Przedwczoraj (24 kwietnia) dyżurny siedleckiej komendy został poinformowany przez obsługę jednego z lokali znajdujących się w centrum miasta o pijanej i agresywnej kobiecie, która wszczyna w tym lokalu awantury.
Okazała się nią 38 – letnia mieszkanka Siedlec, która w obecności funkcjonariuszy opuściła lokal. Policjanci widząc jest stan postanowili dowieźć ją do domu. Jednak gdy dojechali pod blok, w którym kobieta mieszka, ta początkowo nie chciała ona opuścić radiowozu, a następnie zwyzywała policjantów i uszkodziła boczne lusterko w radiowozie. W związku z takim zachowaniem zatrzymano ją do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy w policyjnym areszcie. Podczas przeprowadzonego badania okazało się, że w chwili zdarzenia miała ona w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
Dzisiaj (26 kwietnia) podejrzana usłyszy zarzuty uszkodzenia mienia i znieważenia funkcjonariuszy publicznych, za które grozić jej będzie kara do 5 lat pozbawienia wolności.
autor: nadkom. Jerzy Długosz, KMP w Siedlcach
Post się skończył.Tak się bawią katolicy i katoliczki oczywiście.
teraz post nic nie znaczy 😀 chleją i w post!
A GDZIE PISZE,ŻE W POŚCIE NIE MOŻNA PIĆ????????????????UŻYWAJ PÓKIŚ MLODY…..ALE Z UMIAREM.