Do groźnego wypadku drogowego doszło wczoraj (18 marca) około godziny 18.45 na drodze W – 696 (trasa Siedlce – Węgrów). Kierująca volkswagenem golfem 22 – letnia kobieta uderzyła w przydrożne drzewo, a jej pojazd rozerwało na dwie części. Kobieta z podejrzeniem uszkodzenia rdzenia kręgowego została przewieziona do szpitala.
Jak wynika z wstępnych ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia policjantów, kobieta jadąc od strony Siedlec w kierunku Węgrowa zaczęła wyprzedzać BMW w miejscu niedozwolonym. Podczas manewru okazało się, że zza wzniesienia wyjechał samochód i kobieta chcąc uniknąć z nim zderzenia próbowała zjechać na swój pas ruchu. Wtedy utraciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była tak duża, iż pojazd, którym podróżowała, rozerwany został na dwie części.
Kierująca z obrażeniami ciała w postaci: urazu głowy, kręgosłupa szyjnego oraz podejrzeniem uszkodzenia rdzenia kręgowego została przewieziona do szpitala. Obecnie wszystkie okoliczności tego zdarzenia wyjaśniane są przez funkcjonariuszy z PP w Mokobodach.
autor: nadkom. Jerzy Długosz, KMP w Siedlcach/foto: podinsp. M. Myszkiewicz
więcej kobiet za kierownicę
To jest jeden z niewielu przypadków kiedy kobieta doprowadza do takiego wypadku, 3/4 powodują FACECI!!! wystarczy tylko poczytać TS albo inne lokalne gazety, kto prowadził.
bo jest więcej kierowców facetów a kobiety w większości to drogowe sieroty. Sorry ale tak jest. ostatnio wracałam z zakupami do domu i musiałam przejść przez skrzyżowanie Kościuszki ze Starowiejską rozejrzałam się nikt nie skręca i babka zahamował tuż przy mnie. O jakież było moje "zdziwienie" jak się okazało, że idiotka nie miała włączonych kierunków!!!!!!!!!!!! Może faceci nie używają ich na rondach, ale baby nie wiedzą w ogóle do czego one są. Są jak owce – jak wsiądą w samochód tak jadą.