Drużyna WFS Siedlce Veterans wzięła udział w Rajdzie Rowerowym z Siedlec do Mierzwic. Rugbiści uczcili w ten sposób pamięć Stanisława „Dzidka” Wasiaka, który siedemnaście lat temu zginął w wypadku samochodowym w tej miejscowości.
Weterani co roku rozgrywali Mecz Pamięci poświęcony osobie przedwcześnie zmarłego reprezentanta Polski Stanisława Wasiaka. W tym roku zamiast spotkać się na boisku wsiedli na rowery i przejechali trasę od Cmentarza Centralnego w Siedlcach gdzie spoczywa Dzidek do miejsca jego śmierci. Pomysł okazał się przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę”. Uczestnicy Rajdu spotkali się przed bramę Cmentarza Centralnego, a następnie złożyli wieniec na grobie „Dzidka”. Trasa wiodła przez Mordy, Łosice, Sarnaki do Mierzwic gdzie 19 sierpnia 1994 „Dzidek” zginął w wypadku samochodowym. Na stojący w tym miejscu krzyż wróciła pamiątkowa tabliczka odnowiona po zniszczeniu jej przez wandali. W Mierzwicach rowery zostały zapakowane do busa i wróciły do Siedlec, a nad brzegiem Bugu zapłonęło ognisko. Nie był przeszkodą padający czasem deszcz, a nawet krótka burza, a kto wybrał inny sposób spędzenia tej soboty może żałować.
Wieczór zakończyło wspólne oglądanie powtórki finałowego meczu o Puchar Polski.
źródło/fot.: Jacek Wierzbicki