W Siedlcach rośnie liczba bezrobotnych. Powiatowy urząd pracy opublikował ostatnie statystyki. Ciężko znaleźć w nich pozytywne elementy. Wynika z nich, że od października minionego roku bezrobocie w mieście cały czas rośnie.
To jednak nie wszystko, bo słupki przedstawione przez PUP Siedlce informują również, że liczba zarejestrowanych osób bez pracy po raz pierwszy od niemal dwóch lat* przekroczyła 4000.
Najwięcej zarejestrowanych bezrobotnych – 3947 było w minionym roku w marcu. W styczniu tego roku ta liczba wyniosła 3990 a w lutym już 4046. Styczeń i luty tego roku to także jedyne miesiące na przestrzeni ostatnich dwóch lat* kiedy liczba zarejestrowanych bezrobotnych kobiet przekroczyła 2000. Jest ich 2041.
Jeżeli chodzi o ilość osób, które zarejestrowały się w pośredniaku w danym miesiącu to okaże się, że najtrudniejszy był styczeń. Zrobiło to 495 bezrobotnych. Gorzej było w tylko we wrześniu 2010 – 551 i grudniu 2010 kiedy w pośredniaku lista wzrosła o 653 osoby z czego aż 592 rejestrowały się jako bezrobotni po raz pierwszy.
Od sierpnia 2011 roku systematycznie rośnie też liczba bezrobotnych powyżej 50 roku życia. Od czerwca minionego roku coraz więcej bezrobotnych to młodzi do 27 lat. Wyjątkiem był grudzień kiedy ich liczba wyniosła 124 po czym w styczniu wzrosła do 133 a w lutym do 140. Bezrobotnych do 25 roku życia było w styczniu 642 a w lutym 640 osoby. Gorsze pod tym względem były miesiące minionego roku: styczeń (699), luty (695) marzec (725) i kwiecień (699). Także liczby wyrejestrowanych w styczniu i lutym są mniejsze niż w minionym roku. Wyjątkiem jest tylko styczeń 2011.
bg
* Dane z roku 2010 obejmują czas od kwietnia do grudnia.
Ci młodzi to przewaznie absolwenci rożnego rodzaju uczelni, maja "wykształcenie", ktore nic nie daje, a przeciez licencjat czy magisterka w reku, wiec co, pójda do zwykłej roboty. Wstyd. Duża grupa tych bezrobotnych to tez ci, co w życiu jeszcze sie robota nie zhańbili.
+ do tej liczby trzeba dodać taką samą liczbę osób nierejestrowanych .
50% z tych "bezrobotnych" pracuje na czarno, 10% na prawde chce pracować gdziekolwiek, 20% nie ma ochoty pracować, natomiast 20% chce pracować, ale nie u złodzieja za 1500 brutto przy taśmie z jakimś syfem po 9h. Jakby ludzie zmienili mentalność to bezrobocie spadłoby o 60%. Na przykładzie znajomego widzę jak mści się 1500 brutto na umowie a 2200 w rękę. Zachorował (b. ciężko) i pójdzie na rente. Rente wyliczać będą od 1500 bruto, same leki do końca życia to 500 zł, niefajnie, lepiej było mieć 3 000 brutto i pi razy drzwi 2 000 netto i zlać te 200 zł.
Wystarczy przeczytac komentarze i od razu mamy doglebna analize problemu bezrobocia w Siedlcach, poparta odpowiednimi analizami i danymi statystycznymi. Zalsone.
ciekawe ilu z tych bezrobotnych tak naprawdę szuka pracy a ilu przychodzi tylko po ubezpieczenie zdrowotne? Inna sprawa, że zarówno UPH jak i CM produkują masowo bezrobotnych licencjatów.
