Od 15 do 19 marca rodzice i opiekunowie mieli czas, aby złożyć w przedszkolu oświadczenie o kontynuacji. Słowem chodziło o poinformowanie dyrekcji, że ich dziecko będzie nadal do danego przedszkola uczęszczało.
Z naszych informacji wynika, że w siedleckich miejskich przedszkolach stało się tak niemal w 100 proc. przypadków. W grupach 4, 5 i 6 – latków, wolne mogą pozostać tylko pojedyncze miejsca. A to oznacza tylko jedno. Walka o miejsca zaczęła się. Tak jest w Miejskim Przedszkolu nr 25.
ZAJĘTE MIEJSCA
Iwona Wasilewska, dyrektorka placówki twierdzi, że już w pierwszych dniach składania wniosków, z wypełnionymi kartami przyszło wielu rodziców.
– Jednak zdecydowanie nastawiamy się na rekrutację trzylatków, bo w pozostałych grupach będzie ciężko – dodaje.
W Miejskim Przedszkolu nr 22 było podobnie. W piątek o godzinie 14.30 pozostały tam tylko dwa pojedyncze miejsca. W zasadzie wszyscy rodzice zadeklarowali chęć kontynuacji.
– Ale czekamy jeszcze na te dwie osoby, bo mają czas do godziny szesnastej – usłyszałyśmy w sekretariacie.
Również „26” od nie odstawała od pozostałych placówek. Niemal wszystkie dzieci będą do niej nadal uczęszczały.
CO Z INNYMI?
Zgodnie z rozporządzeniami, 24 marca przedszkola publiczne mają poinformować o liczbie wolnych miejsc w poszczególnych grupach wiekowych. 5 dni później, od 29 marca do 16 kwietnia do godz. 16. odbywać się będzie rekrutacja dzieci, które do danego przedszkola pójdą po raz pierwszy. Nie ma co ukrywać, najmniej problemu będą mieć rodzice i opiekunowie 3 – latków. Dzień 30 kwietnia będzie dniem sądnym. To właśnie wtedy ogłoszone zostaną listy zakwalifikowanych do przyjęcia do przedszkoli.
bg
Kurcze jak słyszę, że niektórzy jeszcze z dzieckiem w brzuchu zapisują go do przedszkola to tylko jedno mi się nasuwa na myśl. Co robią nasi politycy? Siedzą i tylko planują głupoty, a kobiety nie mają co zrobić z dzieckiem. Ja się nie dziwię, że coraz mniej nas się rodzi. Zajmują się gdzie można palić, czy wysyłać zaproszenia na wybory tylko zapomnieli o czymś najważniejszym. Że aby byli wyborcy to trzeba zapewnić im warunki.