Mirosław Leśkowicz, dyrektor siedleckiego SP ZOZ – u dementuje pogłoski o rzekomych planach komercjalizacji szpitala miejskiego. Te słowa to odpowiedź na zapytanie radnego Marka Kordeckiego, do którego miały docierać właśnie takie niepokojące wieści.
W rozmowie z naszym portalem Leśkowicz przyznał, że jest zaskoczony takimi pytaniami. Zaskoczenie ma być tym większe, że radny Marek Kordecki jest członkiem rady społecznej SP ZOZ i wiedziałby o takich planach jako jeden z pierwszych.
– Takie decyzje zawsze muszą być z radą uzgadniane a rozmów w sprawie komercjalizacji nie prowadzimy i nie zamierzamy z nikim prowadzić – mówi nam dyrektor. Dodaje, że nie ma przesłanek do podjęcia takich działań. – Komercjalizacja SP ZOZ – ów dotyczy ustawy, która weszła w życie w lipcu minionego roku. Ona wyraźnie nakłada obowiązek przekształcania istniejących SP ZOZ – ów w sytuacji złej kondycji finansowej, ujemnego wyniku finansowego po dodaniu tzw. kosztów amortyzacji i braku woli wyrównania tego ujemnego wyniku przez organ założycielski. Nasza kondycja finansowa jest dobra i nie planujemy zmian własnościowych jednostki – kończy.
bg
taki członek rady społecznej. Mało rozgarnięty.
Cóż to byłaby za komercjalizacji? Za Szpital Wojewódzki długi ma spłacać marszałek Struzik a jak wiadomo, coś on groszem nie śmierdzi. Rząd miał dać kasę na szpitale, które się będą komercjalizować (na zaległe długi) a rząd tak samo pachnie, jak marszałek Struzik.
Najdziwniejsze jest to, że takie głupie pytania zadaje członek rządzącej partii PO, który najlepiej wie na czym rząd siedzi. Jeszcze dziwniejsze, że głupio się pyta członek koalicji Zgoda i Rozwój, która w naszym mieście wypromowała rozwój stanowisk w zarządach spółek miejskich i w ich radach nadzorczych dla PO. Z drugiej strony, radny Kordecki może być zainteresowany komercjalizacją – tu jest członkiem społecznej rady nadzorczej a mógłby być członkiem RN spółka z o.o. Prestiż może nie większy ale kasa chyba tak? Radny dla dobra mieszkańców zrezygnowałby zapewne z poboru tej kasy…
BUJDA…….już zwolniono 2 lekarzy z neurologii, nie ma też kierownika poradni specjalistycznych, czy to sprawiła dobra kondycja finansowa szpitala? OJ BĘDZIE SIĘ DZIAŁO…..POŻYJEMY ZOBACZYMY. A OSZCZĘDNOŚCI ? PO CO 5 DYREKTORÓW ?
SZPITAL BEZ BÓLU- TO CERTYFIKAT SZPITALA.
ALE Z BÓLU MOŻNA SIĘ Z…………Ć CZEKAJĄC NA PANÓW DOKTORÓW ,TAK NIESYMPATYCZNYCH ,ŻE BÓL NARASTA DO POTĘGI ENTEJ .NO ILE MOŻNA CIERPIEĆ I CZEKAĆ???….OJ TYLKO 4 GODZINY…DROBNOSTKA…
PERSONEL ŚREDNI NA PIĘĆ.
MÓJ KOMENTARZ DOTYCZY SZPITALA MAZOWIECKIEGO.
SZPITAL MIEJSKI JEST SUPEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEER.