Gadomski: "Startowałem nie jako rektor tylko jako mieszkaniec Siedlec" Fot.AB

Z Leszkiem Gadomskim, rektorem Collegium Mazovia oraz radnym VI kadencji rozmawia Beata Głozak.

SPIN: A jednak zasiądzie Pan na najbliższej sesji jako radny miasta.
Leszek Gadomski: No tak. Pan prezydent Jarosław Głowacki na pierwszej sesji zrezygnował z mandatu, a ja byłem pierwszą osobą poza tą grupą dwóch radnych, którzy w moim okręgu zdobyli mandaty. Także z mocy ustawy złożyłem oświadczenie, że wyrażam zgodę na przyjęcie tego mandatu. I w piątek na sesji będę już pełnoprawnym radnym.

O mandat radnego ubiegał się rektor siedleckiej uczelni czy po prostu Leszek Gadomski, siedlczanin?
Jak startowałem w wyborach to nie myślałem w tych kategoriach, w zasadzie startowałem nie jako rektor tylko jako mieszkaniec Siedlec. Mieszkaniec Siedlec w zasadzie od bardzo dawna, bo tu są moje korzenie rodzinne. I chociaż urodziłem się w Szczecinie to to miasto jest u mnie w sercu.

To znaczy, że nie został Pan radnym, by działać głównie w interesie Collegium Mazovia?
Tam gdzie sprawy będą dotyczyły oświaty, czy szkolnictwa wyższego w naturalny sposób będę wtedy pewnie reprezentował też interesy uczelni w której pracuję. Ale pewnie nie tylko tej, bo ogólnie szkolnictwa tutaj w naszym mieście, które jest już miastem akademickim. A rada będzie miała już trzeci taki głos, bo przecież w radzie jest dwóch przedstawicieli szkół wyższych Adam Bobryk oraz  Mariusz Dobijański. Więc myślę, że uda mam się zrobić jeszcze więcej dla naszych siedleckich uczniów.