Podczas ostatniej sesji miejskiej siedleccy radni zdecydowali o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania terenu pomiędzy ulicami: Piłsudskiego, Asza, Pułaskiego i Kochanowskiego. Uchwała to wynik zabiegów prezydenta Siedlec o budowę nowego ratusza na terenie Placu Sikorskiego. Za przystąpieniem do planu głosowało 20 radnych i tylko dwóch wstrzymało się od głosu. Jednym z nich był radny PO Mariusz Dobijański, który inwestycji jest przeciwny, ale nie był „przeciw”. Nikt nie był przeciw.
Nie podziela Pan entuzjazmu w sprawie budowy nowego ratusza na Placu Sikorskiego? Przecież remont tego, w którym teraz jesteśmy to nakład kilkudziesięciu milionów złotych.
Ten budynek wymaga remontu, ale o kosztach mówi się różnie. Dzisiaj słyszałem 37 milionów, ale słyszałem też o 30. Myślę, że jakby to dokładnie policzyć to byłoby jeszcze nieco mniej. Pozostałe pieniądze, skoro prezydent mówi, że ma można uruchomić na inne inwestycje.
Jakie?
Na budowę czy remont liceum Żółkiewskiego, na budowę hali sportowej na Błoniach, na budowę hali sportowej przy ulicy Popiełuszki, na budowę dróg czy parkingów. To może być ponad dwadzieścia milionów różnicy.
To nie jest czas na nowy ratusz?
Można inwestować w administrację publiczną w okresie prosperity, ale my nie jesteśmy w tym czasie. My tak naprawdę będziemy się długo zmagali z pewnymi problemami finansowymi i ta dzisiejsza decyzja jest przedwczesna. A poza tym 7 miesięcy temu przyjęliśmy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który funkcję obecnego urzędu utrzymuje. Teraz będziemy musieli przystąpić do dwóch planów. Do opracowania planu na Plac Sikorskiego i do miejscowego planu na ulicę 3-Maja obejmującego ten budynek. Czyli mamy dwa potężne projekty, procedury, uzgodnienia, już nie mówię o finansach, czas, zamieszanie. To nie jest czas na budowę tego obiektu.
I nie przekonuje Pana argument o dużym miejscu parkingowym?
Sto metrów dalej kilka lat temu otwieraliśmy parking, który stoi pusty. Mówimy o parkingu na ulicy Pułaskiego. Tak naprawdę każdy chce podjechać do centrum, stanąć dokładnie pod urzędem czy dokładnie pod sklepem. Dlatego każdy z nas robi jedno, dwa a nawet trzy „kółka”. Argument parkingu podziemnego? Jak najbardziej tak tylko ja lubię stąpać twardo po ziemi. Nie pobudujemy samego parkingu podziemnego, bo to jest nieekonomiczne. Przed nami zbyt duże inwestycje. Szukając miejsc parkingowych zmieńmy trochę organizację wyjazdu i wjazdu na parking przy Pułaskiego i będą tam ludzie parkowali. Utwardźmy tam przestrzeń i będzie można bezpiecznie i łatwo stamtąd wyjechać. Oznaczmy to miejsce. Mówienie o tym, że jedynym uzasadnieniem dla budowy urzędu jest podziemny parking mnie nie przekonuje.
Podczas konferencji prasowej dotyczącej także tej budowy Piotr Karaś twierdził, że to jest idealne wyjście. Obaj jesteście z PO…
Ja bym nie robił z tego powodu jakiejś sprawy politycznej. Podkreśliłem, że demokracja ma to do siebie, że możemy się pięknie różnić. W moim przekonaniu jest to błąd. Piotr Karaś uważa, że jest to dobre. Każdy z nas ma prawo wypowiedzieć własne zdanie i głosować tak jak mu nakazuje rozsądek, dobra wola czy cokolwiek innego. Szanuję decyzję każdego i nie będę nikogo negował z tego powodu, że ma inne zdanie. W moim przekonaniu jest to błąd, większość stwierdziła inaczej. W porządku.
Tak duża inwestycja i wydatek zemści się na mieście?
To nie w kategoriach zemsty, bo jeżeli ten obiekt powstanie i uda się go faktycznie pobudować to on będzie dobrze służył mieszkańcom. Tylko uważam, że zamiast tego obiektu, można wyremontować ten obiekt i wyremontować czy pobudować jeszcze dwa czy trzy inne obiekty w zamian. Niekoniecznie trzeba inwestować 50 milionów w urząd.
