Konferencja w biurze poselskim Krzysztofa Tchórzewskiego 9 lipca 2010r.
– Dążymy do tego, aby obrażanie a wręcz mówienie w niecenzuralnych słowach o konkurentach politycznych podczas debaty politycznej nie miało miejsca – powiedział Krzysztof Tchórzewski, poseł PiS.
Podczas piątkowej konferencji prasowej, która odbyła się w biurze poselskim Krzysztofa Tchórzewskiego, poseł mówił o potrzebie zmiany języka w polityce. Poinformował przedstawicieli lokalnych mediów o tym, że partia Jarosława Kaczyńskiego, nie stosowała w kampanii brutalnej retoryki.
DĄŻYMY DO KULTURY
– Dążymy do tego, aby obrażanie a wręcz mówienie w niecenzuralnych słowach o konkurentach politycznych podczas debaty politycznej nie miało miejsca – powiedział. Jak wyjawił dziennikarzom, z przeanalizowanych przez biuro prasowe materiałów wynika, że żadne „superobraźliwe” wypowiedzi wśród członków partii Jarosława Kaczyńskiego nie pojawiły się. Inaczej było, według Tchórzewskiego z otoczeniem konkurentów prezesa, szczególnie posłami Palikotem i Niesiołowskim.
Poprosiłyśmy wobec tego posła Tchórzewskiego o odniesienie się do słów jakie wypowiedzieli on i poseł Antoni Macierewicz podczas wizyty w naszym mieście 18 czerwca.
Przypomnijmy. 18 czerwca w trakcie spotkania z siedlczanami w kaplicy MB Kodeńskiej przy parafii św. Stanisława, Krzysztof Tchórzewski zasugerował, że powołanie Marka Belki na stanowisko prezesa Narodowego Banku Polskiego (jego kandydaturę zgłosił p.o. prezydenta Bronisław Komorowski – przyp. red.) odbyło się na życzenie kanclerz Niemiec Angeli Merkel.
[„…my sobie od czasu do czasu pojedziemy i sobie przyjmiemy order. Można powiedzieć, że premier za dobrą współpracę z Niemcami dostaje order, to co się okazuje? Że obiecuje od razu pani Merkel, która się zwraca „Panie premierze, tutaj dobrze u nas w Unii pracuje pan były premier Belka, on powinien być szefem NBP.” No i co premier? Przyjeżdża i to załatwia. I to nie jest tak, że to jest gest w stosunku do Lewicy. To jest spełnienie prośby przy okazji (…) odebrania medalu.” ] Antoni Macierewicz zaś powiedział: „Niedługo będzie tak, że jak ktoś będzie patriotą, będzie miał żonę i dzieci to będzie wsadzany do obozu, bo będą mogli rządzić tylko komuniści, najlepiej homoseksualiści i lesbijki. Dodał też, że Bronisław Komorowski ma „deskę zamiast serca”.
PALIKOT JEST GORSZY
Poseł Krzysztof Tchórzewski swojej wypowiedzi nie skomentował. Odniósł się za to do słów posła Macierewicza.
– On w jakiś sposób określał osobę, którą zna osobiście od kilku lat, z którą współpracował i zrobił to w jakiś sposób porównawczy. Nie podchodził do tego obraźliwie a na pewno nie miało to cech wulgaryzmów – dodał.
Przyznał, że w grupie PiS zdarzają się osoby z ostrzejszymi poglądami i wypowiedziami, ale jest też wielu mniej ostrych w słowach. Przypomniał, że partia czy jej członkowie przegrywają niewiele spraw sądowych dotyczących wypowiedzi pod adresem konkurentów politycznych. Tchórzewski zaznaczył, że pod względem wypowiedzi, Antoniego Macierewicza przewyższa chociażby wicemarszałek Sejmu RP Stefan Niesiołowski czy Janusz Palikot z PO. Po słowach przedstawicielki SPIN, że trudno odnosić się do Janusza Palikota i Stefana Niesiołowskiego, których w Siedlcach nie było, poseł Tchórzewski stwierdził, że nie chce napędzać konfliktu w tej dziedzinie.
– Jest kontekst gości, którzy byli tutaj przed wyborami i nie chcę mówić o ich wypowiedziach, bo były one różne i mógłbym posłużyć się jakimiś ostrzejszymi, chociaż uważam, że to jest niepotrzebne.
PiS A HOMOSEKSUALIZM
Wojciech Kudelski, prezydent Siedlec: Pan Macierewicz jest znany ze swoich poglądów i dlaczego ktoś ma mu zabronić ich głoszenia?
