Siedlczanka, lekkoatletka Lidia Chojecka i Polimex – Mostostal mają wkrótce stać się materiałami eksportowymi naszego miasta w kraju i za granicą. Władze Siedlec zapewniają, że w tej kadencji wykorzystają wszystkie możliwości w promocji miasta i … w swoich pomysłach posuwają się bardzo daleko.
W ubiegłym roku siedlecki magistrat na szeroko rozumianą promocję miasta przeznaczył niecałe 900 tys. zł. Taką sumę złożyły się wydatki Wydziału Promocji i Kontaktów z Zagranicą UM a także budżet prezydenckiego biura. Prezydent Wojciech Kudelski kilkakrotnie podczas konferencji prasowych przyznawał, że pozytywny wizerunek miasta jest bardzo ważny, ale też otwarcie dodawał, że z tym jest u nas problem.
PO PIERWSZE MOSTOSTAL
– To wszystko ma się zmienić. Wykorzystamy wszystkie możliwości promocji naszego miasta – obiecuje teraz i wymienia Polimex – Mostostal. – Już w tej sprawie rozmawiałem z prezesem Aleksandrem Jonkiem. Firma ma kilkadziesiąt budów w całej Europie, gdzie dla inwestorów budują swoje obiekty. Mamy zamiar zapoznać się z tymi ludźmi w tych miastach, w których jest Polimex, wysłać nasze zespoły artystyczne, żeby dając występ dla pracowników jednocześnie zaprosili mieszkańców tego miasta do nas. Niech powiedzą inwestorom o naszych terenach inwestycyjnych i tym, że stwarzamy dogodne warunki na rozwinięcie biznesu. To pomysł do tej pory przez nas nie wykorzystywany – twierdzi Kudelski.
PO DRUGIE SPORT I KULTURA
Wszystko wskazuje też na to, że w akcję promocyjną władze zaangażują lekkoatletkę, siedlczankę Lidię Chojecką. I z nią, i z firmą PM ma zostać podpisana specjalna umowa dotycząca współpracy. Zdaniem prezydenta czas najwyższy na wykorzystanie możliwości europosłów wydelegowanych z naszego regionu, którzy pomogą dotrzeć do samej Brukseli.
– Z myślą o promocji poprzez kulturę remontowaliśmy Scenę Teatralną, budowaliśmy i remontowaliśmy salę Podlasie. Scena cały czas gości kogoś ciekawego. Niewiele jest miast na Mazowszu, które mają teatr i takie zespoły jak LUZ czy Caro Dance – wymienia Wojciech Kudelski. Zapytany jednak przez SPIN czy w związku z tymi planami zamierza zwiększyć ilość pieniędzy przeznaczonych na promocję zaprzecza. – Trudno powiedzieć, że będzie więcej, bo miasto ma też wiele innych potrzeb a na promocję, kulturę każdą złotówkę będziemy oglądali. Jeżeli będzie ona dawała perspektywę, że przyniesie 5 złotych to na pewno ją wydamy – podkreślił.
PO TRZECIE DOBRE MEDIA
Niemałą rolę zdaniem prezydenta w promocji Siedlec odgrywają media.
– Będziemy się promowali przy dotychczasowych środkach jak Kurier Siedlecki i jak państwa wszystkie redakcje – powiedział po czym zwrócił szczególną uwagę na internet. – W tej chwili na stronę internetową wchodzi się w każdej części świata. Jeśli na stronach internetowych będzie tylko o tym, że Siedlce są „be” to czytają to ludzie w Australii, Ameryce, Chinach. A jak państwo napiszecie korzystnie o nas to też jest promocja – dodał po czym swoimi słowami zaskoczył zebranych na konferencji dziennikarzy. – Piszcie o nas tylko dobrze, albo rozmawiajmy wewnętrznie o tym co jest złe. Na konferencjach lejcie nas za to, ale piszcie dobrze, bo to nie jest już sprawa tylko naszego grajdołka to idzie w świat.
bg
*** W lutym zwróciłyśmy się do magistratu z prośbą o informację ile i na co ten przekazał na promocję Siedlec.
W 2010 roku budżet Biura Prezydenta, w który wchodzi również budżet Referatu Promocji i Kontaktów z Zagranicą, zaplanowany był na kwotę 974 680 zł, wydatkowano jednak kwotę o blisko 100 tys.zł mniejszą (877 566,34 zł).
