SPIN

Długa droga do parkingu. Miasto nie zapłaci wykonawcy

Beata Głozak piątek, 11 marca 2011, 10:27 Siedlce, Wydarzenia
Czy 1 kwietnia te materiały znikną z trawnika? Fot. BG

Czy 1 kwietnia te materiały znikną z trawnika? Fot. BG

Jak długo można budować trzy parkingi dla kilkudziesięciu samochodów na osiedlu mieszkaniowym? Wszystko wskazuje na to, że bardzo długo. Na osiedlu Żytnia trwa to już siódmy miesiąc. To o ponad cztery dłużej niż remont ul. Prusa na odcinku od ul. Wiśniowej do Wiszniewskiego.

Przetarg na „przebudowę ulicy dojazdowej do budynku Sokołowska 81 i 83 wraz z utwardzeniem terenu na jednej z działek” został ogłoszony już w czerwcu 2010r. W lipcu naczelnik Wydziału Dróg w siedleckim magistracie Wojciech Cylwik poinformował nas, że na osiedlu powstaną parkingi a miasto wkrótce przekaże inwestorowi teren pod budowę. Jak powiedział, wykonawca będzie starał się o jak najszybsze zakończenie prac.

Zakres robót został jednak zwiększony w związku z czym oficjalne przekazanie terenu nastąpiło dopiero 2 września. Termin wykonania inwestycji robót budowlanych został określony na 17. grudnia, ale firma zgłosiła gotowość do odbioru już dwa dni wcześniej. Odbioru jednak nie dokonano a Przedsiębiorstwu Budowlano – Telekomunikacyjnemu „MBT” z Marek za budowę nie zapłacono. Dlaczego?

BYŁY SKARGI

– Po pierwsze w związku z nadejściem zimy nie było czego tam oglądać. Wszystko było przykryte śniegiem. Po drugie na wykonawcę do nas wpływały liczne skargi – powiedział nam w grudniu Wojciech Cylwik i przytoczył jedną z nich. – Zadzwonił do mnie mieszkaniec jednego z bloków i poinformował o tym, że pracownicy spożywali alkohol podczas pracy. Przedstawiłem problem dyrektorowi firmy i ten obiecał się tym zająć. I faktycznie wymienił całą ekipę na terenie budowy. My nie odbierzemy parkingów jeżeli wykonawca zostawi po sobie bałagan i nie naprawi tego, co ewentualnie zostało uszkodzone w trakcie inwestycji – wytłumaczył wtedy naczelnik.

– Proszę pani, to jakaś paranoja! – mówił nam w grudniu mężczyzna podchodząc do swojego samochodu. – Ci, którzy to robili są po prostu niepoważni. No jak tak można parking zrobić? Mam nadzieję, że zleceniodawca im nie zapłaci. Nie mieszkam tutaj, ale przyjeżdżam często. Wiedzieli, że zbliża się zima, ale ludzie mówili, że w soboty to tutaj nie było widać pracowników.

UM: NIE ZAPŁACIMY

– Na Boga! Czy my za przeproszeniem na jakiejś k…a Syberii mieszkamy czy w Siedlcach, żeby nas zima zaskakiwała w grudniu? Tu jest po prostu jeden wielki syf – kwituje już w marcu inna osoba. – Jak Boga kocham mam nadzieję, że nikt im za to nie zapłacił.

Faktycznie, nikt firmie z Marek do tej pory za wykonaną nie zapłacił i, jak mówi nam Paweł Mazurkiewicz, rzecznik prasowy siedleckiego magistratu, nie zapłaci. Miasto jest stanowcze.

– Płatność jest wstrzymana do czasu usunięcia wad i usterek a termin odbioru inwestycji wyznaczono na dzień 31 marca 2011 roku. Płatność nastąpi po tym terminie – potwierdza. – Pragnę również nadmienić, że w trakcie pełnienia nadzoru inspektor kilkakrotnie zwracał uwagę kierownikowi robót na niewłaściwe wykonanie niektórych elementów prowadzonych prac – dodaje Mazurkiewicz, ale podkreśla, że nie było uwag co do jakości wbudowanych materiałów. Czy na zmianie terminu się skończy? Na chwilę obecną tak. – Na dzień dzisiejszy nie ma potrzeby występowania na drogę sądową, gdyż trwają prace mające na celu naprawę i usunięcie usterek – twierdzi rzecznik UM Siedlce.