W odniesieniu do słów Macierewicza o homoseksualistach (cytat wyżej), poseł przypomniał o różnicach w kwestiach ideologicznych między Prawem i Sprawiedliwością a innymi ugrupowaniami. W szerszym kontekście dodał, że propagowanie, demonstrowanie postaw homoseksualnych, nie jest tolerancją a działaniem na szkodę państwa.
– Kraj bez rodziny i młodego pokolenia nie będzie się rozwijał a takie postawy są wbrew takiemu kierunkowi, bo ktoś musi na nasze emerytury pracować. Zależy nam na tym, aby tego typu skłonności u ludzi nie były propagowane i pobudzane. Uważamy, że sprawy mniejszości seksualnych nie powinny być przedmiotem debaty publicznej – powiedział Tchórzewski.
Jeśli zaś chodzi o stosunek PiS do osób homoseksualnych, powiedział o „tolerancyjnym odnoszeniu się do ludzi, którym tak przyszło w życiu, że inaczej do tego podchodzą”.
– Czy to wynika niezależnie od nich to jest sprawa oceny naukowców – dodał.
KAPLICA SPOŁECZNA
Obecny na konferencji Wojciech Kudelski, prezydent Siedlec podjął zaś wątek miejsca w jakim spotkanie z obu posłami zostało zorganizowane a mianowicie Kaplicy przy parafii św. Stanisława. Stwierdził, że nie widzi w tym niczego złego a wręcz przeciwnie, kaplicę nazwał miejscem odpowiednim.
– Jest to miejsce dobre, bo Kościół Katolicki jest zdecydowanie przeciwny jakimś tam sprawom związanym z homoseksualizmem. Pan Macierewicz jest znany ze swoich poglądów i dlaczego ktoś ma mu zabronić ich głoszenia? – zapytał.
Zdaniem posła Krzysztofa Tchórzewskiego kaplica MB Kodeńskiej pełni funkcję kaplicy społecznej. – Tam odbywały się nasze pierwsze spotkania. To kaplica debat społecznych znana starszemu pokoleniu a w spotkaniu z posłem Macierewiczem wzięły udział właśnie osoby z tej historii – zakończył.
txt/fot. bg
PiS i PO – retoryka rynsztokowa w wykonaniu Palikota i Niesiołowskiego z jednej strony a Macierewicza z drugiej. Totalny brak kultury i zaniżanie już i tak niskich standardów uprawiania polityki w naszym kraju. Tylko obrzucanie się błotem… a gdzie poważne problemy?! Rząd ogłasza zamrożenie pensji policji i całej budżetówki. O tym porozmawiajcie! To naród interesuje a nie wasze głupie przepychaniki i pyskówki rodem z wiejskiego bazaru.
Siedlecka katoprawica jest jaka jest i pewnie już się nie zmieni. Ci ludzie nigdy nie zrozumieją na czym polega laickie państwo. Nachalnie epatują nas swoją katolickością i wiernopoddaństwem wobec siedleckiej kurii. Myślą, że to zapewni im poparcie wyborców zmanipulowanych w niedzielny dzień wyborczy przez "patriotyczne" kazania wygłaszane z ambon siedleckich kościołów. A w zamian działeczki za 1% procent i inne prezenty.
Ja wam wszyscy "politycy" i "samorządowcy" z prawicy dziękuję i na was już nie głosuję.