Populistyczne gadanie. Remont jest ewidentnie potrzebny. A jeśli dołożymy troszkę pieniędzy i powstanie piękny i nowoczesny budynek w centrum miasta to dodatkowy atut tego pomysłu. W przeciwnym razie obawiam się, że pl. Sikorskiego, a więc centralny punkt Siedlec nadal będzie odstraszał, a nie przyciągał, nadal będzie szpecił, a nie zdobił. Czasami trzeba odważnych decyzji, vox populi pewnie to zaakceptuje prędzej czy później, a efekty będzie chwalić. Głos wstrzymujący się jest uznawany jakby głos "za", dlatego nie wiem co takim debatowaniem M.D. chce ugrać? Poparcie społeczeństwa, tego, który 3 razy z rzędu pokazało mu czerwoną kartkę? Naprawę nie wiem.
nowy budynek 50 mln + 30 mln remont starego (bo jeśli remont jest potrzebny to bez względu na to czy będzie nowy budynek czy nie to stary trzeba wyremontować), no i uzbierało się 80 mln. tylko skąd to brać – następny kredyt?
Miasto finansowo goni w piętkę już od roku co najmniej. Kolejne lata to wyłącznie spłata kredytów, tych branych przez Miasto i tych schowanych np. w spółce. Gadanie zatem o budowie ratusza to utopia, ale i gra wyborcza. Nie zapominajmy że w październiku są wybory.
W przypadku budowy nowego – sprzedaż starego, więc obliczenia "lch" są błędne.
panie Dobijański niech pan nie czeka na oklaski bo bredzi pan nieprawdę jak niedojrzałe jagnię. Zazdrość pana zżera
bo stadion cały w sferach
pana przeciwników ,
doping urzędników.
Korki przemijają
Siedlce nowoczesne się stają
a pan nadal w pociagach
nieladnie z PISu urąga
przegra pan wybory i wtedy będzie
chory
Rozwiązanie problemu parkowania w centrum jest proste. Po co skupiać wysiłki na budowę jednego parkingu, który i tak nie zaspokoi potrzeb kierowców jak można dużo tańszym sposobem wybudować ich kilka? Przykład? Proszę bardzo. Przy użyciu bardzo sprytnego narzędzia, jakim jest partnerstwo publiczno – prywatne można byłoby przy ulicy B. Świrskiego postawić kilka piętrowych parkingów. Tak się składa, że przy tej arterii znajduje się kilku pustych placów, z czego zdaje się, że parę z nich należy do miasta. Rzecz jasna parkingi byłyby płatne, gdyż muszą też znaleźć się środki na ich utrzymanie. Oczywiście należałoby zadbać również o to, by tam kierowcy jednak parkowali, a nie szukali metodą partyzantki bezpłatnych miejsc. W jaki sposób? Poprzez wyłączenie z wszelkiego ruchu samochodów obszaru pomiędzy Armii Krajowej, Piłsudskiego, Pułaskiego i Floriańskiej. Wjazd na ten teren miałyby pojazdy uprzywilejowane, autobusy MPK i mieszkańcy tegoż kwartału. Dzięki temu centrum Siedlec miałyby szansę stać się prawdziwą wizytówką miasta, a nie wiejską agorą zastawioną samochodami, czym powoli się staje. Zdaję sobie doskonale sprawę, z tego iż wówczas cały ruch przeniósłby się na ulice Świrskiego i Sienkiewicza, a te przecież nie są przystosowane do większej liczby aut. Uważam jednak, że ten problem będzie systematycznie narastał wraz z ilością pojazdów w naszym mieście, aż w końcu władze staną przed koniecznością dokonania tego, o czym piszę. Niestety jest to inwestycja na kilka lat i im szybciej nasi kochani rajcy o tym sobie uświadomią tym lepiej będzie dla nas.
Jeśli chodzi o siedzibę Urzędu Miasta to tak samo jak oni uważam, że należałoby dokonać kapitalnego remontu, bo nie można już na ten budynek patrzeć. Budowa nowego na Pl. Sikorskiego jest pomysłem według mnie bezsensownym, skoro można to samo zrobić na miejscu starego przy Skwerze Niepodległości. Zdaje się, że budynek ten nie posiada jeszcze statusu zabytku, więc nic nie stoi na przeszkodzie jego gruntownej modernizacji. Pozdrawiam.
Zamiast wyłączać z użytkowania ulic, wystarczy zrobić dużą strefę płatnego parkowania. I w tedy nie trzeba będzie ograniczać ruchu, ludzie sami sobie wybiorą gdzie chcą parkować czy na chodniku czy na parkingu wielopoziomowym, bo i tak zapłacą. Mamy XXI miasta o połowę mniejsze od Siedlec mają albo będą mieć takową strefę. Co do Pana Mariusza Dobijańskiego popieram w 100 %. Gadajcie, co chcecie, ale to by był prezydent, młody z wizją, nowoczesny. A nie stary ZSL-owiec, z Rozbitego Kamienia, który rozdaje za darmo wszystko biskupowi, który na dokładkę ma staroświeckie podejście do rządzenia miastem.