Środki finansowe wydatkowano na następujące usługi/materiały:
– zakupu materiałów promujących miasto Siedlce (gadżety reklamowe, publikacje, wydawnictwa itp.)
– reklamy wizualnej miasta
– usług promujących miasto,
– usługi promujące obraz El Greco pt. „Ekstaza św. Franciszka”
– ogłoszenia prasowe
– organizacja Dni Siedlec i jubileuszu 20-lecia samorządu siedleckiego
– zakup usług związanych z przebudową strony internetowej
– zakup usług związanych z pobytem delegacji zagranicznych
– zakup usług związanych z drukowaniem „Kuriera Siedleckiego”
– zakup usług związanych z audycjami telewizyjnymi i radiowymi,
Ponadto powyższa kwota zrealizowana została poprzez:
– współorganizację imprez miejskich np.: Międzynarodowe Dni z Doradztwem Rolniczym, wyścig dookoła Mazowsza, konferencje i seminaria uczelni wyższych i szkół, uroczystości patriotycznych, Zjazdu Federacji Chórów Pueri Cantores, Wigilii na Placu Sikorskiego,
– zakup innych usług i materiałów na potrzeby reprezentacji Biura Prezydenta (np. kwiaty, wieńce, szkolenia, kursokonferencje, członkostwo w organizacjach – np. Związek Miast Polskich, obsługa BIP, umowy zlecenia, itp.)
Wszystko fajnie. Pomysły z Mostostalem nawet mi się podobają, ale… "piszcie tylko dobrze…? To już chyba przesada. Pisać trzeba prawdę, a nie wszystko w środku chować. Co to jest? Chyba Pan prezydent się trochę zagalopował i to nawet nie trochę. Może i z dobrych intencji to powiedział, ale Panie Prezydencie – aby pisać tylko dobrze trzeba tak się zachowywać….i zacząć od siebie.
Miała takie cudowne warunki i wsparcie w Pogoni Siedlce, że musiała iść do Warszawianki.
padłem i to dosłownie, czy nasz Pan Prezydent miał ostatnio badania kontrolne ??
jak wstanę, to może coś napiszę wiecej
"Mamy zamiar zapoznać się z tymi ludźmi w tych miastach, …."
Jest pewne, że prezydent nie będzie Państwa fanem, ale dobrze. Może dzięki takim materiałom nasi włodarze zaczną myśleć co mówią a nie mówić co myślą.
Pozdrawiam.
Pomysł z p. Chojecką popieram w 100%.
A moim zdaniem prezydent pozwala sobie na takie słowa, bo nie jest przywyczajony do tego, ze ktoś to wyłapie. Mówi co chce, bo zawsze tak mowił. Gdyby był prezydentem Warszawy to by się hamował, bo media by mu nie pozwoliły na takie gafy. Proste.
Pan prezydent odgrzewa kotlety, wracając do pomysłu prezydenta Symanowicza – promocji przez Lidkę Chojecką… Chyba zresztą do dziś Lidka promuje Siedlce na Placu Sikorskiego i przed OSiRem…
A co do Polimexu – to bardziej absurdalnego pomysłu jeszcze nie słyszałem – wyślemy do miast, gdzie Polimex buduje zespoły artystyczne… DO KOGO JE WYŚLEMY? Na budowę??? Kto je tam przyjmie, zorganizuje koncerty, spotkania, etc.???
