Jak nieoficjalnie dowiedział się portal SPIN prezes zarządu klubu MKP Pogoń Siedlce Jacek Kozaczyński miał w ostatnich dniach złożyć rezygnację z zajmowanego stanowiska. Dzisiaj ma odbyć się posiedzenie zarządu. Nie wiemy jednak na ile informacje o rozstaniu Kozaczyńskiego z klubem są wiarygodne.
Sprawy nie chcieli skomentować dla nas ani kierownik klubu Łukasz Firus ani członek zarządu Krzysztof Dębiński. Jedyną informacją jaką uzyskaliśmy od Firusa było stwierdzenie, że „nie chce wychodzić przed szereg” i na jakiekolwiek informacje trzeba poczekać do jutra. Dębiński z kolei powiedział, że żadnego dokumentu w tej sprawie nie widział. Potwierdził natomiast wiadomość o zebraniu zarządu.
– To nie jest żadne nadzwyczajne posiedzenie. Według mojej wiedzy głównym jego przedmiotem ma być dyskusja o przyszłości sztabu szkoleniowego siedleckiej „Pogoni”, bo za nami jest już runda jesienna, ale będą podniesione także inne tematy – przyznał.
Czy nieoficjalne informacje się potwierdzą a jeśli tak to co stoi za taką decyzją Kozaczyńskiego i czy rezygnacja zostanie przyjęta przez zarząd? Wszystko wyjaśni się najprawdopodobniej w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin. Z samym Jackiem Kozaczyńskim nie udało nam się skontaktować.
bg
Nie może to byc prawda. Przecież On tym żyje. Ale po takim ataku chyba mało kto by chciał sie dalej szarpać. Uważam, że jednak piłka w Siedlcach zrobiła duży krok do przodu. Teraz następca niech tak kieruje, żeby było jeszcze lepiej
Nareszcie męska decyzja Panie Pośle, może wreszcie ktoś zrobi porządek i Pogoń zacznie wygrywać. Niech Pan nie zapomni zabrać syna ze sobą…
a tobie g…do szkoda bo masz piatke pokarakow w tym jedno czupiradło , zazdrość przez ciebie przemawia szukaj dalej szcześcia w Warszawie…
Przepraszam kolegę ??Jakim ataku?Kto kogo.Koniec z folwarkiem.Na Latę też przyjdzie kolej.
Wreście podjął pierwszą dobrą decyzje i synka może zabrać ze sobą. Niech Pan poseł zajmie się rządzeniem państwem w sejmie i polepszaniem naszego życia, a nie pcha się do piłki. Nic w Pogoni pozytywnego nie zrobił . Potrzebny inny który rozwinie nasz zespół, zyska pieniądze i polepszy szkolenie młodzieży w naszym zespole.
Swego czasu był moim kolegą. Obecnie nie. Oceniałem go pozytywnie, do momentu kiedy zatracił się w tym rządzeniu. Jestem mu przeciwny, ale zastanówmy się kogo by można w jego miejsce? Na pewno nie nie Jakubik…
jakim rządzeniem ma się JK zająć?! Przecież on przez 4 lata zadał z sejmowej mównicy dosłownie parę pytań…
Wcale się nie zdziwię, gdy nowym prezesem – oczywiście, jeżeli ten news ma źdźbło prawdy – zostanie Wędzyński… a trenerem Siedlecki… Dlaczego? – bo w Siedlcach "grupa" związana z ARMS ma duuużo do powiedzenia.
Prezes i zarząd to jedna wielka lipa. " Z samym Jackiem Kozaczyńskim nie udało nam się skontaktować . " Nie dziwię się bo byla potrzeba porozmawiania w sprawie sektora F3 prez 2 tygodnie nie odbierał tel. komórkowego podobnie w dwóch biurach poselskich dziewczyny nie wiedziały kiedy może być dostępny.Piszę to od 2 lat.W tyn klubie potrzebny jest manager z prawdziwego zdarzenia a to co jest teraz to kpina.Widac to po planie sparingów – przygotowań do rundy wiosennej. Dla porównania wystarczy zobaczyć podobny plan w Radomiaku i tyle w temacie. Pozdr dla F3.
Gdy zaczynalnie bylo nic jakas marna liga na koncu, ni kibicow na meczach ni jakiegos znanego nazwiska. Wzial i mamy ta druga lige mamy kibicow znane nazwiska wiem bo jestem blisko pogoni i to duza zasluga jego i Sosnowskiej jeszcze wtedy wiceprezydent, kazdy to potwierdzi… wiec nie rozumiem negatywnych komentarzy… Jesli odejdzie chociaz mam nadzieje ze nie to powinnismy mu powiedziec DZIEKUJE.
