Tuż po emocjach związanych z meczem MKP Pogoń Siedlce z Wartą Sieradz siedlczanie mogli odetchnąć przy muzyce. W przeciwieństwie do minionego roku organizatorzy Koncertu na Błoniach nie zaserwowali nam dawki disco – błysko. Na początku ze sceny popłynęły rytmy siedleckiego reggae i rocka w wykonaniu zespołów PodobaMiSię i Upstream po czym przez szwedzki potop jaki zaserwował nam Velvet dopłynęliśmy do „Grandy” Moniki Brodki.
Tegoroczny Koncert na Błoniach był bez porównania lepszy niż ten w minionym roku. Obyło się bez niemal biesiadnych przyśpiewek i rytmów disco – polo. Urząd Miasta Siedlce przy pomocy Miejskiego Ośrodka Kultury postawił na… parytet. Spośród czterech zespołów dwa pochodziły z Siedlec. Pierwszym był finalista polsatowskiego show Must Be The Music, czyli PodobaMiSię a po nich dobrze nam znany i ceniony Upstream. Velvet, czyli szwedzki popowy zespół, którego wokalistką jest filigranowa Jenny Pettersson zagrał swoje najbardziej znane utwory takie jak „Rock down to”, „Chemistry”, „Take my body close” czy „My rhythm”. Ich dobry kontakt z publicznością był miłym dodatkiem do całości.
Jednak to nie delikatna Jenny była gwiazdą sobotniej nocy. Największym plusem dla MOK, co warto podkreślić było zaproszenie Moniki Brodki, która w minionym roku została w Polsce odkryta po raz drugi dzięki swojemu ostatniemu albumowi „Granda”. Na punkcie odmienionej Brodki zwariowali krytycy i ci, którzy do tej pory za nią nie przepadali. Podczas siedleckiego koncertu wokalistka zaśpiewała piosenki właśnie z ostatniej płyty a także 2 nowe aranżacje wcześniejszych utworów.
Warto dodać, że pomysł, aby wśród czterech gwiazd znalazły się dwa zespoły siedleckie to jak powiedzieli nam Grzegorz Orzełowski, naczelnik biura siedleckiego prezydenta i Mariusz Woszczyński, dyrektor MOK był inicjatywą wspólną. Ponieważ przy MOK-u działa PodobaMiSię a przy CKiS Upstream podjęto właśnie taką decyzję o koncercie.
bg
no images were found
Teraz dopiero w konfrontacji wyszło szydło z worka kto gra na jakim poziomie. Najsłabszym z zespołów grających na żywo był siedlecki PodobaMiSię" i to nie podlega dyskusji. Brak warsztatu wyraźny, nawet przyśpiewki "łoj dana" nie są w stanie tego zatuszować.
A ja tam nie byłam i wcale nie żałuję 🙂 Nic nadzwyczajnego
A mnie zastanawia dlaczego nie pojawił się na scenie nikt z przedstawicieli samorządu. Czyżby wszyscy mieli kilkutysięczną siedlecką publiczność w nosie? Prezydent, dwóch zastępców, Przewodniczący Rady, trzech zastępców, szef gabinetu, naczelnicy z urzędu….. nikt nie pojawił się. Słabo to wyglądało.
A dlaczego nie ma żadnej relacji z fonntannami ? Dziwne bo Spin był wymieniany wsród sponsorów medialnych ? ….A zapomnialam Spin jest na usługach MOK – u i PO wiec o innych ani słowa . Po raz kolejny "dziennikarska rzetelność " Pani Glozak i przyjaciół została potwierdzona ! Kultura " wyższa " jest za wysoka do rozciagnietego ,pomietego wizerunku tej dziennikarki ….
Droga Pani Ewo napiszę Pani to raz a dosadnie. Właśnie dlatego, że jestem pomiętą dziennikarką, brak mi "dziennikarskiej rzetelności" a SPIN jest na usługach MOK-u, PO w czwartek pojawił się materiał o fontannach wraz ze zdjęciami. Teraz zgrywam filmik z piątkowego pokazu a dzisiaj poprosiłam innego fotografa o udostępnienie zdjęć z wczorajszego.
