Początek roku szkolnego to doskonała okazja do tego, by przypomnieć maluchom, jak powinny zachować się na drodze, by bezpiecznie dotrzeć do przedszkola lub szkoły. Dlatego też stacja dziecięca Nickelodeon, Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji oraz Ministerstwo Zdrowia postanowili zorganizować akcję, której celem jest wyrobienie nawyku bezpiecznego zachowania na drodze. Dzieci ma uczyć postać z kreskówki SpongeBob Kanciastoporty.
„Bezpieczna Droga z Radami SpongeBoba”, przez zabawę ma wyrabiać nawyk bezpiecznego zachowania dzieci na drodze. Dziecko poznaje zasady ruchu drogowego, które obowiązują go jako pieszego, rowerzystę, a także jako pasażera. Siedlecka komenda także włączyła się do tej akcji i wczoraj (20 września) odwiedziła Szkołę Podstawową nr 6.
Maria Pawełkiewicz, dyrektor SZP nr 6
Ta akcja to fantastyczna sprawa. Wspaniała zabawa, dzięki której dzieciom o wiele więcej zostanie w głowach niż po takiej zwykłej lekcji z panią, którą mają na co dzień. Bo dzieci w naszej szkole i tak są uczone zasad ruchu drogowego, ale na lekcjach. Jednak myślę, że inaczej to wygląda jak przychodzą osoby w mundurze. No i dodatkowo nauczycielem jest postać z bajki. Więc to na pewno pomaga, bo dzieci bardzo chętnie naśladują zachowania zarówno rówieśników jak i swoich bohaterów. Bardzo trafiony pomysł. Dzieciaki dostały odblaski,a my na pewno będziemy sprawdzać czy je noszą na tornistrach. Nasza szkoła nie po raz pierwszy się w taką akcję włączyła, bo to już u nas taka tradycja, że w pierwszych dniach szkoły są organizowane zajęcia poświęcone bezpieczeństwu na drodze. I odpukać, ale dawno już żaden nasz uczeń nie padł ofiarą wypadku komunikacyjnego, więc to jest na pewno efekt takich zajęć.
Piotrek, Maciek i Weronika, uczniowie szkoły
Piotrek – Sporo się dzisiaj nauczyliśmy. Było fajnie, bo to była inna lekcja niż mamy w szkole.
Maciek – Uczyliśmy się jak się podróżuje samochodem i jak się przechodzi przez ulicę. Oglądaliśmy filmy o bezpieczeństwie.
Weronika – Ja już wcześniej wiedziałam jak przechodzić przez jezdnię, bo mnie rodzice nauczyli. Ale lekcja była fajna. Dostaliśmy od policji odblaski. Mój jest akurat zielony i trzeba min uderzyć o rękę i on się wtedy przyczepia do niej. Trzeba go zakładać jak jest już późno, a my idziemy po ulicy.
Piotrek – Ja mam taki sam odblask jak koleżanka i kolega tylko, że czerwony. I jak będę wracał do domu po ciemku to się go zaciska na ręku i wtedy będę widoczny.
Maciek – Ja też będę go używał. I mogę powiedzieć jak się przechodzi przez ulicę. Najpierw patrzy się w lewo, potem w prawo i znowu w lewo.
Weronika – No i światło musi być zielone.
Piotrek – Bo jak jest czerwone to musimy poczekać.
asp. Janusz Cabaj, Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach
To nie jest pierwsza akcja, w której bierzemy udział. Tegoroczna wygląda tak, że spotykamy się z dziećmi oraz młodzieżą w szkołach i razem przypominamy sobie takie podstawowe zasady poruszania się po drodze, a zwłaszcza w drodze do szkoły i ze szkoły. Wspaniały pomysł, że dzieci uczą się i bawią ze swoim bohaterem, zwłaszcza, że teraz SpongeBob jest na czasie i wszystkie dzieci go znają. Na początku jest puszczany teledysk, dla rozluźnienia atmosfery i później jest film edukacyjny. Jest on podzielony na trzy kategorie: „rowerzysta”, „pieszy” oraz „pasażer”. Po obejrzeniu filmu wyświetlane jest pytanie i trzy możliwe odpowiedzi. Dzieci mają podać tą prawidłową. I przy nich zawsze dołączony jest jakiś śmieszny komentarz właśnie postaci z kreskówki. Jak dzieci podadzą odpowiedź dobrą to są chwalone, a jak złą to komentarz jest na wesoło. Oprócz filmów dzieci otrzymały odblaski, które zapewnia nam siedlecki WODR. Wspólnymi siłami myślę, a nawet jestem pewien, że robimy dobrą robotę.
ab
w tak poprzechylanych (walących się) pomieszczeniach nie wolno robiś żadnych zebrań.
Tym bardziej szacunek do fotoreportera, że zdecydował się na tak niebezpieczną pracę. Rodzicom odebrać prawa rodzicielskie za narażanie swoich dzieci. Redakcji przyznać nagrodę, że w końcu to pokazała, bo gdyby nie to, to taki "jej" by się o tym nie dowiedział.
Nie znacie się i piszecie głupoty!!! To jest ściśle tajny, projektowany i planowany od dawna, pierwszy w Polsce, całoroczny, kryty stok narciarski. Otwarcie już na wiosnę. Siedlce RULEZ!!! 🙂
Uwielbiam jak dzieciaki tak mówią.
O nawet moja córka się "załapała"