Prokurator Rejonowy w Siedlcach wszczął śledztwo w sprawie dokonanego w nocy z 4 na 5 lutego w Siedlcach ciężkiego uszkodzenia ciała Urszuli W., następstwem czego był jej zgon. Zarzuty postawiono konkubentowi kobiety Mariuszowi Sz.
Mężczyzna jest podejrzany o to, że bił i kopał Urszulę W. po całym ciele powodując liczne obrażenia w wyniku których kobieta zmarła. Ponadto Mariusz Sz. podejrzany jest o fizycznie i psychicznie znęcanie się nad Urszulą W. 7 lutego 2012 r. Wobec mężczyzny zastosowano tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Czyn podejrzanego zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.
źródło: PO w Siedlcach/opr. bg
to chyba było morderstwo a nie "ciężkie uszkodzenie ciała"… czy redakcja może się dowiedzieć, jakie zarzuty postawiono konkubentowi?
Damski bokser.
Można przecież trenować MMA.
W pudle potrenuje.
Dla takiego łajdaka to za mało kara śmierci, żeby zabić matkę swojego dziecka. Prawdopodobnie dziecko ma trzy miesiące. Urszula chodziła z moją córką do szkoły była miłą i rozsądną dziewczyną dlaczego związała się z takim młodym i agresywnym chłopakiem.
To się nadaje do telewizji. Ja bym to zakwalifikował do morderstwa z premedytacją a nie do uszkodzeń ciała ze skutkiem śmiertelnym. Biorąc pod uwagę wcześniejsze znęcanie się fizyczne i psychiczne. Myślę że 12 lat to za mało dla takiego człowieka jakim jest Mariusz SZ. 25 lat i 15 lat bez prawa do warunkowego wtedy zrozumioem , że jesteśmy Państwem Prawa!