Dzisiaj siedlecki amfiteatr wypełnił się setkami osób i stało się to nie za sprawą kabaretu czy zespołu muzycznego a gali XV Miejskiego Festiwalu Twórczości Dziecięcej i Młodzieżowej Siedlce 2010. Na scenie przed rodziną, bliskimi i znajomymi zaprezentowały się dzieci i młodzież ze szkół i placówek w naszymi mieście.

Podczas dzisiejszej imprezy wystąpiło niemal 500 wykonawców w czterech kategoriach: muzyka, teatr, taniec i plastyka. Dla części z nich był to pierwszy występ przed tak dużą publicznością.

Monika Soszyńska, 15 lat z Siedlec: „Śpiewałam tylko na konkursach w przedszkolu”

Strasznie lubię muzykę, ona mnie fascynuje. Akurat ja gram na pianinie, ale bardzo lubię też śpiewać, więc nie to nie był mój jednorazowy „wyskok” muzyczny, ale śpiewanie? Tak.  Do tej pory śpiewałam tylko na przedstawieniach w przedszkolu. Coś mi się wydaję, że teraz coraz częściej będę robić to coraz częściej. Do Festiwalu zgłosiłam się sama, bez namawiania mnie przez kogokolwiek. Czego trzeba mi życzyć? Nie wiem, a czego się życzy komuś kto chce śpiewać?

Dominika Ratyńska, Publiczne Gimnazjum nr 1

Obecnie śpiewam przy Miejskim Ośrodku Kultury w grupie piosenki poetyckiej. Muzyką interesuję się naprawdę od zawsze i kocham to co robię. Nie lubię za to o tym mówić, bo nie wiem co… Dlaczego Edyta Gepert? Bo na konkursy trzeba brać trudne numery, nawet jeśli technicznie nie jest do końca idealnie… To jest ewidentnie taki właśnie numer. Sama zdecydowałam się na wzięcie udziału w Festiwalu – nie trzeba było mnie namawiać. Czy ostatnio jeszcze gdzieś występowałam? Tak. Dwa dni temu w Krzesku na konkursie „Śpiewać każdy może”.

not. bg

Zobacz fotorelację z całej imprezy. Kliknij tutaj