Kilka miesięcy temu pisałyśmy o zmniejszonych budżetach siedleckich ośrodków kultury. Wtedy też dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury Mariusz Woszczyński powiedział, że najprawdopodobniej przez cięcia nie odbędzie się kolejna edycja Hip – Hop Day. Dzisiaj wiemy, że pieniądze nie są jedynym powodem postawienia organizacji festiwalu pod znakiem zapytania.
– Chodzi o niecenzuralne słowa, których jest niestety dość dużo podczas tego festiwalu – mówi Mariusz Woszczyński. – Problem nie dotyczy wszystkich, bo im lepszy występuje zespół tym mniej wulgaryzmów. Młode zespoły chcą się wypromować niekoniecznie poprzez poziom artystyczny. Mam mały dylemat czy pieniądze miasta i MOK powinny być przeznaczone na propagowanie tego typu zespołów, bo nie chodzi o sam festiwal – dodaje.
Mimo „młodego wieku” festiwal zdobył dużą popularność i ma wielu fanów. Podczas ostatniej, trzeciej edycji sprzedano ponad 1200 biletów co na siedleckie warunki jest fantastycznym wynikiem. Dlatego Woszczyński ja mówi jest w kropce a jednocześnie niczego nie przekreśla. Zapewnia, że będzie prowadził rozmowy ze współorganizatorem imprezy – Bartkiem.
Jak poradzić sobie z padającymi ze sceny słowami? Najprościej wydawałoby się zaznaczyć odpowiednie warunki w umowie jednak teoria to jedno a praktyka drugie.
– Takie umowy były podpisywane, ale podczas koncertu nie zawsze to potem zafunkcjonowało – tłumaczy Woszczyński. – Co można zrobić? Są dwie możliwość, albo wejść na scenę i przerwać koncert albo udawać, że się tego nie słyszy. Nie jestem za tym pierwszym sposobem, bo w końcu ludzie kupili bilety i kulturalnie się bawią, ale nie chciałbym po raz drugi udawać, że niczego nie słyszę – dodaje.
Dyrektor ośrodka rozważa zmianę formuły koncertu. Jak powiedział zastanawia się nad zorganizowaniem jednego głównego koncertu, na którym wystąpi gwiazda. Zdradził nam, że trwają już rozmowy z jednym artystą jakim jest Grubson.
ab
a w czym problem ??
A no że pewnym notablom z pis-u przeszkadza, że młodzież zamiast iść do kościoła i posłuchać chóru kościlnego woli iść na koncert do amfiteatru. No i słowa "palić sadzić – zalegalizować" też nie zostały bez echa. Cóż nie bez powodu wicedyrektorem MOK jest pis-owski partyjniak (p. Boruta). Dyrektor Woszczyński boi się Kudelskiego, bo jakby zaprosił np. Sokoła (Wojciech Sosnowski) z Ponem (Rafał Poniedzielski) uuuu to wtedy by się pis dostało (patrz utwór "Dentysta").
Także jedynym problemem nie są pieniądze a Kudelski i jego pis świta.
To Siedlce, a nie Warszawa, tu artysta musi tworzyć zgodnie z jedynie słuszą linią partyjną (pis).
To dziecięcy koncert – podstawówka i gimnazjum. Kiedyś discopolo teraz hiphop(olo).
Niech Woszczyński zaprosi 60-70 letnie panie w strojach ludowych i będzie festiwal poprawny politycznie. Na dodatek wepchnie do programu RODZINNY Luz – i po ptokach. Pewnie mu o to chodzi.
do 'ktoś'
kawalek sokola 'dentysta' nie mowi o pisie czy o kaczynskim tylko o kwasniewskim, za pierwszym jak i za drugim razem. mysle ze problem polega na tym ze ten koncert nie jest od 18 roku zycia i taki dyrektor w tej sytuacji MOK'u odpowiada rowniez za takie dzieciaki (ktore niby sa fanami hh a tak na serio to nie wiedza jeszcze o co chodzi w tej muzyce) i pozniej ma na sumieniu badz gdzies indziej takich malotatow i ludzie pozniej moga miec pretensje do niego dlaczego zezwala zeby małolaci sluchali tego typu slownictwa. to jest wciaz kwestia pokolen ale ja uwazam ze zamiast szukac winy w Woszczynskim powinnismy skupic sie jak unikac sytucaji, ktore moga finalnie prowadzic do tego ze impreza zniknie z terenu siedlec.
hiphop tylko dla murzynów. Czarni śmieją się z białych raperów/hiphopowców. Genetycznie tak "muzyka" nie jest dla białych.