Wstrzymuje się od głosu ale jest przeciw. Cały Pan Mariusz! Fałsz i obłuda.
A skąd jest MD? Haha, efaster, nie błaźnij się. Społeczeństwo pokazało ogromną czerwoną kartkę. I koniec. I to samo społeczeństwo wyraźnie wskazało tego "pierwszego".
Proszę o rozważenie tego pomysłu na spokojnie, bez emocji. Parę lat temu, wcale nie w okresie prosperity, powstały nowe siedziby urzędów w Mińsku Mazowieckim (chyba nawet 2), czy Urzędu Gminy w Siedlcach i nikt chyba nie powie, że nie stanowią obiektów wartościowych. Przypomnijmy sobie ile było psioczenia, gdy remontowano Starostwo w Siedlcach, zwłaszcza gdy robiono podgrzewane schody. Pewnie można tych pogardzanych "urzędasów" przekwaterować do komunałek na Kleeberga lub Geodetów, a co? Spójrzmy szczerze, czy ta władza zaczęła od siedziby urzędu? Nie, najpierw wyremontowano szkoły, przedszkola, placówki kultury, ale nadchodzi w końcu czas, że trzeba skończyć z dziadowszczyzną w miejscu, gdzie pojawiają się nie tylko petenci ale również znaczący goście. Wyobrażacie sobie prezesa dużej firmy pracującego w takich warunkach jakie są w urzędzie miasta? Gwoli przypomnienia Miasto to największy pracodawca (policzcie samych nauczycieli!!!).
MD jest z Dolnegośląska i co z tego ?? Przynajmniej się w mieście urodził.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bielawa
a nie na wsi
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozbity_Kamie%C5%84
PS.
aby uciąć wszelkie spekulacje co do mojej skromnej osoby, urodziłem się w Warszawie. Piszę to by ktoś nie zarzucił mi pochodzenia ze wsi.
"Wieś" to sposób myślenia a nie miejsce pochodzenia.
😉
Jak sam pewnie wiesz wikipedia czeka na autorów.
Jest ten, jest tamten, może podasz link do swojego nazwiska?
Gdyby rok temu Kudelski ogłosił, że chce wybudować w centrum miasta nowy pałac dla urzędników za 50 milionów złotych to… ciekawe, czy wygrałby wybory?
efaster może jakieś argumenty fanie dobijańskiego? bo to że dyskryminujesz ludzi ze wsi nie przemawia do mnie swiatowcu. razem europejczycy dojezdzacie pociagiem do Wwy ze swoim idolem? Zenada
do ??? zenada:
nie siedze "na d…" w Siedlcach.
PS.
Kończę te głupie dywagacje, na mój i p. MD temat.
nie odpowiedziałeś na pytania swiatowcu…a to..nie eleganckie…czekam…i zapytam raz jeszcze..dlaczego ludzie ze wsi Twoim zdaniem są gorsi?
Jak czytam efastera to wydaje mi sie iż gada dużo i głupio. Jak stara baba. Urodzenie np. w warszawie nic nie daje. Przemądrzały Powiec. A twój guru MD – w polityce nic nie osiagnie. Nie nadaje sie do tego. Totalny blamaż w wyborach prezydenckich pokazał jego miejsce. A stołek zawdziecza nie kompetencjom – tylko PARTII. Lepiej niech jedzie tam skąd przybył.
skoro tu już ludzie jako argument racji, którejkoliwiek ze stron używają miejsca urodzenia to jest chore. Ma znaczenie, czy ktoś w mieście mieszka, bo wtedy lepiej zna jego problemy. Sprawy parkingów, jak się dziennie 70 samochodów rejestruje to żadna siła nie rozwiąże. Chyba jedyne dobre rozwiązanie to płatne parkingi. naród będzie zdrowszy, jak się trochę przespaceruje, a parkować będzie ten, kto ma taka rzeczywistą potrzebę np. ciężkie zakupy.
efaster znam Cię i wiem że nie urodziłeś się w Warszawie. Ładnie tak kłamać?:)
nie dzielę ludzi na tych ze wsi i z miasta, tylko na madrych i beznadziejnych. Jeżeli natomiast chodzi o parkowanie, to natychmiast wprowadzić płatne strefy w centrum, wtedy będzie luźniej, bo niejeden "urzędnik" bedzie wolał przyjechac autobusem czy pociągiem, niż płacić za cały dzień parkowania. Te stojące na poboczach, chodnikach itp. samochody z rejestracją WSI, nierzadko z kartkami "sprzedam" sa prawdziwą plagą dla kogoś, kto chce zaparkować na chwilę, aby cos załatwić w urzędzie. A nowy ratusz tak potrzebny miastu jak zającowi dzwonek.