No i ten absurd ze stroną internetową – uprzejmie informuję Pana Prezydenta, że na strony internetowe miasta można było OD ZAWSZE wchodzić z każdego zakątka świata. Brawo za elokwencję…
Widać świerze spojrzenie napromocję, O nieżle ,podoba mi się i zgadzam się jednak z tezą ,żeby dziennikarze zechcieli pisać również o dobrych sprawach tak dużo jak piszą o złych. Wiadomo ,że katastrofy,złe informcje o morderstwach ,napadach ,rozbojach, defraudacjach -sensacjach-ludzie chetniej czytaja z jakichś powodów. Taka jest natura człowieka. Jak się pisze dobrze -to nudne,to ludzie głodni sesnacji mniej sa zainteresowani . Dlatego twierdzę ,że dziennikarze częsciej szukaja złych ,sensacyjnych informacji. Bo dobro dla senacji jest nudne… i spada poczytność. Idąc tym tokiem myślenia, twierdzę również,że nie bezzasadna jest prośba prezydenta .."piszcie o tym co dobre". Dziennikarze niech uczciwie spojrza w siebie czy bardziej nie kręci ich ZŁO i zła sensacja?
a może już czas na wybór TWARZY DO PROMOCJI MIASTA? mam propozycję: http://www.siedlce.pl/zdjecia/1299854104.jpg
tak to jest najlepsza twarz na promocję miasta, boże jak władza taka promocja
Pani Lidio jeśli Pani to czyta, proszę zastanowić się czy to na pewno był dobry wybór, po co pchać się na "okręt który lada moment zatonie".
Przecież ten cały pomysł na tą promocje to jakaś farsa, albo czeski film. No kochane Caro czy Luz możecie już kaski budowlane i kombinezony robocze na allegro zamawiać (zawsze taniej niż w sklepie), wszakże występy na budowie muszą być zgodnie z przepisami BHP i PPOŻ. No ale co tam zawsze będziecie mogli opowiadać swoim dzieciom i wnukom, jak to zwiedzaliście budowy świata, razem z …(hm i jak tu napisać żeby się prokuraturze nie narazić).. "lekko zdziwaczały" starszym panem, anonsującym się prezydentem pewnego miasta we wschodniej Polsce.
No ale:
Kask ochronny 50 zł
Kombinezon roboczy 70 zł
wycieczki po budowach świata z prezydentem Kudelskim – BEZCENNE
A tak na serio
Boże widzisz i nie grzmisz, bo gdyby głupota i ignorancja Siedleckich władz mogła by fruwać była by gołębicą.
"Piszcie o nas tylko dobrze, albo rozmawiajmy wewnętrznie o tym co jest złe. Na konferencjach lejcie nas za to, ale piszcie dobrze, bo to nie jest już sprawa tylko naszego grajdołka to idzie w świat."
Pierwsza promocja miasta – "<b>grajdołek</b>". Super, kultura aż kipi z Pana Prezydenta. O "grajdołku" to można mówić face-to-face w domu z żoną Panie Prezydencie, a nie publicznie do mediów. Piękna laurka poszła w świat.
Dlaczego prezydent nie potrafi zrozumieć, że jest prezydentem nie od wczoraj i nie powinien mówić takich słów????? Dla mnie to rzecz niepojęta. Zawsze coś chlapnie. Panie prezydencie ja, w przeciwieństwie do większości komentujących tu osób, popieram Pana działania, ale musi się Pan nauczyć trzymać język za zębami.
Może takie materiały wskażą przede wszystkim pracownikom Pana biura, że trzeba nad Panem popracować, bo ja nie chcę się wstydzić za osobę, na którą głosowałam. Pana praca ma napawać mnie do Pana szacunkiem.
Pozdrawiam.
siedlczanka beata napisała:
Dlaczego prezydent nie potrafi zrozumieć, że jest prezydentem nie od wczoraj i nie powinien mówić takich słów????? Dla mnie to rzecz niepojęta. Zawsze coś chlapnie.
I to już powinno go dyskwalifikować, jako prezydenta. No ale, chciało by się powiedzieć jakie miasto taki prezydent. Ale to nie jest do końca prawda, bo niestety wielu obecnych mieszkańców, podobnie jak prezydent nie jest z Siedlec, ba nawet się w mieście nie urodzili. Więc siłą rzeczy głosuje swój na swego. Zawsze powtarzałem, że nadawał by się na wójta w Rozbitym Kamieniu, a w porywach to i nawet na burmistrza Sokołowa czy Łosic, ale nie na miłość boską na prezydenta Siedlec. Zobaczcie na Mińsk Mazowiecki, tam większość jest za PO i jak się miasto pięknie rozwija. A to dużego Carrefoura w Stojadłach mają, a to obwodnice autostradową im budują. A my, od głupią GS się kłóciliśmy i referenda robiliśmy. Albo taka Warszawa Hanka nigdy by sobie nie pozwoliła na takie "mundrości". Niestety zamiast iść level wyżej, spadliśmy 2 w dół. Niestety Kudelski to taki miejscowy Kaczyński, a to dobrze nie wróży na przyszłość. I jeden i drugi gada od rzeczy, jak pijany pod monopolowym.
