W przyspieszonym pociągu Kolei Mazowieckich relacji Warszawa Zachodnia – Łuków, tzw. „Łukowiance” jest zimno, twierdzi nasz czytelnik. W miniony czwartek w tej sprawie napisał do naszej redakcji krótką wiadomość. Zaciekawiony wrażeniami innych pasażer KM zachęca do dyskusji na ten temat. Kto zatem ma „problem z temperaturą”?
„Witam Was Wszystkich serdecznie.
Od jakiegoś czasu jeżdżę codziennie pociągiem z Siedlec do Warszawy i z powrotem. Tak codziennie „Łukowianką” o 6:05 rano z Siedlec a później z Warszawy Zachodniej o godzinie 17:11. Mam jedno pytanie – czy nie jest Wam zimno w tych pociągach? Ja ostatnio się aż przeziębiłem. Informacja zgłaszana do konduktora tylko przelatuje mu przez uszy i odpowiada, że inni się nie skarżą to znaczy, że wszystko jest ok.
Nie wiem czy się nie skarżą, ale co się kogo nie zapytam to każdemu zimno. Każdy przy wejściu do pociągu zakłada coś na siebie, bo w połowie drogi już marznie. Jeżeli macie ochotę to zapraszam do rozmowy.
Pozdrawiam,
Chemiqs”
Dobra klima, nie jest zła!
Zimno? Włączają klimatyzację bo jest na dworze za gorąco! Brawo dla KM, która jako jeden z nielicznych przewoźników nie próbuje na siłę oszczędzać, tylko dba o komfort pasażerów. Lepiej jechać w czystym, chłodnym pociągu niż w przegrzanym, przepoconym i odrzucającym składzie. Zimno? Załóż sweter – łatwiej Tobie niż innym zdejmować z siebie, bo w pewnym momencie, nie ma już czego.. Polakowi nigdy nie dogodzisz..
no i prawidłowo KM to ewenement w skali kraju, dba o pasażera !
Witam,
pytam będących w temacie : Jak jest z frekwencją (pon-pt) w "Łukowiance" na trasie Sdl-Wawa-Sdl? Jest walka o miejsce niczym o ogień -czy jest bez problemów z miejscem siedzącym? Czy uruchomienie "Słonecznego" spowodowało zmniejszenie liczby wagonów kursujących w "Łukowiance" ?
Dziękuje za odp
Pzdr
Tam powinno być 20-21 stopni a nie 16…
Tak jest w każdym pociągu KM relacji Siedlce – Warszawa a nie tylko w Łukowiance.
I bardzo dobrze, że klima działa. Dla mnie jest w sam raz. I jest czym oddychać. Problem z temperaturą mają ci, którzy szukają dziury w całym. Nie mają się już mdo czego przyczepić to znaleźli tempereturę. Chrzanić ich!
co do "obłożenia" – jak rzut monetą, raz siadziesz raz nie – zasadniczo możesz i stać cała drogę. Co do tego czy zimno. W łukowiance bywa zimno, ale prawdziwa tragedia jest w pośpiesznym o 17.30 – tam dopiero klima dmucha – pół biedy jak latem (choć i tak trudno wytrzymać) – ale ten wściekły nawiew działa i zimą!!!!!
Podstawowy problemem w "Łukowiance" to brak miejsc siedzących! KM robi sobie promocję i nabija kasę kosztem pasażerów dojeżdżających do pracy, uruchamiając choćby tzw. "Słoneczny" oczywiście z wagonów zabranych czasowo z "Łukowianki". Płacimy za jako taki poziom obsługi, a KM podstawia nam "bydłowozy"!
A druga sparawa to siedleckie perony. To prawdziwa masakra! Brak jakichkolwiek warunków, żeby na odkrytym peronie drugim (stamtąd odjeżdża do Warszawy "Łukowianka") skryć się przez deszczem, wiatrem i mrozem. Czyżby PKP testowała wytrzmałość siedleckich podróżnych?
Zdecydowanie za zimno, ja rozumiem 20-21 stopni, ale nie 16! Konduktor zapytany czy może trochę przykręcić tą klimatyzację odpowiada, że on nie wie jak, biedactwo, nie wie jak pokrętłem się kręci, jasne. Może kontrakty z aptekami podpisane są jakieś, bo jak się z tej lodówki wysiądzie, to co poniektórzy przeziębienie po dwóch przejazdach łapią. We "Flirtach" tak nie ma.
fakt, w pociągach Siedlce-Warszawa jest zimno…i nie tylko w "Łukowiance". gdy jest upał to jest przyjemny ten chłód ale już po godz. jazdy robi się "gęsia" skóra więc mogliby trochę lepiej dostosować temp. no a ostatnio jakis wielkich upałów nie ma więc mógłby ktoś na to zwrócić uwagę.
Temperatura w tych składach jest idealna i nie jest to żadne 16 stopni !! temperatura waha się w przedziale 19-21 stopni. Proszę nie wprowadzać w błąd i nie szerzyć negatywnej propagandy, bo się w końcu KM zdenerwuje i wyłączy klimę w ogóle. A ja, przez paru zmarzluchów nie mam zamiaru jeździć spocony w przegrzanych pociągach. Akurat KM o pasażera dba! Nie to co intercity czy przewozy regionalne..
Właśnie, że zimno jest – i w niektórych pociągach zdecydowanie za bardzo. Oczywiście klimatyzacja jest świetnym rozwiązaniem – ale używana z głową!
dobrze się czujesz człowieku? Jak nie pasi to siedź w swoim grajdołku przy kaloryferze i się grzej (…).
Fakt…czasem nieźle ziębią 🙂 Klimatyzacja we Flircie jest albo lepiej "sterowna" albo mechanik ma większe umiejętności obsługi 🙂 Problem tkwi w tym, że m.in. "Łukowianka" ma wagony bezprzedziałowe i ciężko dogodzić tak licznej grupie pasażerów-zawsze komuś bedzie za gorąco a komuś zbyt chlodno .
W pociągach zestawionych z wagonów klimatyzowanych z przedziałami istnieje możliwość niewielkiej to niewielkiej ale jednak regulacji intensywności nawiewu klimatyzacji .No ale takie wagony ma tylko PKP Intercity i kursują one na wybranych trasach jako EuroCity (EC), Express InterCity (EIC), Express (Ex)
Natomiast cyt.:"Akurat KM o pasażera dba! Nie to co intercity czy przewozy regionalne.." -jedynym komentarzem jest Buahahahaha…
Pozdr
generalnie temperatura nie jest regulowana na bieżąco, i w tym tkwi problem.
Pewna konduktorka zdradziła mi , ze NIE MAJĄ PRAWA włączać ogrzewania, bo zarząd nałoży na nich kary, a ona sama marznie tu już całą noc….
to na trasie Siedlce – Łuków!!!!