Blisko 3 promile alkoholu miał w organizmie 23-letni siedlczanin, który dziś (27 kwietnia) około 1. w nocy doprowadził do groźnego w skutkach wypadku. Prowadzone przez niego audi na ulicy Kurpiowskiej z dużą siłą uderzyło w przydrożne drzewo. Kierowca i pasażer pojazdu z obrażeniami głowy zostali przewiezieni do szpitala.
Jak wynika z wstępnych ustaleń policjantów, kierujący najprawdopodobniej w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem. Przez to zjechał na lewą stronę jezdni, gdzie uderzył w przydrożne drzewo. Zarówno kierujący samochodem, jak i jego 34-letni pasażer doznali poważnych obrażeń głowy i zostali przewiezieni do szpitala. Badanie wykazało, że kierujący ma 2,8 promila alkoholu w organizmie, natomiast jego pasażer ponad 2 promile. Sprawcy wypadku grozi kara do 4,5 roku pozbawienia wolności. Pomimo wielokrotnych apeli oraz kampanii medialnych policja wciąż spotyka się z przypadkami bezmyślnych zachowań ze strony kierowców, którzy wsiadają za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu.
opr. ab