Na stadionie przy Prusa odbyło się spotkanie I rundy Pucharu Polski na Mazowszu. Naprzeciw siebie stanęły dwie najlepsze drużyny III ligi gr. łódzko – mazowieckiej: wicelider MKP Pogoni Siedlce i aktualny lider grupy Broń Radom.
Po 90 minutach był bezbramkowy remis. Z uwagi na fakt, że jest to mecz fazy pucharowej piłkarze walczyli o bramki w dogrywce (30 minut). W pierwszych jej minutach zawodnik Radomia Daniel Ciupiński zdobywa prowadzenie dla swojego zespołu. W drugich 15 minutach udało się wyrównać wynik Cezaremu Demianiukowi, który strzelił gola dla Pogoni. Dogrywka także kończy się remisem (1:1). Wynik meczu rozstrzygnąć musiały rzuty karne. Niestety radomianie okazują się skuteczniejsi i pokonują w rzutach karnych siedlecki zespół 4:3. To oznacza, że dla Pogoni zakończyła się walka o Puchar Polski na szczeblu wojewódzkim.
Artur Kupiec, trener Broni Radom
Dzisiaj spotkały się drużyny, które w lidze są obok siebie, bo dzieli ich zaledwie jeden punkt. Mieliśmy chyba taki przedsmak tej naszej ligowej potyczki. Myślę, że dlatego między innymi ten mecz trwał 120 minut. Gra była bardzo wyrównana, ostra i zdecydowana i myślę, że mecz mógł się kibicom naprawdę bardzo podobać. Było bardzo dużo sytuacji podbramkowych zarówno z jednej i z drugiej strony. Drużyny doprowadziły do rzutów karnych, a wiadomo, że karne to loteria. Dzisiaj nam się udało przechylić czarę na swoja stronę i to na pewno dodaje emocji i motywacji przed ligą. A czy walka o pierwsze miejsce w rozegra się między nami? Uważam, że jest 9 kolejek, a liga jest dość wyrównana, drużyny będą się biły o punkty. Więc nigdy nie wiadomo.
Grzegorz Siedlecki, trener Pogoni Siedlce
Emocji dzisiaj nie zabrakło. Ja jestem dumny z tego, że wytrzymaliśmy ten mecz i w końcówce, a przede wszystkim w dogrywce narzuciliśmy zdecydowanie swój charakter gry. Oczywiście ostra gra była z jednaj i z drugiej strony, zawodnicy dostarczali nam wiele emocji, więc kibice powinni być zadowoleni. Ja się cieszę, że nam wrócił ten charakter, bo jeszcze wszyscy pamiętają potyczkę z Ursusem, gdzie daliśmy plamę. Dużo pracy mentalnej wykonaliśmy i dalej pracujemy, by to wszystko co wypracowaliśmy jeszcze bardziej wzmocnić. A co do karnych, oprócz tego, że jak to się mówi loteria to ja bym dodał elementy psychiczne, wyszkolenia technicznego i mocy wewnętrznej. Dzisiaj mieliśmy sporo niewykorzystanych sytuacji zwłaszcza Rafała Komosy i ten rzut karny. Wiem, że się czuł mocny, pewny, chciał, ale dzisiaj się nie udało. Dobrze jednak, że takie widowisko dzisiaj miało miejsce, bo można było zobaczyć kawał dobrej piłki dzisiaj. Teraz tylko nie możemy sobie pozwolić na gorsze mecze, nie mogą się nam powtórzyć wpadki.
Skład zespołów:
MKP Pogoń Siedlce: Kozaczyński Jacek, Kwiatkowski Robert, Brovitski Wiktar, Mohamed Eid Abdel Wahab, Witkowski Kamil, Kaliszewski Marek, Agu Cinonso Chidiebere, Rodak Przemysław, Pucyk Łukasz, Guzek Damian, Kruk Mariusz, Nerek Paweł, Talar Piotr, Marczak Mariusz, Jaczewski Przemysław, Komosa Rafał, Rytel Damian, Demianiuk Cezary.
Broń Radom: Molęda Wojciech, Rdzanek Norbert, Czachor Maciej, Kosmicki Marcin, Budziński Piotr, Marczak Michał, Kourou Baji, Sałek Damian, Ziętek Adrian, Jamróz Łukasz, Ciupiński Daniel, Prasek Piotr, Dziubiński Adrian, Kupiec Wojciech, Bartosiak Tomasz, Chamerski Mikołaj, Maciejczak Paweł.
ab
no images were found