Pan Woszczyński i cała ekipa siedleckich polityków, nie rozumieją dlaczego i po co się przeklina! Nie jest to zabieg, który ma ukazać "Jaki to ja cwaniak jestem. Przecież klnę na koncertach, jestem super wulgarny". Podstawą hip-hopu jest szczerość i prawdziwość! Jeśli przeklinam w życiu codziennym do kolegów, kumpli etc. to chcąc pisać szczerze i prawdziwie nie omieszkam przekląć. Jeśli takie właśnie jest moje życie, pokazuję je moim słuchaczom w całej okazałości ;]
Niezrozumienie tej kultury przez siedleckie władze i organizacje kulturalne jest moim zdaniem głównym problem, przez które nie są organizowane tego typu koncerty. Hip-Hop pokazuje młodym ludziom co jest ważne, przypomina historię, mówi o patriotyzmie, rodzaju spędzania wolnego czasu. Po prostu ukazuje życie takie jakie jest w rzeczywistości! To piękna kultura która jak ktoś już w nią wejdzie to wchłonie go do reszty!
Proszę sprawdzić ile chociażby w Łodzi organizuje się rocznie koncertów Hip-Hopowych, to czy miasto na tym traci, czy zarabia i najważniejsze czy łódzka młodzież jest przez to bardziej wulgarna i czy wiążą się takie wydarzenia ze wzrostem wandalizmu?
Jestem jednym z tych co starają się tworzyć coś dla młodzieży sam mam 20 lat i wiem jedno, cała ta rada miasta i nasi pseudo politycy oraz władza zajmuję się tylko swoim tyłkiem wszystko co robią dla miasta jest efektem konieczności a nie prawdziwego gestu nigdy nie docenicie tego, jak wielu młodych potrafi dokładać swoich starań do tego by nasze miasto było ciekawsze i nowocześniejsze, a widzicie tylko tych co dla Was marnują życie stojąc w bramie…wiec dajcie może im szanse? Bo jestem pewny, że oni tez mają ambicję by być dobrym człowiekiem i przekleństwo na koncercie rozumieją dużo lepiej niż Wy biedni emocjonalnie politycy. Pozwólcie się rozwijać i nie zabierajcie tego czego nie rozumiecie…
Siedlecki Hip hop można ogarnąć bez problemu i prostą metodą .Po prostu nie bać się tych bądź co bądź dzieciaków.Dać im trochę serducha, stworzyć warunki do rozwijania talentów. Dostępność na równi z innymi do ośrodków kultury MOK i CKiS. Hip-hop jest był i będzie ,najpierw na trzepakach śmietnikach i zasranych blokowiskach. Jedni zakończą tę bajkę, a inni zrobią karierę jak wielu innych wykonawców w Polsce i na świecie. Kropka. Dyrektorzy ośrodków kultury po prostu boją się tych dzieciaków od zawsze. I wiem co mówię .Siedlecki Hip-Hop miał i ma wielkie odkryte lecz zapomniane talenty. Ma także , jeszcze nie odkryte. Nie traktujcie tych dzieciaków jak patologii ,bo sami stajecie się tym postępowaniem wobec nich patologią. Nie jestem małolatem który broni ziomali z osiedla. Jestem gościem w średnim wieku i też przesadnych bezsensownych bluzgów w hip-hopie nie lubię. Wyrosną z tego jako dojrzali raperzy. Dziękuje mojemu miastu za kreatywnych młodych ludzi. Bo nie wiele jest do dziękowania.