A teraz oczekuję od Pani przeprosin. I bardzo bym prosiła żeby Pani nie próbowała na SPIN-ie wymuszać niczego, bo to nic nie da. Nie przypominam sobie żebyśmy były "sponsorem medialnym" cyklu. Tak jak nie przypominam sobie, aby obowiązywała nas umowa patronacka nad tym przedsięwzięciem. Propozycja umieszczenia naszego logotypu była dla nas miłym zaskoczeniem, ale o to nie zabiegałyśmy.
Proszę mnie nie obrażać, nie oskarżać i pozwolić żebym wykonywała swoją pracę tak jak tego chcę a nie jak sobie tego życzą osoby trzecie, bo te ataki pod naszym adresem są przynajmniej dla mnie niesmaczne.
Dodam tylko, że właśnie przez to, że w piątek byłam na pokazie fontann musiałam prosić innego dziennikarza o nagranie materiału z innej imprezy.
Jeżeli chce Pani ze mną porozmawiać i zarzucać mi jeszcze coś – zapraszam do redakcji – jeżeli już pisze Pani o kulturze.
Z wyrazami szacunku,
Beata Głozak
Właśnie dlatego ludzie was, czyli pracowników CKiS-u tego kółka wzajemnego lizania sobie (…) nie lubią a może nawet nienawidzą, bo na chama dopominacie się pochwal, puszycie się i oczekujecie peanów na swoją cześć. jesteście załośni. idźcie pisac sobie komentarze pochwalne na stronach siedleckich katolickich mediów – tam się podoceniajcie, przytulajacie a tutaj nie nie róbcie buractwa. 😀
pozdro. ja byłem w czwartek i widziałem wodę taką samą jak w poniedziałek. nic mnie nie zachwyciło, ale widać to co robicie musi zachwycać.
Dziennikarze też muszą nauczyć się przyjmowania prawdy.
profesjonalne portale internetowe charakteryzują się szybkim przepływem infromacji, na tym polega ich potega i profesjonalizm. Jeżeli Pani mówi o zgrywaniu zdjec z aparatu z piątku dziś, a sobotni Koncert jest już od soboty wieczór.
To albo balagan ma Pani u siebie, albo jakos przez "przypadek" organizator błoni ma większe chody. Trzeba się zastanowić nad rzetelnością Pani aparatu "fotograficznego".
Najbardziej rozwalił mnie ten fragment: "…a SPIN jest na usługach…" Widziałem obie redaktorki w pracy. Proszę uwierzyć, że ostatnie co mi przychodzi do głowy to pomyśleć że SPIN jest na usługach kogokolwiek.
Wpisywaczu o nicku "Ewa" uważam, że przeprosiny z Pani/Pana strony w kierunku SPINu to dobry ruch. Objaw tzw. wysokiej kultury o której zostało napisane.
PS. czytanie ze zrozumieniem nie jest trudne. Wystarczy przejrzeć daty wpisów relacji z Dni Siedlec. SPIN pisał i pisze o wielu wydarzeniach.
SPIN tak trzymać.
Dziękuję za uwagę.
Gdzie idziesz Wojtek?
Na koncert Panie.
Co słuchasz tylko?
Rockowe granie.
Nie można oceniać zespołów tylko po wykonywanym gatunku muzycznym. Widzę,że od dłuższego czasu z zespołem PodobaMiSię Panu nie po drodze.
Szacunek to piękna cecha!
P. Beato nie warto z (…) wchodzić w dyskusje.
pozdrawiam.
Powiedzmy sobie szczerze, że w takich momentach, jakim jest dyskusja pomiędzy paniami, wychodzi poziom konkretnych instytucji i osób.
Osobie o nicku 'Ewa' powinno być wstyd, SPIN to naprawdę dobry portal informacyjny i pracuje na pełnych obrotach.
I taka mała refleksja na koniec, że patrząc na poziom niektórych osób, wychodzi jakie to z Siedlec duże miasto. Mówię tu o CKiS i o jego pozycji w mieście i niektórych osobach z samorządu.
Siedlce może i mają jakąś pozycje w regionie, może i jest to miasto kulturalne i przyjazne, ale tego nie widać. I jeszcze długo chyba nie będzie.. A szkoda, bo możliwości są duże.
Ma ktoś więcej zdjęć z dni siedlec 2011?