Piłkarze Pogoni przegrali na własnym boisku dzisiejszy mecz z Włókniarzem Zelów. Po tej porażce siedlczanie spadli w tabeli grupy na 5 miejsce i tracą 3 punkty do prowadzącego Mazura Karczew.
Spotkanie zaczęło się o godz. 16. a 13. minut później mocnym strzałem w bramkę Zelowa zaatakował Przemysław Rodak. Niestety nie zaskoczyło to Pawła Wiśniewskiego, bramkarza gości. W 16. minucie meczu MKP Pogoń prowadziła z Włókniarzem 1:0 po dobrej akcji Łukasza Wójcika, który skierował piłkę w pole karne a z niego Dariusz Dziewulski głową zdobył bramkę. Chwilę potem Dziewulski, tym razem po strzale Jacka Kosmalskiego, zdobył drugiego gola niestety ze spalonego. W 18. minucie Szymon Piotrowski w akcji sam na sam z naszym bramkarzem zdobył wyrównującą bramkę. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy spotkania bramce Wiśniewskiego znowu zagroził Dziewulski. W 40. minucie goście ustalili wynik pierwszej połowy. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Krzysztof Kukulski a w polu karnym do główki doszedł Jarosław Bąk i zdobył prowadzenie dla gości. Do 77. minuty spotkania siedlczanie kilkakrotnie zagrozili bramce Zelowa ale ani razu nie zrobili tego na tyle skutecznie aby wyrównać. Wynik na 3:1 goście podwyższyli w 78. minucie spotkania ale już 4 minuty później bramkę dla Pogoni zdobył Rafał Komosa. Niestety nawet w doliczonych minutach MKP nie odrobiła straty.
źródło:MKP Pogoń/opr. bg