Mam taką prośbę jak już nie chce podać się do dymisji, to niech chociaż więcej konferencji prasowych nie robi. Bo pomijając fakt, ze strzela sobie samemu w stopę, to jeszcze cierpi na tym wizerunek miasta, który i tak ma niski poziom, dzięki właśnie takim poczynaniom.
Łatwo, z dużego miasta, zrobić podrzędną mieścinę na zadupi, natomiast sztuką i to bardzo trudną jest zrobić ze średniego miasta, metropolię z aspiracjami i co najważniejsze z możliwościami i przy tym tworząc wokół siebie dobrą i pozytywną energię. A tych elementów w naszej władzy brak.
Cóż za zbieg okoliczności…
Zapewne nie znając pełnej treści projektu nowelizacji ustawy medialnej dotyczącej serwisów informacyjnych w internecie przygotowanej przez PO nasz Szanowny Wielce Prezydent Siedlec chciał tymi słowami skorzystać z okazji i prędkością światłowodu wyprzedzić zamierzenia władzy centralnej zachęcając w mało elokwentny sposób siedleckie media do kreowania pozytywnego wizerunku naszego miasta. Zanim uświadomię czytelników SPIN-u co wyszło na jaw po wypowiedzeniu zawartych w artykule słów W. Kudelskiego wyjaśnię po krótce czego dotyczyła w/w nowelizacja ustawy medialnej. Otóż pod pretekstem konieczności dostosowania przepisów tego dokumentu do dyrektyw unijnych PO wrzuciła swoją poprawkę mówiącą o konieczności rejestracji wszystkich serwisów filmowych i informacyjnych w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Z pewnością ma to związek z bezkarnym zamieszczaniem materiałów o charakterze nie tylko faszystowskim, ale i może przede wszystkim udostępnianych opinii publicznej w celu przekonania jej o rzekomej zbrodniczej działalności ekipy rządzącej. Mając bezwzględną większość w Senacie Platforma pragnęła, aby zapis ten jak najszybciej trafił na biurko Prezydenta. Tymczasem Senat się wypiął i skierował ową nowelizację do ponownego rozpatrzenia w Sejmie proponując swoje poprawki. Nie jest tajemnicą Poliszynela, że każdy internetowy film, materiał wspominający o katastrofie smoleńskiej ma zapewnić zwycięstwo PiS-u w nadchodzących wyborach parlamentarnych. PO chciała ukrócić ten proceder, ale niestety wszystkie znaki na niebie wskazują, iż te zamierzenia nie zakończą się dla niej pozytywnie. Wróćmy jednak na nasze siedleckie podwórko.
Prezydent Kudelski wielokrotnie podkreślał, że jego największą wadą jest gadulstwo. Zawsze przy tym cechowała go skromność. Nie potrafię być obiektywny w zakresie oceny czy była ona szczera, czy też narzucona przez specjalistów od public relation mając świeżo w pamięci debatę prezydencką zorganizowaną przez Telewizję Siedlce, podczas której nasz Szanowny Włodarz przyciśnięty do muru przez swojego kontrkandydata wyjawił, że nader często jego żona uczestniczyła w zatwierdzaniu dokumentów finalizujących transakcje sprzedaży nieruchomości przez miasto prywatnym przedsiębiorcom. Ale do rzeczy: co wyjawiło gadulstwo Prezydenta Kudelskiego?