Problem w tym, że na wspomnianym terenie… żadne prace nie trwają. Na jednym z miejsc parkingowych od grudnia nie można zaparkować samochodu, bo nie sprzątnięto nawet piachu. Przy kolejnym brakuje kilku kostek brukowych, stoi paleta z materiałami a przy kolejnym podczas obfitych opadów zbiera się woda. Komentarza w sprawie odmawia właściciel firmy „MBT” twierdząc, że stroną w sprawie jest miasto a nie dziennikarze. Mówi, że odpowie jedynie na pytania skierowane do niego przez magistrat.

bg

**** Zwróciłyśmy się do siedleckiego urzędu z prośbą o informację ile jeszcze pozostało do zakończenia całej inwestycji:

  • zadołowanie nawierzchni z kostki po stronie prawej wjazdu uniemożliwia odpływ wody deszczowej,
  • studnie kanalizacji sanitarnej do regulacji,
  • do wykonania plantowanie terenu i porządkowanie terenu,
  • brak odwodnienia liniowego,
  • do przełożenia chodnik na odcinku od placu w kierunku bloku Żytnia 28 wraz regulacją studni telekomunikacyjnej,
  • brak ścieków z kostki betonowej na wjeździe na teren placów zlokalizowanych po stronie północnej,
  • brak docinek z kostki brukowej na łukach i przy krawężnikach,
  • do przełożenia odcinek drogi od terenu placu po stronie północnej do ulicy Żytniej wraz ze zjazdem na ulicę Żytnią,
  • do ułożenia kostka betonowa wewnątrz pierwszej wiaty śmietnikowej betonowej,
  • do przełożenia kostka betonowa na placu

(Wadliwe odcinki wymienione w protokole odbioru były wykonane już pod sam koniec terminu wykonania przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych (początek zimy), w związku z tym zostały wykazane w protokole odbioru. Ze względu na warunki pogodowe został wyznaczony termin usunięcia usterek na 31.03.2011r. )

4 komentarze

  1. tak jest dodano 14 lat temu

    Potwierdzamy. Dokładnie tak właśnie jest. Jeden WIELKI SYF!!! W ogóle prezydent nie powinien im zapłacić za nic. !!! Kiedy śnieg w zimie nie będzie zaskoczeniem??

  2. czytelnik dodano 14 lat temu

    No to mnie artykul uspokoil bo juz sie balem ze ktos za te fuszerke zaplacil. W grudniu sie spieszyli zeby przed terminem zrobic i kladli bruk kiedy lezalo ze 20 centymetrow sniegu i trzymal mroz. Dzis przy wiosennej odwilzy widac cala te niewiarygodna wrecz fuszerke widac jak na dloni. Nie jestem w stanie zrozumiec jak prywatna firma moze w ten sposob funkcjonowac.

  3. SKANDALISTKA dodano 14 lat temu

    ZGADZAM SIĘ! TO SKANDAL. MOJA CÓRECZKA OSTATNIO WYŁOŻYŁA SIĘ NA TYCH NIEDOROBIONYCH KOSTKACH. SYF, SYF I JESZCZE RAZ SYF. ROZWALILI NAM ŁAWKĘ POD BLOKIEM I NAWET TEGO NIE SPRZĄTNĘLI. KOSTKI LEŻĄ. OD 4 DNI W DZIEŃ NIE MA MROZÓW A TYM PANOM BUDOWLAŃCOM NAWET NIE CHCE SIĘ PALCEM KWINĄĆ. PEWNIE O TYM ZAPOMNIELI.
    CHOLERA CZŁOWIEKA BIERZE JAK NA TO PATRZY. FAKTYCZNIE JEST TAK JAK JEST NAPISANE. MIEJSCE DO ZAPARKOWANIA ZASYPANE PIACHEM. WIDZIAŁ KTOŚ COS TAKIEGO?
    JAK TEN PAN NACZELNIK MÓWI, ZE WSZYSTKO MA BYĆ NAPRAWIONE TO JA JESTEM CIEKAWA CZY TRAWNIK TEŻ, BO TERAZ TO KUPA PIACHU. WSZYSTKO ROZJECHANE. JAK I TRAWNIK MAJĄ NAPRAWIĆ TO TE PARKINGI DO KOŃCA ŚWIATA NIE BĘDĄ DOKOŃCZONE.
    O TYLE.
    Przepraszam, że tak drukowanymi, ale naprawdę ta inwestycja jest żenująca!!!! I to ni tylko moja opinia. tak myslą wszyscy z naszego osiedla. po tym artykule to nawet telewizja przyjechała chyba bo dopóki go nie było to sie nitk tym nie interesowal.

  4. SKANDALISTKA dodano 14 lat temu

    PRACUJĄ PRAWIE JAK MRÓWECZKI. CHOCIAZ PRAWIE ROBI WIELKĄ RÓŻNICĘ

Dodaj komentarz

Czy wyrażasz zgodę na udostępnienie swoich danych zgodnie z Polityką prywatności oraz akceptujesz regulamin dodawania komentarzy?