Prawda jest taka, że brak szkolnictwa zawodowego a wypuszcza się ludzi po ogólniaku którzy umieją wszystko i nic. poza tym większość młodych ucieka z Siedlec do Warszawy albo dojeżdża wystarczy popatrzeć jak dużo ludzi rano jedzie do pracy do stolicy, już w Siedlcach brak miejsc w pociągu. Jak ktoś dostanie jakiś urzędowy etat to siedzi do emerytury i nikogo nie wpuści albo musi być namaszczony politycznie to go przyjmą. Poza tym zarobki które oferują w Siedlcach firmy to kpiny, jak za takie pieniądze uzyskać kredyt na mieszkanie albo utrzymać rodzinę. Siedleckie uczelnie od lat produkują bezrobotnych którzy z magistrem sprzedają w wawie w sklepie w podziemiach albo cieciują na budowie.Brak jest komunikacji pomiędzy urzędami pracy a pracodawcami, wiele kierunków jest niepotrzebnych bo i tak po nich nie ma pracy. Ja skończyłem siedlecką UPH i nic z tego nie mam, musiałem zrobić kolejnę studia poza Siedlcami aby dostać jakąś pracę. Taka rzeczywistość.
Skończyły się pieniądze na staże, skończyły się pieniądze na otwieranie małych interesów i bezrobocie rośnie Pocieszające jest to, że urząd marszałkowski planuje ograniczyć zarobki i zatrudnienie w urzędach pracy, w bibliotekach, muzeach. Ostatnie zdanie napisałem złośliwie bo bezrobocie wzrośnie a poprawi się średnia z wyższym wykształceniem.
dzień po wizycie Kaczyńskiego w Siedlcach na spinie informacja o wzroście bezrobocia – przypadek ?! Dobre sobie.
Po ukończeniu Uniwersytetu Podlaskiego dostaję się tytuł- mgr. bezrobotny
Nie ma takiej uczelni jak Uniwersytet Podlaski
więcej Jarka i będziecie mieli mniej bezrobocia.Puknijcie się w głowy, ,,włodarze" miasta:)Za 3 lata panom podziękują sami mieszkańcy.
bezrobocie takie a nie inne ,ale za 1500 zł brutto kto bedzie pracował tak 9 godz dzirennie a jak coś nie tak powiesz to spird… do domu innych czeka 20 osób na to miejsce .. atmosfera w biurach prywaciarzy to istna męka jak za cara ..już nie ma polaków -pracodawców. jak nie zbogacisz sie na bezrobotnym i dobrze nie bedziesz kombinował to firma upadnie,, nie masz gdzie sie odwołać, sądy pracy – nie znajdziesz swiadków na swoja obronę, zostajesz sam, a PAN pracodawca zawsze wygra. nawet zatrudniasja białorusinów na kier. tira i tych niemiłosiernie traktuja, a jak chcesz zarobic na chleb , bo mała renta rolnicza to 20 -30 zł dziennie na czarno
praca jest ale po znajomości gdyby w Siedlcach zainwestować w porządne zakłady pracy które przynoszą korzyści miastu to po co wybudowane są kościoły 11 sztuk czy nie wystarczą 4 ? klerycy nie przejmują się biedą społeczeństwa a jedynie co to dadzą śmierdzącej zupy i czerstwego chleba przy kościele ul Swirskiego w placówce Caritas niewiem jak w innych parafiach ale w tej to wstyd dosłownie ludzie ci są traktowani jak psy bezpańskie przez służbę kuchenną i pracowników a sami wynoszą co lepsze do domu widać niesprawiedliwość w tym mieście na każdym kroku Symanowicz był lepszy o wiele od tego prezydenta który teraz był wybrany razem z Kiernikowskim na czele to jedna ręka gdyby społeczeństwo podniosło tyłki do góry wszyscy by wybrali kogo innego pozdrawiam tych którzy mają podobne zdanie
w roku 2013 drastycznie wzrasta bezrobocie społeczeństwo Siedleckie patrzy na siebie wilkiem wcale się nie dziwię szkoda mi młodych ludzi którzy wiążą nadzieję z tym miastem którym oprucz odnowionych ulic i prężnie idących prac budowlanych nic więcej niema bo jest to robione dla ludzi bogatych aqa park i wiele innych budowli co z tego jeżeli niema tu pracy Siedlce będą dalej dziórą bez dna bo kto za to wszystko zapłaci ?? Stan kamienic ul Puławskiego i Bohaterów getta straszy wyglądem i nikt się nie przejmuje ich wyglądem co mają zrobić ci ludzie któży muszą męczyć się w takich warunkach ? kiedy ktoś przejży na oczy i coś z tym zrobi ?