Biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski wystosował do diecezjan apel o pomoc poszkodowanym przez trąbę powietrzną, która przeszła nad naszym regionem kilka dni temu. Pieniądze do puszek będą zbierane w niedzielę 31 lipca. Przedstawiamy tekst apelu.
Drodzy Diecezjanie!
W ostatnim tygodniu nad Polską i również nad naszym regionem, szczególnie w granicach gminy Trzebieszów, przeszły burze, które dokonały znaczących zniszczeń w gospodarstwach domowych i na polach uprawnych.
Łączę się duchowo ze wszystkimi, którzy w tych ostatnich dniach doświadczyli niszczącej siły przyrody i z tego powodu ponieśli straty materialne. Ogarniam gorącą modlitwą, w miejscach życia i działalności naszego Pana Jezusa Chrystusa, wszystkie osoby dotknięte tym kataklizmem, aby mogły pełne wiary i ufności we wszechmoc Boga oraz otwarte serca ludzi, na nowo rozpocząć odbudowę.
Dlatego też zwracam się do Was, Drodzy Diecezjanie, aby i nasza wspólnota diecezjalna włączyła się w akcję niesienia pomocy potrzebującym.
Proszę, aby Księża Proboszczowie zorganizowali zbieranie ofiar do puszek w niedzielę, 31 lipca 2011 r., na rzecz poszkodowanych przez trąbę powietrzną w okolicach Trzebieszowa oraz na terenie diecezji radomskiej. Zebrane ofiary proszę jak najszybciej przekazać do naszej Caritas Diecezjalnej osobiście lub na wskazany poniżej numer konta.
Ufam więc, że pozyskane w ten sposób środki pomogą w odbudowie zniszczeń, jak też w zakupie sprzętu domowego i narzędzi pracy. Po moim powrocie z Ziemi Świętej, w jak najszybszym czasie, odwiedzę miejsca dotknięte kataklizmem na terenie gminy Trzebieszów.
Wdzięczny za każdy wyraz pomocy i solidarności, z serca błogosławię
BISKUP SIEDLECKI
Zbigniew Kiernikowski
L.dz. 743/11
Jerozolima, 16 lipca 2011 r.”
Zebrane ofiary proszę przekazać na konto Caritas Diecezji Siedleckiej:
PEKAO S.A. I/O Siedlce 10 1240 2685 1111 0000 3656 2387 z dopiskiem „Kataklizm 2011” lub bezpośrednio do biura Caritas mieszczącego się przy ul. Budowlanej 1 w Siedlcach do 12 sierpnia br.
źródło: diecezja siedlecka
a może tak biskup, który śpi na kasie, by coś wypnął zamiast samemu tylko zgarniać do siebie?
Patrzę, czytam i własnym oczom nie wierzę. JEROZOLIMA??? No, pięknie! Jako dobry pasterz swojej owczarni mógłby wrócić i pieniądze samemu dać. Przykład by się przydał, oj, przydał. Wpłaty na konto CARITAS? A ile z tych pieniędzy tam dotrze? Niech mi ktoś odpowie na to pytanie bo na pewno nie wszystkie!