Oj, ludzie nie podpisujcie się moim nikiem. Urodziłem się w Warszawie panie "j" mogę to nawet udowodnić np. osobiście Paniom z redakcji SPIN, jeśli jest Pan tak tego ciekaw. Nic do ludzi ze wsi nie mam, ale ma do Prezydenta ze wsi, który nie umie zarządzać miastem i to nie małym.
Kończę.
Bez odbioru.
Michale, przeczytałem Twoje propozycje rozwiązania problemu komunikacyjnego i chciałbym się z Tobą skontaktować bardziej bezpośrednio niż w komentarzach na SPIN. Zapraszam na forum inwestycyjne skyscrapercity:
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=376316&page=15
Zarejestruj się i jeśli możesz to odezwij się tam do innych użytkowników.
To są konkretne rozwiązania. Zgadzam się w 100%
Witam ponownie.
Cieszę się, że moje wypowiedzi znajdują poparcie wśród czytelników SPIN-u i dziękuję za zaproszenie do forum. Niestety nie dysponuję taką ilością czasu jak stali bywalcy SPIN-u czy TS, więc obawiam się, że będę tam na prawdę sporadycznym gościem. Z tego samego powodu odwiedzam tylko te najpopularniejsze w Siedlcach według mnie fora, choć wcale nie ujmuję rangi tego, który mi zaproponowano. Pomimo tej częstej abstynencji przekonałem się, iż w/w strony czasami, a może nawet częściej niż ja odwiedzają nasi kochani rajcy i "podglądają" wypowiedzi Siedlczan. Nie będę ukrywał, iż również ten fakt jest dla mnie determinantem, aby poświęcać swój wolny czas na dzielenie się z nimi swoimi pomysłami. Żałuję tylko, że forum na dany temat w tych mediach jest ograniczony czasowo, dlatego nie wykluczam mimo wszystko uczestnictwa w zaproponowanym miejscu. Zachęcam jednak wszystkich użytkowników skyscrapercity, aby swoje pomysły zamieszczali także w SPIN-ie i w TS. Im więcej osób je przeczyta tym większa jest szansa moim zdaniem, że kiedyś zostanie jakiś zrealizowany w rzeczywistości. Pozdrawiam.
Michale, zatem liczymy na współpracę 🙂
do fenerbace. sprzedaż, komu? czyżby znowu Panu K.S. lub sąsiadowi z drugiej strony ulicy? Oczywiście poniżej kosztów bo nie było chętnych do nabycia.
A mógłby mnie ktoś oświecić o co chodzi z miejscowym planem dla ul. 3 maja?
Nie czas… Skończył się dobry czas radnego Dobijańskiego, który był już kandydatem do europarlamentu, kandydatem na prezydenta miasta, założycielem forum samorządowego, przewodniczącym Rady Miasta. Który był członkiem PO i zawieszał członkostwo w tej partii. Dzisiaj została mu tylko kontestacja i obstrukcja poczynań PO.
Jeżeli powstanie lista poparcia dla projektu p.t. "PARKOMETRY W CENTRUM" (może SPIN utworzy takową na swoim portalu?) podpiszę się obiema rękami i nogami i wielu jeszcze namówię. Zaznaczam ,że jestem kierowcą auta i będę chętnie płacił za parkowanie. W Siedlcach nie ma chodników dla pieszych od dawna , bezczelni kierowcy nawet jeżdżą po nich nie zwracając uwagi na przechodniów. …. i ktoś tu miał rację,że to się robi się wieś z mojego miasta, nawet kury na ulicy Czerwonego Krzyża (centrum) są trzymane na posesji.A o paleniu śmieci w całym mieście już nawet nie wspomnę !!!! …. "Siedlce friendly city" ktoś wymyślił ,bardziej pasuje "siedlce -unfriendly village"?? 🙂
Dobijański niech gada sobie jak zwykle, nigdy nie był wiarygodny ani rzetelny. To że on jest "przeciw" a nawet sie wstrzymał to da mnie dowód ,że ten ratusz nowy jest potrzbny najbardziej w Siedlcach. Wszystko co zrobione było do tej pory wbrew zdaniu Dobijańskiego swięci swoje tryumfy. Sprawdziło się wszystko a ten …… musi kiedyś zdać sobie sprawe ,że ciągle żle wybiera…