Rosnący poziom wód może powodować kolejne lokalne podtopienia, ale nie należy obawiać się powodzi. Wylewać mogą małe rzeki, możliwe są ewakuacje. W województwie podtopionych jest około 10 tys. ha gruntów, w większości niezamieszkałych. Na wschodzie województwa Bug jest zamarznięty. Najwyższe stany wody będą tam za dwa tygodnie.
Wojewoda informuje, ze w ciągu ostatniej doby na terenie Mazowsza było 200 interwencji straży pożarnej. Ograniczają się one głównie do wypompowania wody z obiektów. Możliwe, ze dojdzie do ewakuacji 3 miejscowości w powiecie siedleckim: Bużysk, Mogielnicy, Starczewic.
– Gdyby zaszła taka potrzeba, całe mienie ewakuowanych zostanie zabezpieczone przez policję. Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której ludzie będą się bali zostawić swój dobytek, ryzykując życiem – powiedział Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki. Przypomniał także starostom o udrażnianiu kanalizacji deszczowej, pomniejszych lokalnych cieków oraz przepustów pod drogami. Z powodu zagrożenia jakie stwarza nieusunięta droga techniczna do budowy mostu w Małkini wojewoda zalecił jej rozbiórkę.
bg