Co prawda za oknem jeszcze jesień, ale pamiętający zimowy paraliż miasta siedlczanie już teraz zastanawiają się jak z matką naturą w nadchodzącym sezonie poradzi sobie samorząd. – Na dzień dzisiejszy jesteśmy przygotowani – odpowiada ten. Jak będzie w praktyce? Przekonamy się jednak sami.
– Możemy stwierdzić, że na dzień dzisiejszy miasto jest przygotowane do zimy, bo wyciągnęliśmy wnioski z ubiegłego roku – mówi Andrzej Grzywacz, kierownik Biura Bezpieczeństwa i Ochrony Ludności Urzędu Miasta. – W tej chwili mamy zgromadzonych około 1200 ton piasku oraz 400 ton soli do robienia mieszanki – dodaje.
To, zdaniem kierownika pozwoli na uniknięcie sytuacji, która miała miejsce ubiegłej zimy. Skąd ta pewność? Jak twierdzi magistrat już teraz przygotowane zapasy są większe niż miało to miejsce kilka miesięcy temu.
– Obecne umowy na dostawy soli pozwalają sądzić iż problemów nie będzie – wyjaśnia Grzywacz. – Pieniądze na to są, także nie ma zagrożenia, że zabraknie ich na odśnieżanie czy udzielanie pomocy osobom bezdomnych czy potrzebującym – dodaje.
Zapytaliśmy także o noclegownię, w której w zimowych miesiącach schronienia szuka zdecydowanie więcej osób. Tu też nie ma powodów do obaw, gdyż już w tej chwili jest ona gotowa na przyjęcie potrzebujących.
– Mamy około 60 miejsc do dyspozycji – tłumaczy kierownik. – Każda z osób oprócz zakwaterowania dostanie także gorący posiłek – dodaje.
Ten dodatkowo wydawać też będą Caritas, Instytut Kofoeda i Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. Informacje o tym, gdzie ten posiłek można dostać będą systematycznie rozwieszane w postaci ogłoszeń i plakatów na terenie miasta oraz w autobusach komunikacji miejskiej.
W związku z ostrą zimą w ubiegłym roku zmienił się także regulamin mówiący o tym kto może z noclegowni skorzystać.
– Prezydent wyraził zgodę na pewne złagodzenie przepisów dotyczących przyjmowania osób pod wpływem alkoholu – mówi Andrzej Grzywacz. – Teraz osoby, które będą w stanie wskazującym na jego spożycie, ale będą zachowały się w spokojnie na pewno będą przyjmowane do noclegowni – dodaje.
Jak zapewnia Grzywacz każda potrzebująca osoba znajdzie schronienie oraz wyżywienie, bo dla władz jak i dla służb porządkowych liczy się tylko to, że to jest człowiek. Reszta jest nieistotna.
ab