no ale wiesz.. przecież lepiej zorganizować koncert jazzowy dla "elity" za który bilet trzeba zapłacić 120zł za dzień.. 🙂 heloł! ;D nas na to nie stać.. ?! mama mi tyle nie da! ;D a tak przy okazji- może jakby plakaty na hip-hop day były wielkości tych plakatów na jazz standards to by jeszcze więcej osób przyszło ;] najlepiej zorganizować imprezę dla samego siebie i później pochwalić się przed kolegami: "no patrz stefan kogóż żem ściągnął. nie kumam tego jazzu i nawet mnie głowa od niego boli, ale jak wszyscy się tym podniecają to co mi pozostało…" nie obrażając jazzu i muzyków! co to za demokracja się pytam.. wszyscy chcą ale "nie" bo przekleństwa.. aj co ja tu będę kurde gadał.. ;D Kurcze no nie odbierajcie nam jedynego pięknego dnia w roku i zostawcie to tak jak jest. jesteśmy kulturalni nie ma bójek itp. chcemy tego w siedlcach więcej bo jest tego za mało!!! najpiękniejsze dni w moim życiu były na tych koncertach gdy obok przyjaciół skandowałem piosenki wykonawców. aj kurde kurde.. ;D
film o siedleckim podziemiu Hip-hopowym 🙂
LINK:
http://youtu.be/07ytZmj-kgk
TO JAKAŚ MASAKRA! PISOWSKIE MIASTO…
Te komentarze młodych ludzi powinny obudzić tych którzy dzisiaj władają kulturą w Siedlcach. Wyjdźcie na ulicę i zobaczcie kogo dyskryminujecie w tym mieście. A Wy przestańcie biadolić tylko róbcie Hip-Hop chociażby na ulicy w centrum miasta na PKS , PKP pod supermarketami, itp . Podłączajcie się do prądu w sklepach i jazda. Muza ulicy to muza ulicy !!!!! Uwierzcie zauważą Was i zaakceptują wasze talenty, zwykli ludzie. Daję Wam pomysł na "Uliczny Festiwal Hip-Hop" i jak kto woli "Hip-Hop Street" Do roboty ziomale 🙂 zaczynajcie od początku od korzeni rapu czyli ulicy i nie płakać mi tu !!!!. Gość w średnim wieku Wam to mówi. Komentujcie pomysł na SPIN-e. Pozdro dla zdrowo myślących.
Pawcio – jedyny, co ma olej we łbie…
W Siedlcach rządzi także platforma i sojusz lewicy demokratycznej także oni też są winni dlatego pora na Nową Prawicę Janusza Korwina Mikkego bo ruch palikota to ulepszona wersja Samoobrony (kiedyś byłem sympatykiem Samoobrony).
"Jestem jednym z tych co starają się tworzyć coś dla młodzieży sam mam 20 lat i wiem jedno, cała ta rada miasta i nasi pseudo politycy oraz władza zajmuję się tylko swoim tyłkiem wszystko co robią dla miasta jest efektem konieczności a nie prawdziwego gestu nigdy nie docenicie tego, jak wielu młodych potrafi dokładać swoich starań do tego by nasze miasto było ciekawsze i nowocześniejsze, a widzicie tylko tych co dla Was marnują życie stojąc w bramie…wiec dajcie może im szanse?" Dokładnie. zapytajcie władze miasta jaką mają dla was młodych być może bez tej ogłady kulturalnej ĄĘ, bo przecież gdzie macie się tego nauczyć, na blokowiskach? zapytajcie dyrektorów jaką mają dla was propozycję. najprościej powiedzieć małolatom nie, bo przeklinają. A dlaczego przeklinają? co zrobić żeby nie przeklinali? A to już niestety nie jest łatwe. wymaga trochę pracy, a komu się chce pracować dla małolatów co przeklinają to pewnie ćpają albo piją? Zaklęty krąg. nikt tego nie rozerwie.
Nie bardzo rozumiem to oburzenie na forum. Nikt nie chce karac zespolow hip-hopowych za przeklenstwa tylko dyrektor miejskiego osrodka, korzystajacy z funduszy publicznych, zastanawia sie glosno czy wydawanie ich na festiwal podczas ktorego uzywa sie duzo slow uznawanych za wulgarne jest sensowne. Na festiwal przyszlo 1200 osob co oznacza ze impreza i bez wsparcia miasta, zorganizowana przez kogos nie zwiazanego z miastem sie odbedzie. No mlodziezy hip-hopowa – brac sprawy w swoje rece i nie biadolic jakie to miast pisowe. Patronat medialny bedziecie miec bez problemu, kilku sponsorow na pewno sie znajdzie, publicznosc tez dopisze a ze impreza bedzie niezalezna to i wulgaryzmami ze sceny rzucać bedziecie sobie mogli do woli.
Wydaje mi się, że lepiej będzie, jeśli młodzież pójdzie pobawić się na strzeżonym koncercie w amfiteatrze, niż powybija kilka szyb na przystanku autobusowym. Dobrze, że młodzi mają swoje zainteresowania. Wiele z nich już od poprzedniego koncertu czeka na kontynuację, więc nie rozumiem dlaczego miałoby to zostać im odebrane. Mam nadzieję, że koncert w tym roku (jak i w następnych latach) dojdzie do skutku, a Siedlecka młodzież będzie miała szansę się wyszaleć.
kiedy pojawią się jakieś najnowsze wiadomości na temat hh day? będzie czy nie i jak tak to kto będzie przede wszystkim ! Czekam z niecierpliwością na nowe info 🙂