Ja tylko moge ze swojej stony, goraco podziekować Redakcji za zajęcie się tym problemem, Wy jako jedyni zajeliście sie tym. Inne media to przemilczały, a nie powinny. Zgadzam się, z przedmówcą że agitacja wyborcza na terenie kościoła jest niedopuszczalna. A zachowanie p. Prezydenta jest conajmniej kontrowersyjne. Ja też ma już dosyć obnoszenia się z wiarą na wszytkie stony, prezydent powinien być dla wszystkich siedlczan, nie tylko tych co są zagożałymi katolikami i zwolennikami pisu. A gdzie miejsce dla innych religi, wyznań, poglądów, orientacji, szkoda że pan prezydent tego nie rozumie. A tego nawet niewiem jak najlepsze, najnowocześniejsze obwodnice czy stadiony nie zakryją. Mam nadzieje, że wielu siedlczan przejżało na oczy, bo poza kilkoma zrobionymi ulicami liczy się coś więcej czyli dobro ogółu a nie tylko jednej wybranej grupy społecznej. Zastanawiam mnie jedna że co by było, gdyby do UM zwrucili by się wyznawcy islamu, z prośbą o przekazanie działki miejskiej za 1% wartości pod meczet, cziekawe czy nasz "mer" by się zgodził ??? Raczej wątpię. A chce tylko nadmienić że kościół w Polsce, a za tym nasza kuria, do biednych nie należą, a jeśli by była taka potrzeba budowy nowego kościoła, to spokojnie stać by ich było na kupienie jej w przetargu otwartym, jawnym za cenę rynkową. Choc tak szczeze aby była taka potrzeba bo z roku na rok ludzi w kościołach ubywa, nawet sam kościół to przynaje, więc po co budować nowa świątynie ??? Nie wiem. Naprawdę kościół w Polsce już wystarczająco od Skarbu Państwa majątków "odszkodowawczych" dostał. Kończąc mam głeboką nadzieje, ze p. Prezydent zrozumie swój błąd bo młode pokolenie takim nachalnym emanowaiem swojej wiary tylko odstrasza, Panie Prezydencie laicyzacji społeczeństwa nie da się zatrzymać, nie poradzi na to pan, czy biskup Kiernikowski, to samo kilkanascie lata temu przeżywała zachodnia Europa, a do nas idzie to z opóźnieniem bo był u nas komuna. A Konstytucja RP wyraźnie mówi o rozdziale państwa od kościoła i tego prosił bym się trzymać. Pozdrawiam Redakcję SPIN.
Wracając do działki na Daszyńskiego to p. Prezydent zamiast przekazac za grosze kurii powinien zrobić ukłon w strone ludzi młodych i postawić tam szkołe ktorej bardzo tam brakuje. No ale coż. Nie długo wybory i biskup sie odwdzięczy
A. Macierewicz jest jednym z nielicznych już (niestety) w Polsce Patriotów, co tak boli antypolskie elementy. Jest to człowiek z wielką wiedzą, kulturą, klasą, a co najważniejsze oddany Polsce. Ubeckie media zrobiły z niego oszołoma, spiskowca, a młodociani pryszcze śladem Gazety Wyborczej krytykują bez końca tego niezmiernie zasłużonego dla kraju człowieka (patrz chociażby rozbicie sovieckiej agentury WSI).
Jak się ma klapki TVN-u na oczach i o niczym zielonego pojęcia, to radzę ci efasterze, karolu… nie zabierać głosu bo przy Panu Macierewiczowi macie tyle rozumu co brudu za paznokciem.
Życzę szybkiego zmądrzenia.
bez odbioru
Obraziłeś mnie i na pewno Efastera ale nie zniżę się do Twojego poziomu i nie odegram się. Mi szybko przechodzi. Tak więc niech ludzie popatrzą kto tak naprawdę jest przesiąknięty nienawiścią. Chyba pójdę do kaplicy i się pomodle za Ciebie.
P.S Chyba na lekcjach j.polskiego się nie bywało. Pan Macierewicz nie byłby zadowolony że tak brzydko odmieniasz jego nazwisko.
Zgadzam sie z Efesterem i Karolem. Poprzez delegalizację WSI giną Polscy żołnierze, ponieważ nie mają ochrony kontrwywiady. Tego o Maciarewiczu nikt z Pis-u nie mówi, bo to nie medialne i po co swoich zwolenników wyprowadzać z błędu, przecież mają więcej rozumu niż brudu za paznokciem. Widać , że Tchórzewski i Kudelski nie mają nic nowego i ciekawego dla mieszkańców do powiedzenia w wielu kwestiach. Wszystko zamieść pod dywan i udawać, że nic się stało. Palikot pali ich do żywego,gdyby mogli pozbyliby się go już dawno i to za wszelką cenę, dlatego puszczają do boju swoich np. Brudzińskiego, Kempę, Jakubiak i innych. Ciekawi mnie, co tak tajemniczego miał do powiedzenia Maciarewicz, że bali się zorganizować spotkania otwartego np. w Urzędzie Miasta i dać siedlczanom możliwość wzięcia w nim udziału? Może bali się Tych co nie są patriotami i Polakami gorszego gatunku, a może że wypowiedzi Maciarewicza w szerszym gronie jeszcze bardziej by ich pogrążyli w odchłań niebytu politycznego, który zbliża się wielkimi krokami. Przychodzi mi do głowa jeszcze inny powód. Być może w PiS-ie tworzy się odłam i dojdzie do pęknięcia stuktur lub nawet rozłamu w partii?