Po pierwsze: tego chyba nie muszę nikogo uświadamiać. Ujawniły się tym sposobem Jego marzenia o znacznie większej kontroli internetu, niż proponuje to w swoich zapisach Platforma. Śmiem nawet twierdzić, iż Pierwszy Obywatel Siedlec byłby niezmiernie szczęśliwy kiedy projekt PO niczym się nie różnił od ustawy medialnej przyjętej przez węgierski parlament 1 stycznia 2011 r. Wówczas apele o bezinteresowny udział siedleckich mediów w kreowaniu pozytywnego wizerunku grodu nad Muchawką nie byłyby konieczne. Na szczęście instrumenty demokracji jeszcze działają.
Po drugie: gadulstwo ma też swoje dobre strony. Jako cecha będąca połączeniem emocji ze spontanicznością wyjawia prawdę o człowieku, wtedy, kiedy on sam się tego nie spodziewa. Dowiadujemy się wówczas najwięcej o nim. A czego dowiadujemy się o naszym Prezydencie? Np. o tym, że nie lubi krytyki, szczególnie tej, która wyjawia pełną rzeczywistość, a co za tym idzie ukazuje dowody, iż jego polityka daleko mija się z oczekiwaniami mieszkańców. Obserwujemy także absencję tego człowieka w stosunku do swoich obywateli, którzy nie przejawiają swojego przywiązania do wiary katolickiej zarówno w prawdziwej rzeczywistości jak i tej wirtualnej. Choć wcale nie musi to jednak Jego ignorancja co do wskazówek internautów i korespondujących z nim metodą tradycyjną jest wręcz niekiedy irytująca. Zapewne niejeden z członków siedleckiego PiS-u podający się za zwykłego obywatela nie będący członkiem tej formacji zarzuci mi małostkowość i doda, iż mandat zaufania jaki uzyskał Kudelski podczas ubiegłych wyborów samorządowych pozwala mu na samodzielne rządzenie bez konieczności posiłkowania się sugestiami od anonimowych nicków z siedleckich forów. Ja jednak nie dam za wygraną i powiem, że dobry gospodarz to taki, który jest zawsze otwarty na krytykę i zachęca wszystkich bez wyjątku do uczestniczenia w debacie na rzecz Siedlec. Dobrym pomysłem byłoby spotkanie z mieszkańcami raz w miesiącu, ale oczywiście naszego włodarza na to nie stać z powodu braku czasu. Gdyby kwestię promocji powierzył prawdziwym specom od wizerunku miasta ściągniętym choćby z Warszawy to z pewnością takie spotkania doczekałyby się rangi kilkuletniej już tradycji.
No i na koniec nie pozostaje mi coś uświadomić naszemu Szanownemu Prezydentowi.
Do „grajdołka” przyczynił się głównie Pan, panie Prezydencie! Nie wspomnę już o tym, że nie przystoi tak oceniać miasto, którego jest się najwyższym przedstawicielem – nawet w kontekście żartów. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby się okazało, iż połowa Pańskiego elektoratu poczuła się urażona Pańskimi słowami. Niesmak pozostanie nawet wówczas kiedy Pan przeprosi za nie. Nie musze chyba Panu przypominać w jakich czasach stosowało się werbalne naciski na media. Nie wiem, czy był Pan aktywnym opozycjonistą w tamtym okresie, ale w odbiorze czytelników SPIN-u doszło do absurdalnego wręcz paradoksu po Pańskich słowach. To nie są żadne spiskowe teorie, tylko suche fakty. W tym miejscu nie pozostaje mi nic innego jak podziękować wszystkim za uwagę podpisać się pod komentarzem „Efastera”. Wyraził się on bardzo elegancko co do pomysłów Zarządu Miasta w zakresie promocji Siedlec. Nic dodać, nic ująć! To zaciera się wręcz o mały geniusz.
Trzymaj tak dalej Efaster! Pozdrawiam.
