5 grudnia w siedleckim zakładzie karnym odbyło się spotkanie z udziałem minister Anny Tomczyk- Głównego Inspektora Pracy. Spotkanie było poświęcone tematyce pracy skazanych jako podstawowego elementu resocjalizacji oraz doświadczeń służb penitencjarnych wynikających z organizacji miejsc jej wykonywania.
Dyrektor kpt. Marek Suwiński zapoznał gości z historią i specyfiką jednostki, a następnie kierownik działu penitencjarnego mjr Sławomir Ciszak przedstawił sytuację zatrudnienia skazanych w Zakładzie Karnym w Siedlcach. Dyrektor placówki podkreślił znaczenie pracy, jako głównej formy oddziaływania w procesie resocjalizacji.
Zarówno goście, jak i funkcjonariusze więzienia przyznali, że problemem jest brak wypracowanego systemu ulg, zachęcających organizacje pozarządowe do tworzenia miejsc pracy dla skazanych, jak również dla byłych skazanych.
Bezrobocie skazanych i byłych pensjonariuszy zakładów karnych dotyczy wszystkich jednostek penitencjarnych. Jak podkreślił zastępca dyrektora zakładu mjr Adam Kulik pomimo pomocy jaką otrzymują skazani podczas pobytu w izolacji, jest im trudno odnaleźć się na dzisiejszym rynku pracy z wielu powodów. Jednym z nich jest stygmatyzacja oraz postęp cywilizacyjny. Dotyczy to szczególnie odbywających długoterminowe wyroki.
Funkcjonariusze siedleckiego zakładu są przygotowani do skutecznego udzielania pomocy więźniom, poprzez prowadzenie szkoleń z zakresu aktywizacji zawodowej. Organizowane są także kursy zawodowe, które zwiększają szanse więźniów na zdobycie pracy po drugiej stronie muru. Jednak pomoc w poruszaniu się po rynku pracy powinna być oparta na kompleksowym działaniu oraz ścisłej współpracy różnych instytucji.
tekst: Marta Kuźma, rzeczniczka siedleckiego więzienia