O absolutorium udzielonym prezydentowi Wojciechowi Kudelskiemu z Anną Sochacką, jego zastępczynią rozmawiała Beata Głozak
Podczas ubiegłorocznego udzielania absolutorium prezydentowi Siedlec w swoim wystąpieniu krytykowała Pani jego poczynania, celebrację władzy a teraz proszę wszyscy murem za prezydentem.
To nie tak. Ja chciałam tylko zwrócić uwagę, że nawet będąc w opozycji bardzo krytykowaliśmy na przykład politykę kadrową dotyczącą spółek, ale za absolutorium jednak byliśmy zawsze. Bo absolutorium to jest budżet. Także tutaj nic nadzwyczajnego się nie stało. Ja uważam, że to dzisiejsze wystąpienie pana Niedziółki… Jestem pod wrażeniem. Radny powiedział, że absolutorium dali mieszkańcy i ja to podkreślam wszędzie, że w listopadzie prezydent wygrał w pierwszej turze. Mimo iż ja mogłam uważać, że coś dzieje się nie po mojej myśli, no to jednak mieszkańcy powiedzieli „chwileczkę, my chcemy tego prezydenta”. Ja tylko wyraziłam swoje niezadowolenie, że pan Niedziółka jako radny STS nie podkreślił, że w poprzednim roku w ostatnich dniach przed nową kadencją uzyskaliśmy 57 milionów na obwodnicę Północną. On tego nie powiedział a przecież Północna to też jest nasza zasługa. Ja tak myślę, że trzeba o tym powiedzieć.
Czyli absolutorium prezydentowi dali mieszkańcy.
Tak uważam skoro prezydent wygrywa w pierwszej turze. Przecież ja miałam odmienny program. Ja nie popierałam podwyżek z tamtej kadencji, podwyżek mediów. Ale mieszkańcy widocznie uważają inaczej, ale tyle się robi, tyle inwestycji, drogi, domy kultury.
Od paru miesięcy koalicja jest rozszerzona o STS, co też podkreślił prezydent, że on się z tego bardzo cieszy i dziękuje Wam za współpracę. Czy teraz, odkąd jest Pani na stanowisku wiceprezydenta widzi Pani jakieś zmiany w działaniu władz miasta. Inaczej to wygląda?
Tak ja widzę. Zresztą wy też widzicie. Może na początku miałam taką wpadkę przy otwieraniu tego MOKu, że tam prezydent zaprosił mnie do przecinania wstęgi, ale ja nie chciałam. No taka jest rola jakby prezydenta. Ale jeśli chodzi o bibliotekę to już prezydent przecinał wstęgę z panią dyrektor. Ja chcę pokazać, że my nie musimy wszędzie wszyscy uczestniczyć. Oczywiście jeśli jest to po godzinach pracy to jak najbardziej, bo to jest mój czas prywatny, sobota i niedziela to też jest czas prywatny. Natomiast jeżeli prezydent idzie na przykład na wyprowadzenie wojska to ja już zostaję w urzędzie, bo są interesanci. Także naprawdę widzę tę różnicę i myślę, że wiele takich moich uwag bardzo serdecznie i tak otwarcie przyjmuje prezydent. Uwag, które są niejednokrotnie krytyczne.
Ale za rok nie będzie już wyborów, po których będzie można powiedzieć, że to mieszkańcy udzielili absolutorium. Co wtedy?
Za rok będzie to już takie absolutorium tylko dotyczące wykonania budżetu.
Pani Sochacka niestety postepuje jak w tym starym porzekadle o wejściu miedzy wrony. Mówiła co innego przed wyboreami. A teraz….obecna na każdej małej czy dużej celebracji WŁADZY. Zapomniała że praca nie polega na przecinaniu wstęg, bywania na imprezach, bankietach itp. Szkoda. Ale niestety "władza" skonsumowała Sochacką.
Sochacka mówi: "Ja chciałam tylko zwrócić uwagę, że nawet będąc w opozycji bardzo krytykowaliśmy na przykład politykę kadrową dotyczącą spółek". Prezydent dokonał dwóch najbardziej kontrowersyjnych zmian w Zarządach spółek miejskich (trzeci Członek zarządu w ARM Siedlce i kontrowersyjne odwołanie Kozioła) krytykowane, jak żadne inne zmiany w spółkach na forach internetowych. W efekcie na zwolnione przez obecnego Prezesa MPK miesjce powołano "pupilka" pani Sochackiej i już pani Sochacka pieje z zachwytu nad panem prezydentem, któremu "absolutorium dali mieszkańcy"….
Żenada….
Wstyd Panie Henryku 🙁 Miałam Pana za poważnego Człowieka!
—————–
"dzisiejsze wystąpienie pana Niedziółki… Jestem pod wrażeniem. Radny powiedział, że absolutorium dali mieszkańcy"
Myślę, że p. Sochacka źle interpretuje fakty. Kudelski wygrał w pierwszej turze. Ale czy to był wybór tego człowieka, czy wybór mniejszego zła? Proszę sobie odpowiedzieć. Jedynym poważnym kontrkandydatem Kudelskiego był Dobijański z PO. Po tym, co pokazał w kampanii wyborczej ludzie głosowali przeciw niemu, a nie na Kudelskiego.
A ja widzę, że Pani Anna nie pojawia się na wszystkich uroczystościach i koordynuje program rodzina 3+. Tak trzymać Pani Anno. Dla mnie Pani się wyróżnia. jestem kobietą i jestem z Pani dumna.
A to ciekawostka, a jak kumpel P. prezydem P. Krzymowski zaczął pracę w STBS, to już Pani nie przeszkadza politykam kadrowa spółek. Obłudna kobieta, nauczyciel biedna nie dała rady pracować w szkole, bo taka ztyrana, ale do stołka za dużą kasę, to zdrowa wypoczęta. Wstyd P. Sochacka
Żenujące zachowanie tej kobiety. Brak wstydu. Koniunkturalistka.
Chyba przez wasze opinie niektóre Pani Wiceprezydent na otwarciu okienka turystycznego się nie pojawiła. Albo zrozumiała, że jeśli chce na drugą kadencję startowąć, to fajnie by było trochę dać się poznać z innej strony niż przecinanie wstęgi. Może coś w oświacie nowego zrobi bo na to, że zrobi coś w kulturze nie liczyłbym, według Pani Wiceprezydent wszystko jest świetnie nic nie trzeba zmieniać, więc można przez jeszcze 3 lata tak sobie pobyć . W nastepnym roku i w następnym też będzie coś do przecięcia? I cała kadencja tak jakoś od wstęgi do wstęgi zleci szybko.