Właśnie, podzielam opinię siedlczanki beaty. Pan prezydent jeszcze nie zrozumiał, że prasa pisze dobrze, gdy władze miasta wydają dobre, przemy- ślane decyzje dla dobra mieszkańców? W tych wymienionych imprezach siedleckich promuje się Urząd Miasta przed swoimi mieszkańcami. El Greco i Lidia Chojecka jak najbardziej popieram. Nie wiem o co chodzi z "usługami promującymi miasto". Z drugiej strony "na promocję, kulturę każdą złotówkę będziemy oglądali. Jeżeli będzie ona dawała perspektywę, że przyniesie 5 złotych to na pewno ją wydamy". Czy urzędnicy liczą na to, że teatr przyniesie zysk finansowy? Albo inne imprezy . Prowadzenie działalności kulturalnej jest chyba obowiązkiem samorządów. A po remotach sala Podlasie przebudowana na pomieszczenia biurowe w miejsce dawnego bufetu. Pracownikom ma być miło i przyjemnie. nie widzom.
Pan Prezydent wypuścił w świat "Chór Miasta" z dyrygentem by promować Siedlce. Od miasta do miasta po Europie. O Brukseli też proszę nie zapomnieć.
Po półrocznym objeździe kilka osób by zapamiętało nasz "grajdołek".
Efaster napisał "natomiast sztuką i to bardzo trudną jest zrobić ze średniego miasta, metropolię z aspiracjami i co najważniejsze z możliwościami " . Może zaprosisz kolegę Sobiesiaka to jakiś wyciąg albo wielki sklep wybuduje, lasów do wycięcia co prawda już nie ma, ale zawsze jakieś możliwości do wykorzystania w celu realizacji wysokich aspiracji ludzi z PO się znajdą.
PO już ma biznes w siedleckim multikinie, więc chyba nie jest tak źle.
A co ma Sobiesiak do Siedlec ??
Zawsze można zarzucić PO, że to sami biznesmeni, którzy chcieliby się dorobić majątku na wyzysku społeczeństwa czy skarbu państwa. Szkoda, ze nikt nie wspomni ile to już hektarów i ile miliardów złotych dostał Polski Kościół Rzymsko Katolicki w ramach odwracania dekretów Gomółki i Bieruta. Gdzie wartości gruntów były 4 krotnie zaniżane ?? Ale kościołowi to na rękę, tez bym tak chciał stracić 5 hektarów gruntu, a później odzyskać 20 hektarów ??
Dobrze, że Siedlce nie są w Japonii. Spytacie, dla czego ??
A no dla tego, że gdyby tam któryś z prezydentów miasta gadał "od rzeczy" jak to raczy nasz Prezydent. To by miasto szybko się wyludniło, powód ludzie nie mogąc znieść tej hańby i upokorzenia popełnialiby seppuku.
No, ale tam jest inna kultura, tam żaden polityk czy burmistrz/prezydent miasta nie pozwoliłby sobie na takie gafy.
W Japonii istnieje jeszcze coś takiego jak honor. Honor efasterze to cecha, której już dawno zabrakło zarówno prezydentowi Komorowskiemu, premierowi Tuskowi jak i prezydentowi Siedlec p. Kudelskiemu. I PIS i PO się skompromitowały.
Efaster napisał: "gdyby tam któryś z prezydentów miasta gadał "od rzeczy" …. "ludzie nie mogąc znieść tej hańby i upokorzenia popełnialiby seppuku". Może taką inteligentną refleksję wyślesz "Twojemu" prezydentowi Komorowskiemu, bo to on w Japonii nie gadał, ale napisał o bulu i nadzieji. Co prawda to nie hańba i upokorzenie, ale wstyd co niemiara.
A co się ma Sobiesiak do Siedlec? Mógłby być inwestorem, żeby Efaster mógł być dumny ze swojego miasta. Ciągle Efasterze wypominasz, że Siedlce dały za darmo grunty kościołowi, dlatego przypomniałem, że PO w Siedlcach też otrzymało darmowy grunt właśnie na multikino, więc jest 1:1 i też zacznę ciągle to wypominać.
Ile osób korzysta z kościła na Daszyńskiego a ile z Nowego Kina ???
