Egzamin w PG nr 1 im. KEN w Siedlcach Fot. BG

Dzisiaj przed gimnazjalistami kolejny dzień egzaminów. Od godz. 9. w szkołach w całej Polsce trwa część matematyczno-przyrodnicza tzw. małej matury. Egzamin podzielony jest na przedmioty przyrodnicze (biologia, chemia, fizyka, geografia) i trwa 60 minut oraz na egzamin z matematyki (90 minut).

Oto kilka wypowiedzi uczniów z  Publicznego Gimnazjum nr 1

Szymon
Presja? Chyba tą największą wywierają na mnie rodzice. I chociaż sam zdaję sobie sprawę, że te egzaminy i wybór szkoły to poważna sprawa, bo od tego zależą losy mojego przyszłego życia to taka presja jest w tym przypadku plusem. Bardziej motywuje. Ja chciałbym iść do „Królówki”. A że jest niż to mam nadzieję, że ze swoją średnią około 4,4 się tam dostanę.

Karol
Mnie nie interesuje liceum. Szkoła zawodowa lub technikum już prędzej bo uważam, że to jest lepsza szkoła, bo bardziej przyszłościowa. Stres? Wczoraj się stresowałem, bo jednak od tych trzech dni zależy co będzie dalej, ale dzisiaj już zero stresu. Jutro jeszcze tylko angielski, ale lepiej iść na luzie na egzamin bo stres przeszkadza w skupieniu się.

Kuba
Ja nie czuję presji, rodzice mówią mi abym napisał jak najlepiej potrafię, ale nie wywierają na mnie presji. Chciałbym iść do Prusa do matematyczno-fizycznej klasy. Plany na przyszłość już mam. Zawsze chciałem zostać inżynierem i projektować wielkie budynki. Nie wiem ile potrzeba punktów aby się dostać do Prusa, ale liczę że szczęście mnie nie opuści i mi się uda. A co do niżu to mam nadzieję, że dzięki niemu będzie mniej osób na jedno miejsce.

Iza
Dzisiaj większy problem sprawiły mi przedmioty przyrodnicze, ale matematyka była w miarę łatwa. Presji nie odczuwałam. Ja najbardziej interesuję się językami i myślę, że moja przyszłość będzie z nimi związana. Dlatego jutrzejszy egzamin mam nadzieję napiszę najlepiej. Myślę, że niż trochę nam ułatwi sprawę bo będziemy mieli większą szansę, aby się dostać do naszych wymarzonych szkół. Ja bym chciała do Królówki albo do LOK.

Ola
Egzamin nie był aż tak trudny w porównaniu do próbnych, chociaż przedmioty ścisłe były trochę trudniejsze. A ja jestem zdecydowanie lepsza w przedmiotach humanistycznych. Presja ze strony nauczycieli może nie jest jakaś duża, bo bardziej motywowali niż straszyli, ale ja sama chcę napisać ten egzamin jak najlepiej aby później mieć łatwiej później. Chcę iść do liceum na profil humanistyczny, potem pedagogika i dogoterapia. Nie jest to jeszcze takie pewne, ale coś w tym kierunku.

bg