Jedyną zasługą obecnego prezesia jest to, że odstawił od siedleckiej piłki "leśnych dziadków" – to wystarczyło do awansu. By mieć wyniki w II lidze trzeba czegoś więcej: kasa + kibice + profesjonalny manager. Amatorskie kopanie, biznesowe doświadczenie w tartaku a nawet polityczny (roz-) krok to jednak za mało by to osiągnąć.
do MKS: czwartek, 24 Listopad 2011, 21:20
jakim rządzeniem ma się JK zająć?! Przecież on przez 4 lata zadał z sejmowej mównicy dosłownie parę pytań…
No właśnie przez 4 lata nic, dostał drugą szanse, zobaczymy co teraz zdziała JK
Wszyscy, którzy piszą, że Prezes nie zrobił nic, niech popatrzą wstecz (wystarczy 3 lata) i wyciągną wnioski. Co wówczas miała "siedlecka piłka"? Abstrahując od piłki, zacytuję Gogola: "Nie należy wedle własnej miary oceniać bliźnich." Pozdrawiam…
Ja proponuję, żeby ci co tak sie znaja na piłce i opluwają Pana J. Kozaczyńskiego wzieli sie do roboty i pokazali jak w metropolii Siedlce zbudowac wielki klub. Niech znajdą sponsorów, a może sami niech wyłożą kase i pokażą jak się awansuje (najlepiej od razu do e-…).
to raczej trener doprowadził "siedlecką piłkę" do II ligi a nie JK …
Jeszcze mu mało poselskiego żołdu, tylko za prezesurę się wziął. Nie potrzebujemy w Siedlcach takich miernot jak Pan i Pana syn na bramce, a ci co mają problem z pamięcią to przypominam iż Pogoń zaczęła dobrze grać kiedy prezesem był poprzednik – i tak mogło zostać, a trenerami byli Siedlecki i Wodzyński i tak mogło zostać, ale oczywiście Platformie mało mieszania w naszych kieszeniach, to jeszcze za siedlecką piłkę się zabrali.
Pięknie!!!Naobiecywał pieniędzy.Nie wypłacił pikarzom i trenerom za awans do II-iej ligi.Teraz bez słów ucieka z podkulonym ogonem do warszawki.Och Wy ludzie sukcesu.I w Polsce ma być dobrze?
dokładnie.Bo efastery i inni dużo mówią ale nic merytorycznego nie wnoszą.Kozaczyński jest dobrym prezesem, zarząd Agencji Rozwoju Miasta ma kompetentnych ludzi i I liga piłki nożnej jest w Siedlcach kwestią czasu.Kolego, udający znajomego Pana Jacka, skoro piszesz że ,byłeś Jego znajomymy" a teraz Go obsmarowujesz tutaj a nie w cztery oczy, to świadczy to tylko o Tobie.
Kolejna kwestia – Kozaczyński junior.
Powszechna krytyka, a jednak jest w jedenastce kolejki tygodnika ,,Piłka Nożna", załatwił Nam remis w Rzeszowie, więc to tylko plusy.Dobrze, że na każdej pozycji jest konkurencja między zawodnikami, a wpadki zdarzały się nawet młodemu Szczęsnemu czy Arturowi Borucowi (myślę że młody Kozaczyński może pójść w Jego ślady).
Zmiana tematu – stadion.
To, że na jesieni nie było zgody na przyjezdnych ma też plusy.Wyobraźcie sobie taką Stalówkę, Motor czy Resovię z ich kibolami (nie mówię o porządnych kibicach).Byłaby demolka, a tak mamy spokój i pieniądze w kieszeni:)
POzdrawiam:)
Podziękujcie Marioli Zaczyńskiej z Tygodnika Siedleckiego za promowanie takich osób jak Jacek Kozaczyński.
Mając takich Prezesów i Posłów możemy być spokojni o naszą przyszłość nie tylko w piłce nożnej.
jesteście żałośni wiosną jeszcze kasę dostaniecie a na jesień uścisk dłoni skarbnika i tak się to skończy na kolana i prosić jacka żeby nie rezygnował
Ja się nie wypowiadałem, proszę nie szargać mojego nicku na daremnie. Chyba zniknę na jakiś czas, bo jaki by się artykuł nie pojawił to zaraz są aluzje do mnie. A ja się na ten temat nie wypowiadałem. I ponawiam po raz setny nie jestem związany z żadną partią polityczną. Owszem do PO mi najbliżej, ale to nie znaczy, że we wszystkim muszę się z nimi zgadzać.
Nie wiemy jednak na ile informacje o rozstaniu Kozaczyńskiego z klubem są wiarygodne. – ale na wszelki wypadek piszecie newsa, kilkanaście komentarzy świadczy o tym, że czytelnicy uważają sprawę za przesądzoną. Może czasem warto sprawdzić u źródła, a nie u "wiarygodnych" informatorów.
Młody Kozaczyński załatwił nam Pruszków, Olsztyn i wiele innych..
Jak można porównywać młodego Kozaczynskiego do Boruca – to czyste ignoranctwo tego kogoś kto tak napisał.