takie 2 preznie dzialajace osrodki kultury i nie myslcie panstwo ,ze latwo jest podejmowac decyzje finansowe bo w budzecie zawsze nie starcza na wszysko wiec jesli macie Panstwo pomysly jak zorganizwac lepiej i taniej Dni Siedlec t bardzo prosze zglaszac swoje pomysly.Cieszmy sie ,ze mamy taka rodzine O, bo Osztyn ma Pavlovic, Warszawa ma Egurolle,a my mamy Orzelowskich ,ktorzy stworzyli kuznie talentow i rozslawiaja przy okazji nasze piekne Siedlce w swiecie:)