Po pierwsze NK to nie Multikino należącego do koncernu medialnego ITI Neovision, po drugie NK należy do Urzędu Marszałkowskiego województwa Mazowieckiego (przez spółkę Max Film), anie do partii politycznej Platforma Obywatelska RP. Po trzecie w sejmiku wojewódzkim rządzi PSL, po czwarte marszałkiem jest wszystkim znany Adam Struzik właśnie z tej partii
http://pl.wikipedia.org/wiki/Multikino
http://pl.wikipedia.org/wiki/Novekino
widać różnice, po drugie nie powtarzaj głupot za Kudelskim już Mu to kiedyś tłumaczyłem osobiście na zebraniu w SP nr. 7, czym różni się Nove Kino od Multikina ITI, widocznie dalej nie zrozumiał. Ale to już nie moja sprawa. to tak jakby pomylić Mercedesa z BMW i to samochód i to samochód, jeden i drugi z Niemiec, ale jednak jest różnica skoro się inaczej nazywają.
Także jak widać nie 1:1, tylko 2:0 dal mnie :))
Kudelskiemu się marzy powrót cenzury jak widzę…
Pisać należy dobrze jak jest dobrze i źle jak jest źle. To zmotywuje tych negusów z urzędów do pracy. Jak się ich będzie chwalić to osiądą na laurach i będą tylko w stołki pierdzieć, zajadać pączki i popijać kawą z coraz droższym cukrem ;).
Drogi Efasterze, To cytat z forum warszawskiego. "Zgodnie z przyjetym budżetem sejmik wojewódzki zdecydował miedzy innymi o prywatyzacji Instytucji Filmowej MAX FILM. Czyli posiadacza między innymi kima Wisła, Luna i Praha. Ciekawe co to oznacza dla nas – czy w praktyce zniknięcie Wisły? Zamianę na multiplex i z tandetnym repertuarem? " Nadal sądzisz, że PO nie ma z NK nic wspólnego? Tak jak nie było afery hazardowej?
Różnicy pomiędzy BMW i Mercedesem nie ma jeśli chodzi o cel do czego służą: do komfortowej bezpiecznej jazdy, tak samo różnicy pomiędzy NK i Multikinem: służą do robienia biznesu. Tylko być może inni są właściciele.
Drogi metronomie, to, że Max Film (a co za tym idzie NK) ma być prywatyzowany wiedziałem od dłuższego czasu :)) Kino Praha jest nowym kinem (postawianym na miejscu przednika o tej samej nazwie) zresztą jest tam siedziba marszałka województwa 🙂 Hm, Wisła i Luna są to kina już leciwe podobnie jak kina Puławach, Białej Podlaskiej ale nikt ich nie chce likwidować. Niestety takim kinom ciężko konkurować z multiplex-ami jak np. kinom w Lublinie: Apollo czy Kosmos. Jeżeli firma ma przynosić zyski, to musi być konkurencyjna na rynku, a obecnie kina (multiplex-y) umieszcza się wyłącznie w galeriach handlowych (b. rzadko jako samodzielny budynek). NK potrzebuje inwestora z kapitałem by się rozwijać, obecnie ma tylko 7 kin, dla porównania konkurencja MK 23 kina (w tym dwa w Wilnie i Rydze), a 7 jest w budowie. Cinema City 30 + 2 w budowie, Helios 23 + 7 w budowie. Czyli jak widać NK traci do potentatów. Rozwiązanie jest albo znalezienie inwestora który dokapitalizuje spółkę, albo kupno jej prze któryś z "wielkiej 3-ki" i włączenie do istniejącej sieci.
Co do tzw. afery hazardowej się nie wypowiem, gdyż to bardziej fakt medialny niż rzeczywiście "coś" poważnego był, może inaczej bardziej to media "rozdmuchały" niż tak naprawdę sprawa była tego warta. Nie mniej na pewno nie pochwalam "układania" się polityków z tzw. branżą hazardową. Nie mniej na tym cały "zamieszaniu" ucierpiał polski sport, m,in. kilka zespołów ekstraklasy musiało zmienić/znaleźć nowych sponsorów, bo firmy bukmacherskie nie mogły ich sponsorować. A pieniądze były nie małe, za które można by kupić wartościowych graczy i walczyć w Europejskich Pucharach, wiele klubów europejskim ma takowych sponsorów na koszulkach, tylko w Polsce nie można.
PS.
W sejmiku woj. Maz. większość ma PSL, a budżet przygotowuje m.in. Marszałek (również z PSL-u).